skrzypienie kierownicy

misoch · Post autor: **misoch** » 22 cze 2005, 11:05

Przy delikatnych ruchach kierwnicą - takich jak korygowanie toru jazdy - kierwnica skrzypi. Tak jakby ocierała o plastik osłony kolumny kierownicy. Co z tym zrobić, jakimś specyfikiem potraktować?

Pytanie dodatkowe: czy WD-40 reaguje z palstikowami, gumowymi częściami jakie są w samochodzie?

robertford · Post autor: **robertford** » 22 cze 2005, 11:47

Powiem Ci, że miałem podobny obiaw dziwnego skrzypienia kierownicy i myślałem też że coś stało się z przekładnią. Po wizycie u znajomego zaznaczam dobrego mechanika przyczyną były klocki hamulcowe. Dziwne prawda, ale tak właśnie było. Przy ruchach kierownicą klocki naprężały się w zaciskach i skrzypiały. Pomogła pasta cynkowa. Po rozebraniu klocków i nasmarowaniu tą pastą blachy zamontowałem je z powrotem na swoje miejsce poczekałem aż, pasta połączy się z zaciskiem i jak ręką odjął.

ORION · Post autor: **ORION** » 22 cze 2005, 13:27

Mam podobny problem jak Misoch. U mnie wyglada ze kierownice ciagnie do dolu i ociera ona o obudowe, strasznie to skrzypi szczegolnie jak samochod sie w srodku nagrzeje. Jak sie kierownice podniesie do gory to robi sie na chwile luz, kierownica zaczyna lekko chodzic i za chwile jest to samo. Podejrzewam ze to z przekladnia jest problem.

misoch · Post autor: **misoch** » 22 cze 2005, 13:30

Nie, to skrzypienie dochodzi gdzieś z okolicy deski roździelczej. Wydaje mi się, że to sama kierwnica ociera o jakąś plastikową osłonę. Chyba wiem nawet w którym miejscu, tylko nie wiem co z tym zrobić.

robertford · Post autor: **robertford** » 22 cze 2005, 21:34

Podpiłować delikatnie osłonę.

misoch · Post autor: **misoch** » 27 cze 2005, 13:23

Potraktowałem lekko krawędz dolnej osłony papierem sciernym, na wszelki wypadek lekko posmarowałem smarem i teraz już kierownica nie wydaje zadnych dzwieków.