Pali ale bardzo nie rowno
Moderator: Moderatorzy
Pali ale bardzo nie rowno
Witam.
Mam taki oto problem. Escort po odpaleniu na zimnym silniku ma problemy jakby nie palil na jeden cylinder... paracuje bardzo nierowno obroty faluja miedzy bardzo niskimi a jakimis w okolicach 1500/2000 jak doda mu sie gazu to obroty zatrzymuja sie na 1500/2000 poczym schodza do bardzo niskich i rzuca silnikiem. Jak autko rozgrzane paracuje jakby rowniej ale tez nie jest to tak jak byc powinno slychac ze kuleje.
Wykrecilem wczoraj wszystkie swiece zeby sprawdzic moze na ktorejs nie dopala ale swiece idealnie przepalone zero jakis niedopałków.
Nie wiem gdzie szukac ;/ moze to przewody zapłonowe moze wtryski ktorys przypchany? pomozcie bo brakuje mi koncepcji jak to rozwiazac.
pozdrawiam
Mam taki oto problem. Escort po odpaleniu na zimnym silniku ma problemy jakby nie palil na jeden cylinder... paracuje bardzo nierowno obroty faluja miedzy bardzo niskimi a jakimis w okolicach 1500/2000 jak doda mu sie gazu to obroty zatrzymuja sie na 1500/2000 poczym schodza do bardzo niskich i rzuca silnikiem. Jak autko rozgrzane paracuje jakby rowniej ale tez nie jest to tak jak byc powinno slychac ze kuleje.
Wykrecilem wczoraj wszystkie swiece zeby sprawdzic moze na ktorejs nie dopala ale swiece idealnie przepalone zero jakis niedopałków.
Nie wiem gdzie szukac ;/ moze to przewody zapłonowe moze wtryski ktorys przypchany? pomozcie bo brakuje mi koncepcji jak to rozwiazac.
pozdrawiam
- WieSiu
- Posty: 23291
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
na gazie pewnie ok ?
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
- cidzej
- Posty: 11736
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
gaz strzelal tez nie bez powodu !!! jak nie wiesz co i jak to zacznij od podstaw - swiece i przewody do wymiany, filtry paliwa, powietrza, gazu do wymiany, sprawdzenie czy uklad podcisnieniowy zamkniety (nie ssie lewego powietrza co sie objawia m.in. syczeniem w poblizu kolektora dolotowego) a potem jak bedzie zle to mozna szukac dalej. bez zrobienia powyzszego minimum nie ma nawet nad czym sie zastanawiac, bo to moze byc wszystko
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
czesci zamuwione przyjada to wymienimy i zobaczymy co bedzie... oby pomoglo i chodzil równiutko
o efektach poinformuje na pewno
[ Dodano: Pon 05 Lip, 2010 ]
Gratki przyszly
Wymienilem Świece i przewody odpalilem a autko zaczelo normalnie pracowac ma troszke nie równe obrociki tak jakby mial z 850 i troszke nim buja jak wejdzie czasami na 900 jest idealnie. Ale jescze do wymiany filtr paliwa to moze sie u spokoi...
Nagazie ma dziwne obroty ;/ na wolnych jakies 1500-1800 dziwne ale bedzie regulacja to powinno sie unormowac.
Dziekuje za podpowiedz co wymienic bo mieliscie racje
poinformuje jak sie zachowuje po wizycie na regulacji.
p.s
zastanawia mnie jeszcze to czy teraz po wymianie swiec i przewodów bedzie puszczal baki na gazie....??
o efektach poinformuje na pewno
[ Dodano: Pon 05 Lip, 2010 ]
Gratki przyszly
Wymienilem Świece i przewody odpalilem a autko zaczelo normalnie pracowac ma troszke nie równe obrociki tak jakby mial z 850 i troszke nim buja jak wejdzie czasami na 900 jest idealnie. Ale jescze do wymiany filtr paliwa to moze sie u spokoi...
Nagazie ma dziwne obroty ;/ na wolnych jakies 1500-1800 dziwne ale bedzie regulacja to powinno sie unormowac.
Dziekuje za podpowiedz co wymienic bo mieliscie racje
poinformuje jak sie zachowuje po wizycie na regulacji.
p.s
zastanawia mnie jeszcze to czy teraz po wymianie swiec i przewodów bedzie puszczal baki na gazie....??
- Yagr
- Posty: 14522
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
w połączeniu z niestrawnym układem zapłonowym (świece, kable) bo żeby od samej bogatej mieszanki nie było zapłonu (strzały to albo w wydech, czyli zapłon niespalonego paliwa wpadającego do rozgrzanych tłumików albo strzały w dolot przy zbyt ubogiej mieszance co skutkuje zwiększoną temperaturą spalania i mieszanka zapala się bez udziału iskry zanim zawory dolotowe się zamkną) to by musiało naprawdę mocno gazem dawaćBazyss pisze:zbyt bogata mieszanka moze puszczac baki czy sie myle?
Ale temat w dziale "benzyna" to teorii o lpg nie ma co rozpisywać, jak poszukasz to sobie znajdziesz. Teraz to jedź na regulację i przy okazji wymień sobie przed regulacja filtr gazu.
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Poczytaj no tu - http://forum.vectra-unlimited.pl/showthread.php?t=56793Bazyss pisze:Zrobilem 4km i zadnego baka
szczególnie zwróć uwagę co piszą o kablach WN i świecach
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Uriel75 napisał/a:
warto by było go skopiować i zrobić taki poradnik u Nas.
musiał byś się skontaktować z autorem - jak wyrazi zgodę , to można wtedy kopiować .
Ja gdzieś tu linka do tego tematu wstawiałem
Zrobiłem inaczej - każdy sobie to powinien znaleźć
http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... 299#137299
warto by było go skopiować i zrobić taki poradnik u Nas.
musiał byś się skontaktować z autorem - jak wyrazi zgodę , to można wtedy kopiować .
Ja gdzieś tu linka do tego tematu wstawiałem
Zrobiłem inaczej - każdy sobie to powinien znaleźć
http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... 299#137299
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Po dość długich przebojach z Escortem wszystko gra i buczy jak trzeba.
Pojechałem na wizytę do znajomego Gaziarza w celu sprawdzenia co tam w kompie namieszane co z parownikiem. Hmmm.... majstrował, kręcił i stwierdził że powinno być lepiej.
Na moje nieszczęście wcale lepiej nie było. Escort dalej puszczał bąki przy odpalaniu, dostawał nierównych obrotów i czasami nie miał ochoty jechać po wciśnięciu pedału gazu.
Zapadła decyzja wizyty w NAGAZ (Stefanowski)
Wizyta umówiona pojechałem i wyjechałem zadowolony Czas realizacji około godziny może max 1,5g.
Co się okazało:
1- komp poustawiany w cały świat
2- parownik porozkręcany w cały świat
Pan poustawiał to wszystko jak być powinno ale nadal nie chciał chodzić jak powinien.
Wyszło szydło z worka po wywaleniu Krokowca i wstawieniu śruby do regulacji. Autko zaraz zaczęło się inaczej zachowywać. Niestety po próbach reanimacji Krokowca nic mu to nie dało i zawitał nowy do tego nowy filtr Gazu testy uliczne z kompem na pokładzie i doktorem zakończone sukcesem. Autko śmiga tak jak powinno. Co do spalania jeszcze nie wiem jak teraz się kształtuje. po wizycie na stacji będę informował.
Wniosek wyciągnołem jeden i będę się go trzymał. Zero wizyt u psełdo Gaziarzy. Kończy się to niczym po takiej wizycie. Wole zapłacić większe pieniądze ale mieć autko ustawione idealnie.
Pojechałem na wizytę do znajomego Gaziarza w celu sprawdzenia co tam w kompie namieszane co z parownikiem. Hmmm.... majstrował, kręcił i stwierdził że powinno być lepiej.
Na moje nieszczęście wcale lepiej nie było. Escort dalej puszczał bąki przy odpalaniu, dostawał nierównych obrotów i czasami nie miał ochoty jechać po wciśnięciu pedału gazu.
Zapadła decyzja wizyty w NAGAZ (Stefanowski)
Wizyta umówiona pojechałem i wyjechałem zadowolony Czas realizacji około godziny może max 1,5g.
Co się okazało:
1- komp poustawiany w cały świat
2- parownik porozkręcany w cały świat
Pan poustawiał to wszystko jak być powinno ale nadal nie chciał chodzić jak powinien.
Wyszło szydło z worka po wywaleniu Krokowca i wstawieniu śruby do regulacji. Autko zaraz zaczęło się inaczej zachowywać. Niestety po próbach reanimacji Krokowca nic mu to nie dało i zawitał nowy do tego nowy filtr Gazu testy uliczne z kompem na pokładzie i doktorem zakończone sukcesem. Autko śmiga tak jak powinno. Co do spalania jeszcze nie wiem jak teraz się kształtuje. po wizycie na stacji będę informował.
Wniosek wyciągnołem jeden i będę się go trzymał. Zero wizyt u psełdo Gaziarzy. Kończy się to niczym po takiej wizycie. Wole zapłacić większe pieniądze ale mieć autko ustawione idealnie.