1.4 rozrusznik kręci ale auto nie odpala
Moderator: Moderatorzy
- S3ci0r
- Posty: 4782
- Rejestracja: 26 mar 2010, 02:41
- Lokalizacja: Łódź
- Pojemność: 1988
- Rocznik: 1997
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Hatchback
najprawdopodobniej przyczyną niemożności odpalenia auta było to co cidzej napisał - zalewanie. czyli jak jest zimno i zgaśnie na ssaniu to jak nie odpali za 1 razem to raczej marne szanse żeby później odpalił. do tego wszystkiego dołożyło się podlewanie na niskich obr. przez padniętą sondę lambda więc jak to wszystko się nałożyło na siebie to wyszła powódź
generalnie i tak był problem z odpaleniem. z początku i tak nie chciał odpalić, 1 kręcenie normalne i nic. za 2 razem próba z plakiem dalej nic. ostatnią próbą było odpalenie auta z gazem wciśniętym w podłogę, coś tam zaczął ruszać ale to nadal było takie dławienie. w końcu pomogło pompowanie gazem i zagadał. od tamtej pory pali normalnie.
ostatnią czynnością którą zrobiłem to:
-wykręcenie świec na 2 dni
-opalanie nad kuchenką gazową
-oczyszczenie elektrod za pomocą szczotki mosiężnej na wiertarce
-sprawdzenie odstępów między elektrodami za pomocą suwmiarki (partyzantka!) i ich korekcja na 1,0mm
być może przez te 2 dni kiedy świece były wykręcone nadmiar paliwa zdołał odparować i zrobiło się tam sucho. ale i tak był problem z zagadaniem!
koniec końców auto wróciło do życia a nowa sonda lambda jest w drodze do mnie.
[ Dodano: Sob 05 Sty, 2013 ]
[ps] proszę jakiegoś moda o wyczyszczenie tego tematu ze zbędnego spamu o mydełkach itp.
generalnie i tak był problem z odpaleniem. z początku i tak nie chciał odpalić, 1 kręcenie normalne i nic. za 2 razem próba z plakiem dalej nic. ostatnią próbą było odpalenie auta z gazem wciśniętym w podłogę, coś tam zaczął ruszać ale to nadal było takie dławienie. w końcu pomogło pompowanie gazem i zagadał. od tamtej pory pali normalnie.
ostatnią czynnością którą zrobiłem to:
-wykręcenie świec na 2 dni
-opalanie nad kuchenką gazową
-oczyszczenie elektrod za pomocą szczotki mosiężnej na wiertarce
-sprawdzenie odstępów między elektrodami za pomocą suwmiarki (partyzantka!) i ich korekcja na 1,0mm
być może przez te 2 dni kiedy świece były wykręcone nadmiar paliwa zdołał odparować i zrobiło się tam sucho. ale i tak był problem z zagadaniem!
koniec końców auto wróciło do życia a nowa sonda lambda jest w drodze do mnie.
[ Dodano: Sob 05 Sty, 2013 ]
[ps] proszę jakiegoś moda o wyczyszczenie tego tematu ze zbędnego spamu o mydełkach itp.
GG: 3022309
PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty
PMC Team Polska
RTT - Rób Te Tosty
- cidzej
- Posty: 11734
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
Przecież mówię już któryś raz - jak temp spadnie poniżej zera to oddalić auto na 15 sekund i strzelić że sprzęgła i od nowa będzie polska ludowa ten typ tak ma. Ale jakby podczas już pierwszej próby ponownego podpalenia wpuści gaz w podłogę to musi zapadać. Jak tego nie zrobimy to z każda próba będą coraz mniejsze szansę na uruchomienie
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Wystarczyło nnie wkręcać świec i zakręcić silnikiem - jak podpowiadałemS3ci0r pisze:być może przez te 2 dni kiedy świece były wykręcone nadmiar paliwa zdołał odparować
W parę sekund masz nad tłokami czyściutko - ale starszych się nie słucha
Zalewanie świec ? chmmmma ktoś pisał , że świece są czyste - inny a może ten sam gość pisał , że świece czyścił i osuszał
Gdyby był zalany to wtedy by odpalił od razu
Zalany silnik po zostawieniu go w spokoju na godzinę odpala ponownie bez problemu
S3ci0r, myślę , że to nie jest przyczyną tylko wynikiem czegoś , co się powtórzy
Sonda lambda przy zimnym silniku nie pracuje - więc zawyrokowanie , że zimny silnik nie odpala bo go zalewa przez sonde lambda - jest błędne
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
- cidzej
- Posty: 11734
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
Nie zgadzam się do końca z przedmówcą - sonda na zimno nie pracuje ale PRZESTAWIA mapę paliwowa podczas pracy na ciepło co skutkuje problemami z podpaleniem. Fajnie to widać w autach z rozregulowana mieszalnikowa instalacją lpg
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
- WieSiu
- Posty: 23264
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
potwierdzam zdanie cidzeja, niestety cos tam wplywa na prace na zimnym,moze nie bardzo ale jednak. ale tego ze pare dni nie mogl odpalic to nie rozumiem,zwlaszcza po wysuszeniu swiec.Coz jakis dziwny ten silnik
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
- cidzej
- Posty: 11734
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
ja bym sie raczej sklanial ku tezie - cos jakis dziwny ten S3ci0r mysle, ze to jego nei wiedza plus neizbyt dokladne opisywanie wykonywanych czynnosci powodowal przewlekly problem z uruchomieniem - jedni umieja mydelkowac a inni uruchomic auto - co wcale nie jest ujma dla szczypiorka bo kazdy jest w czym innym dobry
a skad sie to bierze te problemy z uruchamianiem po zalaniu - polecam uwaznie przestudiowac filmiki bobsona ze zlotu w Peczniewie ... tam np widac, ze moj na zimnym podlewa +30% paliwa na jalowym [prawdopodobnie pozostalosc po jezdzie bez podpietego MAFa - blad MAF skasowany przez bobsona - lub po majstrowaniu przy przepustnicy] - u szczypiorka tez moze byc cos z MAFem i/lub swoje trzy grosze dolozyla sonda
a skad sie to bierze te problemy z uruchamianiem po zalaniu - polecam uwaznie przestudiowac filmiki bobsona ze zlotu w Peczniewie ... tam np widac, ze moj na zimnym podlewa +30% paliwa na jalowym [prawdopodobnie pozostalosc po jezdzie bez podpietego MAFa - blad MAF skasowany przez bobsona - lub po majstrowaniu przy przepustnicy] - u szczypiorka tez moze byc cos z MAFem i/lub swoje trzy grosze dolozyla sonda
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
- WieSiu
- Posty: 23264
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
no coz, nowe auta to nie sa,wiec czynnikow podlewania moze byc mnostwo,wlacznie z wiazka i zuzytymi wtryskiwaczami. Trzeba sie do tego przyzwyczaic i umiec radzic z problemem. Albo kupic nowe auto wierzac ze to nie bedzie sprawiac problemow. najlepsym wyjsciem byloby zalozyc gaz 2 generacji
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982