Strona 1 z 1

Ściąga w prawo po wymianie maglownicy i sprężyn przód

: 13 sty 2014, 14:45
autor: dzidek1983
Proszę o pomoc, mam Escorta rocznik 97, ostatni okazało się że maglownica cieknie, mechanik załatwił używana ze złomu, przy okazji wymienił sprężyny przód bo jedna była pęknięta. I teraz problem, wspomaganie działa, zawieszenie działa poprawnie ale auto jedzie teraz samo w prawo.

Dałem na ustawienie zbieżności, ustawili a on dalej jedzie w prawo

nie chodzi tylko o to ze ściąga jak puszcze, ale nawet jak trzyma kierownice na wprost to i tak lekko daje w prawo

wcześniej (jakieś 2 miesiące temu) wymieniałem drążki stabilizatora i sworznie na wahaczach
ale nigdy tak nie ciął w bok bardzo, może troszkę ale nie było to kłopotliwe, tzn prawie niezauważalne

: 13 sty 2014, 16:02
autor: Jamszoł
dzidek1983 pisze:Dałem na ustawienie zbieżności, ustawili a on dalej jedzie w prawo
Sprawdzili i ustawili zbieżność tylko przodu
Nie sprawdzili kół przód - tył
Może i masz ustawioną zbieżność - ale koła są skręcone i na skręconych Ci ustawili
Można to samemu przestawić - ale jest z tym trochę zabawy
Proponuję jechać na inną diagnostykę i powiedzieć im co było zrobione i że po ustawieniu zbieżności ściąga na prawo
Kumaty diagnosta załapie OCB i przestawi
Ewentualnie - jak Cię pamiętają tamci co spierniczyli robote - lub masz rachunek lub paragon - podjechać tam gdzie byłeś i niech poprawią

: 13 sty 2014, 16:08
autor: kupiec
Jamszoł, chyba ze ma jednak spierdzielony uklad kierowniczy to nie ustawia zbierznosci, nie wiadomo w jakim stanie jest uzywna maglownica :)
ja pojechalem na zbierznosc to gosc powiedzial ze noe ustawi zbierznosci bo to sie mija z celem skoro mam luz w ukladzie kierowniczym a zaznaczam ze nie odczuwam tego podczas jazdy :) i sciaga mi w lewo :)

: 14 sty 2014, 10:00
autor: dzidek1983
no więc wróciłem się tam wczoraj,mechanik twierdził(znam go bardzo długo) że sprawdzał zawieszenie i inne luzy jak zawsze przed zrobieniem zbieżności, mam też wydruk z kompa który potwierdza prawidłowe ustawienie

no więc poszliśmy na opony, kupione w tym roku w październiku zimówki, ale bieżnikowane
są rotacyjne więc zamieniliśmy z prawej strony przód na tył i vice versa

generalnie różnica jest odczuwalna or razu, auto jedzie "w miarę" prosto
tzn. wcześniej przy 60km/h po 10 metrach bez trzymania kierownicy byłem już na poboczu
teraz wygląda to znacznie lepiej

i teraz moje pytanie, czy przez to że miałem pękniętą lewą sprężynę i samochód był jakby nie patrzyć (bo jeszcze siedzę po lewej jak wiadomo) przychylony uszkodzić te tanie beznadziejne opony w takim stopniu że po założeniu sprawnej sprężyny zaczęło mnie ściągać?

: 14 sty 2014, 10:53
autor: kupiec
opony :D fakt, zla opona moze powodowac warjacje na drodze :)
pamietam ja w mk4 mieszalem kolami az "ustawilem" :d
daleko nie szukajac :) w mk7 mialem malego babla to auto nadawalo sie tylko do jazdy po rondach :DDD

: 14 sty 2014, 19:53
autor: Jamszoł
dzidek1983, gdybyś na założonych oponach zrobił np. 50000km i pozamieniał - na bank zacznie ściągać w którąś stronę
Opona "układa" sie do strony samochodu i do przód/tył
Tak - to może być wina opony ułożonej pod zdechnietą sprężynę
Piszesz , że jest lepiej - ale jeszcze ściąga
Spróbuj zajechać do gumi fachmana i niech Ci poprzekłada przednie - lewo na prawo /prawo na lewo