Silnik zgasl mi gdy stalem na swiatlach i klops... pomocy

Poohacz · Post autor: **Poohacz** » 26 lip 2007, 21:26

Dzis gdy zatrzymalem sie na swiatlach tak ni stad ni zowąd zgasl mi silnik. Tak sam z siebie przestal pracowac. Probowalem go odpalac wielokrotnie i ni huhu. Probowalem podlaczac kablem bezposrenio akumulator do zaworu elektromagnetycznego i tez lipa. Kontrolki sie pala, rozrusznik kreci jak ta lala, a zaplonu nie ma. Dzwonilem po kumplach, elektrykach i innych niby fachowcach i tez klapa. Na telefon nikt nic nie jest w stanie stwierdzic. Moze ktos z Was ma jakis pomysl? Przyznam, ze moja bryka mnie coraz bardziej zadziwia

Poki co stoi pod domem a ja ide z buta do robot. Z gory dzieki za pomoc.

Post autor: **darcun4** » 26 lip 2007, 21:49

Poohacz i mają rację.Przez telefon lub przez neta naprawa samochodu, to jak leczenie syfa pudrem.
Nagle, to mogła paść elektryka lub zasilanie paliwem.
I jest to jedyne co przychodzi mi na myśl.

Poohacz · Post autor: **Poohacz** » 26 lip 2007, 21:54

Wiem, ze telefonicznie Essiego nie naprawie, ale gdy sie stoi na poboczu to jest pierwsza mozliwa deska ratunku. Jak bede mial mozliwosc to go odholuje do warsztatu, ale poki co zzera mnie ciekawosc co moglo sie stac. Moze juz ktos mial taki przypadek? Poza tym elektryka dziala bez zarzutu. Rozrusznik kreci OK, kontrolki sie pala... A ja nie mam pomyslu. Spac nie bede mogl

Post autor: **darcun4** » 26 lip 2007, 22:13

Eeeh i podeprę się znowu cytatem:

Poza tym elektryka dziala bez zarzutu. Rozrusznik kreci OK, kontrolki sie pala

Jeżeli według Ciebie świadczy to o działającej elektryce bez zarzutu, to ........... nie mam nic do dodania. Zostaje tylko paliwo.

Post autor: **Jamszoł** » 27 lip 2007, 11:39

darcun4 pisze:Zostaje tylko paliwo.

Właśnie tu bym szukał usterki.
Może przekaźnik pompy ; sama pompa ; połączenie przekaźnika z pompą; ewentualnie - może walnoł wyłącznik bezwładnościowy ?- nie kopałeś ze złości na skrzyżowaniu auta po twojej lewej stronie ?

marcinklb · Post autor: **marcinklb** » 27 lip 2007, 17:48

w pierwszej kolejności sprawdz świece ! ! !

Poohacz · Post autor: **Poohacz** » 27 lip 2007, 22:04

Mialem ochote kopac ze zlosci w autko, ale po co

W sumie tez mysle, ze to cos z pompa albo ukladem paliwowym. Niebawem sie okaze. Dzieki za wszystkie wskazowki

Post autor: **Jamszoł** » 28 lip 2007, 01:23

Poohacz pisze:pompa albo ukladem paliwowym

pompa należy do układu paliwowego

Patryk · Post autor: **Patryk** » 28 lip 2007, 14:16

A sprawdz bezpieczniki czy Ci sie ktorys nie przepalil

ostry28 · Post autor: **ostry28** » 29 lip 2007, 22:48

bardzo czesto nie odpala mi silnik.... nie wiem co moze byc mam go niedawno ... czasem dopiero za 5 lub 6 razem odpali...

Post autor: **darcun4** » 29 lip 2007, 22:52

A wciśnij mu lekko pedał od gazu. Albo jak kręci to "popompuj" pedałem.

ostry28 · Post autor: **ostry28** » 29 lip 2007, 23:28

niestety to właśnie nie bardzo pomaga czasem pomoże ale żadko myślicie że trzeba z tym iśc na komputer??

Post autor: **WieSiu** » 01 sie 2007, 15:59

Poohacz ma diesla,wiec co Wy piszecie o swiecach,pompie paliwa itp.?????

Moze rozrzad Ci przeskoczyl,albo poszedl?? Poza tym mial kolega cieply silnik gdy zgasl,wiec nie moga to byc swiece. Moze paliwo Ci ucieka?

Post autor: **Jamszoł** » 01 sie 2007, 17:32

A diesla ? z opisu nie wynika , że to ropol.
Może banalnie - jest zarąbany filter paliwa i wessało powietrza ?

ARIEL · Post autor: **ARIEL** » 01 sie 2007, 20:54

Poohacz pisze:akumulator do zaworu elektromagnetycznego

właśnie tez tak patrze że to ropol

i możliwe z tym rozrządem