Problemy z odpalaniem

Moderator: Moderatorzy

Polo

Problemy z odpalaniem

Post autor: Polo »

Witam wszystkich

Przeszukałem forum, ale nie znalazłem rozwiązania problemu.

Mam Escorta 1.4 1997 r. w benzynie z instalacją LPG.
Od pewnego czasu mam problem z odpalaniem auta...
Gdy przekręcam kluczyk rozrusznik kręci i dopiero po kilku sekundach odpala. Silnik chodzi normalnie i jeszcze się nie zdarzyło żeby nie odpalił, ale zawsze musi trochę pokręcić. A jeszcze niedawno odpalał na dotyk...
Kiedy przez kilka dni jeździłem tylko na benzynie auto odpalało normalnie tj. od razu. Gdy jeżdżę na gazie(choć przecież odpalam na benzynie) zawsze sa problemy.
Wymieniłem świece i nic to nie dało. Wymieniłem filtr paliwa i przez dwa dni było dobrze, a potem znowu problem. Macie jakieś pomysły co dalej? Mogę wymienić jeszcze kable, ale czy to coś da?

Dzięki za ew. pomoc.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Polo pisze:Macie jakieś pomysły co dalej?
Wymień escorta :razz: :mrgreen:
A na poważnie - spróbuj rano zanim odpalisz przekręcić ze 2-3 razy stacyjka , żeby pompka pod pompowala i daj znać jak wtedy odpala.
Nie wiem Jak u Ciebie jest po podłączana LPG i jaka to instalacja ale u mnie - obojętne czy jeżdżę na gazie czy na benie - w momencie wyłączania silnika - zawsze pompka paliwa podpompowuje paliwo - tak samo jak po przekręceniu kluczyka przy odpalaniu.
Możliwe , że nie trzyma ci ciśnienia i paliwo się wraca - dlatego podpompuj rano kilka razy.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Polo

Post autor: Polo »

Mam BRC sekwencję.
Próbowałem kilka razy odpalić jak radziłeś - bez zmian, rozrusznik cały czas kręci...
Albercik

Post autor: Albercik »

Polo - jeśli jeździłeś na benie i było git, a na podtlenku LPG jest zonk, to zacytuję Ci móje stare motto: LPG = ENGINE KILLER! :mrgreen: Nie raz juź to przerabiałem :P

A na serio, to możesz mieć uwaloną pompkę paliwa. Teoretycznie, zaleca się, żeby w baku było conajmniej 1/4 wachy. W praktyce 1/2 to minimum. No chyba, że masz taki sprytny bajerek, jak odcięcie zasilania pompy paliwa po przełączeniu na cyklon B :twisted:
Blazey

Post autor: Blazey »

Co to jest "podtlenek LPG"?
Polo, jak długo jeździsz na benzynie przed przełączeniem na gaz? Czy pompkę słychać normalnie po przekręceniu kluczyka? Czy pompa jest odłączana na czas pracy na gazie? Czy nie przegoniłeś auta na pustym zbiorniku?
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Polo pisze:Mam BRC sekwencję
Blazey, tu masz podpowiedź - nie jest możliwe przy sekwencji odpalenie na LPG a sekwencja przełącza się sama gdy silnik się rozgrzeje - nie wiem na ile jest to ustawione u kolegi - u mnie jest to 36 stopni .
Polo pisze:Kiedy przez kilka dni jeździłem tylko na benzynie auto odpalało normalnie tj. od razu.
Pompka jest sprawna i ma sie świetnie. :razz:
Polo pisze:Wymieniłem filtr paliwa i przez dwa dni było dobrze, a potem znowu
problem.
Polo, a teraz jak po tej wymianie filtra jeżdzisz na samej benie - to jest OK - jeśli tak , to zaczynam się zastanawiać , czy do końca elektro - zawór wyłącza gaz - czy przy odpalaniu na benie gaz sie nie przedostaje do kolektora ssącego i wóz odpala na mieszaninie bena - LPG - powietrze ?
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Blazey

Post autor: Blazey »

Jamszoł, odpalanie na gazie i niemal rezygnacja z benzyny, prowadzi do zapieczenia/zasyfienia wtryskiwaczy i potem są problemy z odpaleniem i pracą na klasycznym paliwie.
Teraz będę zgadywać - regulator ciśnienia paliwa? Bo jeśli kilkukrotne pompowanie przed odpaleniem nic nie daje, to chyba coś z ciśnieniem paliwa...
A może faktycznie idą dwa na raz? Bez wsadzanie rąk trudno coś mówić...
Ostatnio zmieniony 20 lis 2009, 18:10 przez Blazey, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Niech kolega pojeździ na samej benie i zda relację , czy teraz bedzie na samej benie OK - jeśli tak , to wtedy możemy układ paliwowy - benzynowy wykluczyć .
A sekwencja - wydaje mi sie , że skonstruowana jest właśnie dlatego , że niektórzy z bożej łaski fachmany kierowcy odpalali i jeździli tylko na LPG a potem wmawiali innym , że LPG zabija silnik.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14498
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

jamszoł, nie przesadzaj,sekwencję opracowano dla precyzyjnego dawkowania paliwa gazowego a nie żeby przeszkodzić "fachmanom". Głupców nie sieją a w sekwencji też można zdrowo namieszać :D
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Yagr pisze:jamszoł, nie przesadzaj
trochę podkoloryzowałem :razz:
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Blazey

Post autor: Blazey »

Mój znajomy, bardzo dobry elektromechanik, twierdzi, że jak się rodzi dziecko, to lekarz daje klapsa. Jak trafi w pupę, to jest dobrze, ale jak się omsknie i trafi w główkę, to będzie policjant albo gazownik samochodowy. Czasem niestety coś w tym jest... :D
Polo

Post autor: Polo »

Odpalam na benzynie - nawet nie próbowałem odpalić na samym gazie, bo nie było takiej potrzeby. Trochę benzyny zawsze jest - raz pół baku raz ,,głęboka rezerwa", ale cos tam jest zawsze. Pojeżdżę trochę na samej benzynie i napiszę co z tego wyszło.

[ Dodano: Nie 22 Lis, 2009 ]
No i jeżdżąć na benzynie odpala tak jak powinien...
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11730
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

to mowi jedno kolego - przed zgaszeniem auta po jezdzie na gazie najpierw przelacz na kilka sekund na benzyne i dopiero zgas auto - nie bedziesz mial problemow z odpaleniem.

prawdopodobnie jak auto gasisz na gazie to gaz zostaje w kolektorze + z rana przy odapleniu silnik podaje benzyne i powstaje z tego mieszanka benzyny z gazem ktora zalewa silnik
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą :P

Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22178
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

jeśli to się potwierdzi to to co piszesz jest dobre - ale i tak kolega powinien wtedy zajechać do gazownika , bo to nie powinno się dziać .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Polo

Post autor: Polo »

No i rzeczywiście - przełączanie na benzynę na kilka sekund przed zgaszeniem auta pomaga, także dzięki za pomoc.
A znacie jakiegoś dobrego gazownika w okolicach Poznania?
ODPOWIEDZ