Witam

Moderator: Moderatorzy

klavier

Post autor: klavier »

wiecie moze to i faktycznie zbieznosc bo tak sobie mysle ze przed ustawieniem jakis miesiac temu to auto mi normalnie caly czas sciagalo a nie takie cuda jak teraz; (przed chwila jechalem i na ostrym zakrecie najechalem na linie srodkowe i o malo nie wypadlem z zakretu; na nastepnym zakrecie tez tak sprobowalem ale juz bylo ok) i chyba po niedzieli pojade jeszcze raz na zbieznosc do innego mechanika,
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Zacznij od zbierzności na jakiejś stacji diagnostycznej - tam oprucz sprawdzenia i ustawienia zbieżności sprawdzą jak maj a się koła przód do tyłu czyli czy są w linii.
No i daj znać jeśli nie to to będziemy czaić dalej.
Ustawienie zbieżności kosztuje bodajże 30 zł.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
tomi

Post autor: tomi »

Pierwszy mechanik, który mi ustawił zbieżność (spi.....ł) ustawiał ją na alufelgach.
Jak pojechałem do drugiego to od razu powiedział, że z tymi alufelgami nie da się ustawić zbieżności. Brak jest rantu i nie można zamocować tych przyrządów. Musiałem założyć stalowe felgi dopiero mi ustawił zbieżność. Ciekawe jak ten pierwszy ustawiał (niestety nie widziałem).
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Tomi pisze:Ciekawe jak ten pierwszy ustawiał (niestety nie widziałem).
jak to jak? na oko... :twisted: raz na 15 razy się udaje
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
adrianolkusz

Post autor: adrianolkusz »

Panowie a ja dodam coś od siebie. Mam taki sam problem. Autko dziwnie zachowuje sie i w zakrętach i przy jeździe na wprost. Taki problem miałem na początku jak tylko kupiłem mojego Escorta. Po prostu były luzy na tulejach wahaczy i łączniki stabilizatora do wymiany. Po ich wymianie było wszystko OK, a w zakrętach na równej nawierzchni przy 90km/h nie było problemu. No ale to było 47000 km temu i znowu jest ten sam problem. Po prostu stuka mi zawieszenie z przodu na nierównościach. Nowe wahacze i łączniki już mam. Wymienię pewnie w przyszłym tygodniu i zobaczymy. Ale obstawiam na 100% że to jest ta przyczyna. Na ustawianiu zbieżności gość nam nie stwierdzi luzu na wahaczach i że łączniki stabilizatora są do wymiany. On po prostu zakłada przyrządy na koła i robi swoje. Reszta go nie interesuje. Więc na stacji diagnostycznej najlepiej powiedzieć gościowi żeby na szarpakach sprawdził wahacze. Wszystko wyjdzie od razu :grin:

Aha. Przy przyspieszaniu autko ciągnie mi delikatnie na lewo a przy puszczeniu gazu na prawo. Gdy zawieszenie było OK, tego problemu nie było.
Myślę że dałem odpowiedź na pytanie co może powodować takie zachowanie samochodu na drodze
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

adrianolkusz, przy okazji sprawdź sobie jeszcze gumy drążka stabilizatora bo jak masz tam jakiś luz to i nowe łączniki szybciej szlag trafi
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
adrianolkusz

Post autor: adrianolkusz »

Yagr pisze:adrianolkusz, przy okazji sprawdź sobie jeszcze gumy drążka stabilizatora bo jak masz tam jakiś luz to i nowe łączniki szybciej szlag trafi
Yagr masz racje. Zupełnie zapomniałem o tym napisać. Gumy na stabilizatorze też mam do wymiany. Wszystkie potrzebne części mam w bagażniku od dwóch tygodni... Do żadnego mechanika nie pojadę bo tylko wźmie kasę a i tak nie będę miał pewności czy wszystko jest dobrze zrobione... Zrobię to sam jak wszystko przy tym Escorcie
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

No ja jak wymieniałem gumy na drążku stabilizacyjnym to trochę nawrzucałem mięsa .
Ten co wykombinował mocowanie od góry powinien wisieć na drzewie za j... - jak by nie mogło być mocowania od dołu jak przy więkrzości samochodów które mają drążek stabilizacyjny.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

jamszoł pisze:jak by nie mogło być mocowania od dołu jak przy więkrzości samochodów
widzisz, Jamszoł, bo Escorty to samochody jedyne w swoim rodzaju :razz:
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

e ja to wymieniałem niebyło tak złe wiadomo pare shabów poleciało
a wymienialiście kiedy w tico glowice tam jest dojście tylko dla rąk 5cio latka :lol:
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
Awatar użytkownika
darcun4
Posty: 3470
Rejestracja: 22 mar 2005, 20:46
Lokalizacja: Toruń

Post autor: darcun4 »

Przy wymianie gum na drążku stabilizatora, odkręcam je tylko z przodu i na chama odginam do góry. O wiele mniej stresujące.
adrianolkusz

Post autor: adrianolkusz »

darcun4 pisze:Przy wymianie gum na drążku stabilizatora, odkręcam je tylko z przodu i na chama odginam do góry. O wiele mniej stresujące.
Słyszałem o tym i właśnie w taki sposób chcę je wymienić....
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Ja nieco popuściłem tylne tyle ile się dało dojść kluczem czyli do zablokowania klucza przy wzdłużnicy - to dało trochę luza na blaszce trzymającej gumę i nie zdeformowała się przy wyginaniu.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
klavier

Post autor: klavier »

No i w koncu mechanik znalazl przyczyne dziwnego zachowania na drodze.Ktos przede mna wymienial przekladnie kierownicza i jak sie okazalo dwie jakies tamm sruby byly nie przykrecone i przekladnia cala tam gonila.jedna przykrecil a drugiej narazie nie bo trzeba wyciagnac przekladnie ale auto juz normalnie jezdzi:-)
ODPOWIEDZ