Ile palą Wasze ESKI??

Moderator: Moderatorzy

deathrider_85

Post autor: deathrider_85 »

Ehhh... widzę, że ktoś tu odebrał moją mowę na temat Lpg jako atak na siebie. Nie mam nic przeciwko Lpg. Po prostu jak się chce oszczędzać, to ja uważam, że lepiej kupić Diesla.
Jeździłem przez 5 lat Dieslem i mogę powiedzieć, że faktycznie jazda na benzynie robi dziurę w kieszeni :???: i czasami niestety trzeba szukać oszczędności.
Poza tym co nieco wiem o Lpg i dlatego nikt mnie nie przekona, że instalacje starsze, niź IV generacja nie zabiera mocy (chociaż jest coś takiego jak BLOS i miksery bodajże strumieniowe, które kiedyś były ciekawą alternatywą dla sekwencji).
Pozdrawiam

Ps. Cidzej mnie w dużej mierze także martwi jakość instalacji, koszt regulacji i dodatkowych przeglądów. Poza tym już dawno skończyły się czasy 100km za 20zł. Realnie jest to koszt porównywalny z Dieslem.
mikruss

Post autor: mikruss »

deathrider_85 pisze:uż dawno skończyły się czasy 100km za 20zł.
to zalezy jaki silnik i ile spali. Ja mysle ze spokojnie sie zmieszcze w tej liczbie. Co do diesla to u mnie albo sekwencja albo sprzedac dodac 3 kola i diesla-patrząc co sie dzieje z ropą , w jakim stanie są autka za 10 tys zl w dieslu -dla mnie nieopłacalne, bo znowu wywale kase, znowu jakies remonty a diesel tez spali te 6-7 litrow.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

A cena ropy prawie taka sama :mrgreen:
Ja miałem zamiar w tym roku wstawiać sekwencje - ale rozmyśliłem się - zbieram kase na inne autko więc nie będę inwestował takiej kasy w to co mam.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
emceha

Post autor: emceha »

diesel jest alternatywą dla osób które dużo jeżdżą ale po trasie. W mieście żadnych wiekszych oszczędnosci nie przyniesie.
Awatar użytkownika
Seba
Posty: 251
Rejestracja: 26 gru 2007, 13:08
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Post autor: Seba »

emceha pisze:diesel jest alternatywą dla osób które dużo jeżdżą ale po trasie. W mieście żadnych wiekszych oszczędnosci nie przyniesie.
Dlaczego?? Ess 1,8 TD z coolerem lepiej jezdzi jak 1,6 16V - zetec w miescie od 10 w gore wezmie a TD max 8 - na kazde 100km masz juz oszczednosc ok 10zl w roku masz np przy przbiegu rocznym15tys km 1500zl w kieszeni.
SPRZEDAM WSZYSTKIE CZESCI Z ESSA 1,8 16V 3 drzwi i CABRIO RDA i RQB

Cabrio RS 2000 ProJect
Mitsubishi Pajero 3,0 181KM
Felicia Pick-Up , Suzuki Bandit 1200
www.tadych-transport.pl
Awatar użytkownika
orion
Posty: 3764
Rejestracja: 13 sty 2006, 09:58
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: orion »

ale na lpg i tak jest taniej o około 30% w stosunku do diesla

Seba, a miałeś doczynienia z RS w sekwencji, jak się taka sprawuje?
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
Awatar użytkownika
Seba
Posty: 251
Rejestracja: 26 gru 2007, 13:08
Lokalizacja: Złotów
Kontakt:

Post autor: Seba »

Nie ale na fefk kolega Borys ma i nie narzeka
SPRZEDAM WSZYSTKIE CZESCI Z ESSA 1,8 16V 3 drzwi i CABRIO RDA i RQB

Cabrio RS 2000 ProJect
Mitsubishi Pajero 3,0 181KM
Felicia Pick-Up , Suzuki Bandit 1200
www.tadych-transport.pl
mikruss

Post autor: mikruss »

Orion jak chcesz wiedziec jak rs na lpg smiga to udez do djtados na FEFK'u on ma kombi z tym silnikiem i ma półsekwencje bo do takiego silnika właśnie taką instalke sie zakłada a cos o tym wie bo sam jest gazownikiem a jego autko ogladalem i widzialem jak jedzie :mrgreen: bo jest z wrocka. Najprawdopodobniej on bedzie mi gazownie zakladal :mrgreen:
Co do gazu i Diesla-kazdy ma inne preferencje, jeden lubi to drugi tamto, z tym ze trzeba tez wziąść pod uwage koszty kupna diesla a benzyniaka, koszty napraw itp itd. Benzyniaki z reguły mają mniejsze przebiegi nawet o połowe (jak szukałem essa w dieslu to miało grubo ponad 200 tys - przewaznie 300 a czasami nawet 400 tys km). Ja tam nie mam nic przeciwko ze auto nawet ma 500 tys ale musi byc zadbane a jak trafi sie na auto z firmy to przeważnie wiadomo jak to jeździlo. Fakt ze mój ess wart moze 7 tys a instalka 2600 zl ale nie mam zamiaru w najblizszym czasie zmieniac auta, a teraz zaluje ze bialaska pchnąłem bo na dzień dzisiejszy juz na pewno ni byl by to 1.3 :twisted:
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

ale jak masz diesla to możesz sobie poszukać szejka naftowego np:2,80l :razz:
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
mikruss

Post autor: mikruss »

Zawsze są dwie strony medalu. U mnie w domu zawsze jest na stanie ropa bo ojciec ma gospodarstwo i jak kupi np 1000 L to jesienią nawet nie zdąży swojej audicy zatankowac i juz nie ma paliwka, a przecierz nie będę paliwa brał bo wiem ile musi na nie pieniędzy wydać a o dobre źródło cięzko teraz, a jak ktos ma to tylko sie cieszyc. Ja nie mam i kuleje z tego powodu :cry:
deathrider_85

Post autor: deathrider_85 »

Nie mówcie mi, że gaz wychodzi taniej niż Diesel, bo nie wychodzi. Bierzcie pod uwagę grzanie silnika na benzynie, przeglądy wymiany świec i przewodów wysokiego napięcia. W Dieslu świece zmienisz co 130tyś i to całe koszty. Ja przez 5 lat jeździłem Dieslem i nikt mnie nie przekona, że gaz wychodzi taniej. Moi kumple mają lpg i większość beczy, bo trzeba regulować, bo ciągle coś jest nie tak i koło zapasowe wala się po bagażniku.
Pozdrawiam

Ps. Faktem jest, że dobrego Diesla też trudniej kupić.
Ps2. Jak masz CB, dobrą gadkę i szczęście, to ropę można tanio dorwać i jeździsz za 3zł litr :]. Mój znajomy mechanik z 1 rok temu kupował benzynę po 3zł za litr. Skąd miał? Od gościa co często na Ukrainę jeździł i benzyna lepsza niż nasza była.
Awatar użytkownika
cidzej
Posty: 11787
Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
Pojemność: 1400
Rocznik: 1996
Generacja: MK7
Nadwozie: Cabrio

Post autor: cidzej »

a ja wam powiem tak (zreszta juz to pisalem chyba kiedys) - na podstawie wyliczń, doświadczeń i obserwacji, biorac pod uwage różnice w cenie zakupu, montażu, serwisie i potem utrate wartości i tak dalej, według warszawskich taksówkarzy wychodzi, że krzywa kosztów każdego z rodzajów paliwa w końcu się przecina w jednym punkcie, tzn jezdzac odpowiednio dlugo (i odpowiednio duże ilosci km pokonujac) wychodzi na to, ze w końcu koszty są praktycznie identyczne przy kazdym z 3 paliw

to sie wydaje nieprawdopodobne ale prawdziwe :)

a najlepsze auto to MB124 :D
Ostatnio zmieniony 07 sty 2008, 20:01 przez cidzej, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14660
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Seba pisze:
deathrider_85 pisze: Yagr napisał/a:

W ogóle, to mając LPG w Zetec'u, powinno się mieć jakiś dodatkowy olej z tego co się orientuje (taki dodatkowy, który co jakiś czas jest podawany do silnika, żeby gniazda zaworowe nie ucierpiały). Pozdrawiam


Zle Cie poinformowali,ten silnik jak i wiele innych tak samo jezdzi na gazie. Mam swojego 1,6 tez w gazowce - jezdzi ok,wujas w mondim kupe km napykal i tez ok.
PROSZĘ NIE PRZYPISYWAĆ MI WYPOWIEDZI KTóRYCH NIE DOKONAŁEM! Zwłaszcza tak bezsensownych ;)

deathrider_85 nie mam cię zamiaru przekonywać do lpg, do tego się trzeba samemu przekonać. Ja w trasie mieszczę się w 20 zł a w mieście spokojnie w 25 zł i jest to dla mnie wysoce akceptowalne :) Piszesz że wiesz co nieco o LPG, może i tak, więc powinieneś wiedzieć że powszechne przekonanie o problemach z instalacjami wywodzi się w prostej linii z faktu braku porządnych fachowców. problemy zaczynają się już na etapie zakładania instalacji (nieodpowiednie miksery, niewydolne parowniki, źle podpięte czujniki itp)poprzez dalsze etapy(strojenie instalacji !!) aż do nieumiejętnego serwisu (brak wymiany filtrów gazowych, nie spuszczany syf z parownika itp) Jeśli wiesz w czym rzecz to potrafisz sobie sam ustawić tak instalację że wóz będzie w miarę dobrze palił i całkiem nieźle jeździł. Co do spadku mocy na LPG - przy instalacji II generacji ze zwykłym mikserem następuje tez spadek mocy na benie a to w wyniku zwężki w dolocie koniecznej do prawidłowej pracy miksera. Ten defekt eliminuje właśnie blos. Ale nawet on nie spowoduje że gaz będzie miał większą wartość energetyczną i stąd większe spalanie gazu. jednak gaz ma tez zalety - cichsza praca, mniejsze zanieczyszczanie oleju, właściwości schładzające mieszankę. Jak to zsumujesz to okaże się że dobrze założona i wystrojona instalacja II generacji (nawet I generacji) z blosem (brak zwężki ventouriego) pozwala jazdę i subiektywne odczucia będa takie jak na benie. Oczywiście spalanie musi być wtedy większ od benzyny bo wspomnianej wartości energetycznej nie przeskoczysz. koniec referatu :mrgreen:
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
deathrider_85

Post autor: deathrider_85 »

Yagr wiem, to wszystko i jeśli będę zakładał LPG, to u Goduli w Krakowie lub w www.eko-car.com . Nie ma, to jak IV gen. zestrojona na hamowni :grin:.
A tutaj pokaz możliwości źle dobranego miksera: http://www.godula.cc.pl/gaz/bmw/strony/gaz.htm .
Pozdrawiam
mikruss

Post autor: mikruss »

deathrider_85, ja cały czas o sekwencji tylko myśle i tylko nią porównuje do diesla, bo o dobrego facha do II gen.
A tak apropo do RS'a przychodzi półsekwencja ;)
ODPOWIEDZ