![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Nie wiem jak patrzyłem ( w sumie było ciemno ) że zobaczyłem ten pęknięty zacisk.
Dzisiaj kupiłem zacisk w bardzo ładnym stanie, gość gadał żebym brał też klocki, może z 1tyś km przejechały, poprostu nowica, więc wziąłem.
Później odkręciłem koło, zacisk okazał się cały, wymieniłem klocki tylko. W lewym zacisku ten od zewnątrz był już praktycznie sama blacha, może dlatego tak jakby harowało i stukało... W sumie po wymianie ustało więc jestem zadowolony.
pod wieczór pojechałem do mechanika żeby mi odpowietrzył ( nie mam warunków żeby to samemu zrobić jeszcze jak jest ciemno a przed południem miałem wyjazd ). Przywiózł mi praktycznie nowe tarcze hamulcowe ( jak zobaczył moje to sam zaoferował pomoc
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
, te tarcze to mówił że TRW
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
), prowadniczki przesmarował specjalnym smarem, piasty i tarcze smarem miedziowym, wszystko ładnie pracuje. Niestety elementy gumowe w prawym zacisku tragedia, gumka prowadniczki rozpruta całkowicie, ta do okoła tłoczka wyłazi jak chce. Z tego "nowego zaciska" przydały się drobnostki do mojego
Może troche głupie że zakładam używane hamulce, ale narazie będe na nich jeździł, są 100 razy lepsze niż moje staruchy, w przyszłym roku trafi nowy komplet
Czyli problem rozwiązany, dzięki wszystkim za pomoc.
Komplet gumek do zaciska 30zł tak jak pisałeś Gajek
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku będą wymieniane te wszystkie gumki, tylko nie wiem czy sam, nigdy zacisków nie rozbierałem, nie chcę coś spieprzyć
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
W sumie teraz mam jeden wolny więc mogę go sobie rozebrać i oblukać
S3ci0r, oczywiście że robiąc coś samemu przy aucie daje dużo frajdy i satysfakcji, zwłaszcza przy takich drobnostkach
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)