Strona 1 z 2

jak naprawić maglownice

: 31 sty 2006, 16:16
autor: ARIEL
cześć to znów ja może ktoś wie jak naprawić maglownice od 1.4i 91 bo na nierównej nawierzchni strasznie mi stuka co muszę kupić i jak to zrobić i ile to mnie będzie kosztować może ktoś ma jakieś zdjecia jak się ją rozbiera [/fade]

: 31 sty 2006, 18:44
autor: Grzegorz
A masz wspomaganie? jak nie to będzie o wiele łatwiej. Części kupisz bez problemu w sklepie ,,P-MIX" w Tychach Ul. Mikołowska 160. tel. 2168362 www.pmix.pl wysyłają też części pocztą. Za drążek kierowniczy dałem ok. 40 zł sztuka, dochodzą jeszcze do tego dwie tulejki które osadzone są w obudowie przekładni. Jak będziesz odkręcał dużą platykową nakrętkę do regulacji luzu przekładni uważaj bo jest ona zabezpieczona punktakiem w trzech miejscach. spiłuj zabezpieczenia pilnikiem bo inaczej zniszczysz gwint przy odkręcaniu. Regeneracja przekładni zajeła mi ok 1h 30 min. bez wyciagnięcia i zabudowania spowrotem do auta. Jeśli będziesz potrzebował jeszcze informacji to chętnie pomoge.

: 31 sty 2006, 18:48
autor: robertford
Ja również przyłanczam sie do niko. Jak możesz to opisz szczegółowo jak to zrobiłeś, może z jakimiś fotami. Ja mam bez wspomagania i mam ten sam problem. Strasznie stuka po bruku.

: 31 sty 2006, 21:28
autor: Mariusz
robert a to napewno wina maglownicy?? moze znowu laczniki ci poszly ??

: 31 sty 2006, 22:50
autor: ARIEL
no tu niko bez wspomagannia a gdzie ta śruba nie widze nawet vz kanału masz foto. grzegorz------- mariusz o jaki łaczniki chodzi ci ?gałka pręt jabłko[ śąskie][przegłłób jest oki listwa jest wy.... bana . co mam kupic ijak rozebrać ?

: 31 sty 2006, 22:54
autor: Mariusz
łącznik stabilizatora, koszt nowego zamiennika od 25 do 70 zl zalezy od producenta a to najczesciej psujaca sie rzecz w zawieszeniu w essim. popatrz w archiwum chuba nawet wiesiu robil fotorelacje z wymiany lacznik

: 31 sty 2006, 23:02
autor: WieSiu
Mariusz, nie zrobilem takiej relacji,ale zrobie,bo cos czuje ze powolutku przez ta prace w pizzerii znow bede mial cos do wymiany w zawieszeniu (tak za pare miesciecy,takie mam wrazenie) i wtedy na pewno wymienie to sam pstrykajac od razu fotku. Lacznik wymienia sie banalnie, dwie srobki na strone i po klopocie:D

: 31 sty 2006, 23:03
autor: ARIEL
LAcze jet oki . maglownica wśrodku stuka ?łoczniki są nówki

: 01 lut 2006, 14:57
autor: Mariusz
WieSiu pisze:Mariusz, nie zrobilem takiej relacji,ale zrobie,bo cos czuje ze powolutku przez ta prace w pizzerii znow bede mial cos do wymiany w zawieszeniu (tak za pare miesciecy,takie mam wrazenie) i wtedy na pewno wymienie to sam pstrykajac od razu fotku. Lacznik wymienia sie banalnie, dwie srobki na strone i po klopocie:D
hehe to standard sie robi u mnie na wiosne ;) chyba wiesiu uda mi sie ciebie wyprzedzic z fotorelacja, czekam tylko zeby sesja jakos przeszla i sie biore za wymiane bo stupa, puka a mnie szlak trafia

: 01 lut 2006, 19:45
autor: robertford
Mariusz to maglownica, od początku jak go mam to mi delikatnie stuka.

: 01 lut 2006, 19:46
autor: Grzegorz
A więc: najpierw wymontowałem przekładnie z samochodu odkręcając końcówki drążków od piast oraz (Niestety nie mam cyfrówki żeby zrobić foty) czterech śrób od karoserii samochodu. Po rozłączeniu z kolumną kierownicy wyciągłem ją z samochodu. Najpierw ściągnołem gumowe osłony drążków. Drążki odkręciłem kluczem do rozkręcania rur tzw. ,,żabki" po ściśnięciu listwy w imadle (oczywiście listwe zabezpieczyłem blachą aluminiową 5 mm, można też drewnem.) Stare tulejki które osadzone są w obudowie wyłamałem śrubokrętem i na ich miejsce umieściłem nowe. Na koniec odkręciłem plastykową śrubę którą reguluje sie luz w przekładni i wyciągłem z obudowy plastykowy tłoczek i umieściłem nowy po czym wkręciłem z powrotem śrubę do momentu kiedy skasował się luz. Srubę widać z pod spodu samochodu od strony przedziału pasażersiekiego. Odkręca się ją za pomocą imbusa albo patentowego klucza, zależy który rocznik samochodu. Proponuje najpierw pilnikiem usunąć trzy napunktowania tej śruby bo można przy odkręcaniu uszkodzić gwint. I po wszystkim założyłem nowe osłony drążków i zabudowałem przekładnie do samochodu. Potem ustawienie zbierzności i wszystko ok.

: 01 lut 2006, 20:10
autor: ARIEL
ile cię to kosztowało można wiidzić

: 01 lut 2006, 20:42
autor: Grzegorz
drążek kierowniczy ok. 40 zł szt., osłona drążka ok 13zł szt., tulejki + tłoczek nie pamiętam ale ok. 50 zł. Uważej na gwint śruby regulacji luzu nowa kosztuje 60 zł!!!! jak spiłujesz zabezpieczenia tej śruby to można ją wkręcić zpowrotem.

: 02 lut 2006, 19:21
autor: robertford
To ja podam koszt, bo pytałem się na tej stronie co podał Grzegorz www.pmix.pl
Witam.
Zestaw naprawczy przekadni kierowniczej bez wspomagania kosztuje 160zł i jest na miejscu.
W skład zestawu wchodzą: 2 pokrycia i uszczelnienie waka kolumny kierowniczej, tulejka ślizgowa listwy zębatej, tuleja dociskowa listwy, sprężyna dociskowa i nakrętka sprężyny.
Mamy również kompletną przekładnię (zamiennik) za 465zł.

: 02 lut 2006, 19:24
autor: robertford
Grzegorz pisze:A więc: najpierw wymontowałem przekładnie z samochodu odkręcając końcówki drążków od piast oraz (Niestety nie mam cyfrówki żeby zrobić foty) czterech śrób od karoserii samochodu. Po rozłączeniu z kolumną kierownicy wyciągłem ją z samochodu. Najpierw ściągnołem gumowe osłony drążków. Drążki odkręciłem kluczem do rozkręcania rur tzw. ,,żabki" po ściśnięciu listwy w imadle (oczywiście listwe zabezpieczyłem blachą aluminiową 5 mm, można też drewnem.) Stare tulejki które osadzone są w obudowie wyłamałem śrubokrętem i na ich miejsce umieściłem nowe. Na koniec odkręciłem plastykową śrubę którą reguluje sie luz w przekładni i wyciągłem z obudowy plastykowy tłoczek i umieściłem nowy po czym wkręciłem z powrotem śrubę do momentu kiedy skasował się luz. Srubę widać z pod spodu samochodu od strony przedziału pasażersiekiego. Odkręca się ją za pomocą imbusa albo patentowego klucza, zależy który rocznik samochodu. Proponuje najpierw pilnikiem usunąć trzy napunktowania tej śruby bo można przy odkręcaniu uszkodzić gwint. I po wszystkim założyłem nowe osłony drążków i zabudowałem przekładnie do samochodu. Potem ustawienie zbierzności i wszystko ok.
I co po tej operacji nie ma stuków w przekładni jak jedziesz po nierównościach czy bruku?