Prosty sposób zaczerpnięty ze strony spryciarze.pl na usuwanie rys i otarć na plastikowych elementach. Ja miałem tego trochę w aucie większość również tych głębszych udało mi się zredukować lub całkowicie usunąć. Na nic zdały się wcześniej CIFy i pasty polerskie. Ten sposób jest najlepszy wg mnie i bezinwazyjny jeżeli mamy odpowiedni sprzęt do dyspozycji w postaci palnika gazowego.
no generalnie na filmiku koleś robi zwykłą zapalniczką kuchenną, ja robiłem to palnikiem i wychodziło to dużo sprawniej i szybciej. dwa machnięcia płomieniem jakbyś malował z puszki sprayem i po uszkodzeniu. Trzeba poćwiczyć. Ja potrenowałem na schowku w bagażniku który jest zamontowany w boczku a był cały porysowany. Generalnie fajna sprawa tylko trzeba uważać jak się przesadzi to plastik potrafi w tym miejscu być ciemniejszy od reszty więc z czuciem najlepiej na raty. W razie "zważenia" się plastiku i zrobienia się purchli warto pod ręką mieć szorstką ściereczkę i póki ciepłe szybko przetrzeć. (zostanie na ściereczce)
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km