Strona 2 z 3
: 10 lut 2012, 08:16
autor: Dan1el
A przy jakich obrotach zaobserwowales ze sie dusi ? Lewego powietrza gdzies nie łapie ? sprawdz obudowe filtra,przepływomierz.A jak ze spalaniem ? Pali wiecej ? Troche wiecej info

: 10 lut 2012, 08:40
autor: mateusz
Dan1el pisze:A przy jakich obrotach zaobserwowales ze sie dusi ? Lewego powietrza gdzies nie łapie ? sprawdz obudowe filtra,przepływomierz.A jak ze spalaniem ? Pali wiecej ? Troche wiecej info

najbardziej daje się to we znaki, gdy chce mocniej przyspieszyć. np. od 2.000 do takich 3.500.
zdecydowanie oporniej się zbiera ;-/ wątpię aby łapał jakieś lewe powietrze, wymieniłem tylko ten filtr i pochłaniacz, ale profilaktycznie sprawdzę to, nawet dziś rano, sprawdziłem czy wtyczka przepływomierza dobrze jest wpięta i było okey. A co do spalania to niedawno nalałem do pełna i tylko bardzo lekko ona się odchyliła, więc teoretycznie to jest to prawdopodobne że trochę ono wzrosło ;-/
możliwe że za mocno wcisnąłem filtr w dolną obudowe?
albo źle wpiąłem wtyczkę przepływki ?
: 10 lut 2012, 11:11
autor: Jamszoł
mazi292, kiedy wymieniałeś świece ?Przy wymianie kabli WN mógłbyś też i świece wymienić - jeśli są stare
mateusz, jeśli dał byś radę to podmień przepływkę i sprawdź lub ją wyczyść
Jeśli po wymianie filtra rzeczywiście się coś dzieje a nie jest to tylko Twoje odczucie to przepływka może przekłamywać i w rzeczywistości do silnika idzie więcej powietrza niż to widzi komputer
: 10 lut 2012, 12:06
autor: mateusz
Jamszoł pisze:mateusz, jeśli dał byś radę to podmień przepływkę i sprawdź lub ją wyczyść
Jeśli po wymianie filtra rzeczywiście się coś dzieje a nie jest to tylko Twoje odczucie to przepływka może przekłamywać i w rzeczywistości do silnika idzie więcej powietrza niż to widzi komputer
Jamszoł aktualnie to nie mam innej aby je porównać;-/
sprawdziłem mocowanie wtyczki przepływki i jest dobrze zamocowana, następnie zrobiłem rundke i od 2.000 to aż czuć że jest zamulony ;-/
Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale po wymianie filtra, nie podłączyłem przepływki a auto odpaliłem i z minute czy dwie tak chodziło, a ja dziwiłem się co się dzieje.
Czuje że będę musiał odkręcić obudowę i sprawdzić mocowanie tego filtra.
: 10 lut 2012, 12:22
autor: emtees
Właśnie sam sobie wyjaśniłeś co jest nie tak. Przynajmniej wg. mnie. Wywal kleme od aku, poczekaj pare minut. Podłącz, odpal i niech sobie silnik tak pochodzi.
Jeśli rury za przepływką są seryjne i przepływka też sama w sobie jest seryjna to ona nie ma jak pokazać komputerowi przekłamanej wartości zasysanego powietrza. Może też być tak, że Twoja awaria nie ma nic wspólnego z wymianą tego filtra. Przepływka Ci rozumiem nie spadła, żadnego kabelka przy wymianie nie naruszyłeś itd?
: 10 lut 2012, 12:31
autor: Jamszoł
mateusz pisze:nie podłączyłem przepływki a auto odpaliłem i z minute czy dwie tak chodziło, a ja dziwiłem się co się dzieje.
Albo będziesz musiał się przemęczyć aż komp sobie na nowo poukłada na nowo odczyty albo go zrestartuj
Na próbę - wywal filtr i przejedź się bez filtra zanim cokolwiek będziesz robil
: 10 lut 2012, 12:33
autor: mateusz
emtees pisze:Może też być tak, że Twoja awaria nie ma nic wspólnego z wymianą tego filtra. Przepływka Ci rozumiem nie spadła, żadnego kabelka przy wymianie nie naruszyłeś itd?
co prawda robiłem tą wymianę po zmierzchu, ale dobre oświetlenie sobie zapewniłem

przed zabraniem się za wymianę tego filtra odpiąłem wtyczkę od przepływki, wyjąłem też rurę z górnej obudowy filtra aby przesunąć trochę tą rurę dolotową aby sprawdzić mocowanie kabli WN do kopułki. Każdy kabel odpiąłem, obejrzałem i od nowa podłączyłem do kopułki.
: 10 lut 2012, 19:37
autor: Dan1el
No to popatrz czy napewno ta rura od powietrza jest dokladnie wcisnieta

i rob reset komputera jak to koledzy juz napisali

odłącz klemy,zapal albo wypij kawe

i odpal machine

: 11 lut 2012, 01:20
autor: mateusz
Dan1el pisze:No to popatrz czy napewno ta rura od powietrza jest dokladnie wcisnieta

i rob reset komputera jak to koledzy juz napisali

odłącz klemy,zapal albo wypij kawe

i odpal machine

co by z tym nie zwlekac, to od razu po pracy wzialem kombinerki (niestety nie mialem klucza), odkrecilem kleme i sprawdzilem ta rure dolotowa do obudowy filtra. Zauwazylem ze jakby lekko sie "wypiela";/ wiec ja solidniej zamontowalem i sprawdzilem od nowa wtyczke przeplywki. Zamontowalem kleme z powrotem i odpalilem maszyne. Odpalila sprawnie i bez zadnych problemow
Jednak gdy zapialem 3-ke i depnalem go, to dalej mam wrazenie ze cos jeszcze nie hallo.
Bede musial jeszcze zajrzec do filtra - ale to juz jutro, a raczej dzis za kilka godzin

: 11 lut 2012, 01:31
autor: Jamszoł
Jeśli zdjąłeś klemę a po podpięciu odpalił normalnie i nie przebierał na początku to nie zrobiłeś restartu - za krótko był aku odłączony
: 11 lut 2012, 02:06
autor: mateusz
Jamszoł pisze:Jeśli zdjąłeś klemę a po podpięciu odpalił normalnie i nie przebierał na początku to nie zrobiłeś restartu - za krótko był aku odłączony
takie okolo 10 minut odczekalem i dopiero podlaczylem sie od nowa pod aku.
ale z tego co mi mowisz to bede musial na zdecydowanie dluzej odlaczyc ten aku

: 11 lut 2012, 19:00
autor: mazi292
Jak nie pomoże to można przyczyścić przepływomierz benzyną ekstrakcyjną...
Jamszoł u mnie problem już dawnoo minął...
Pierw wymieniłem świece no i

to samo, potem przepływka no i

więc kableei jest ok już od kilku miesięcy
Ja bym ci też kolego radził zobaczyć świece i kable

: 11 lut 2012, 19:59
autor: Jamszoł
mazi292 pisze: więc kableei jest ok już od kilku miesięcy

O kabelkach WN i świecach pisałem od razu na samym początku

: 12 lut 2012, 01:23
autor: mateusz
mazi292 pisze:Jak nie pomoże to można przyczyścić przepływomierz benzyną ekstrakcyjną...
Ja bym ci też kolego radził zobaczyć świece i kable

swiece i przewody nie tak dawno wymienialem, bo jak dobrze mowie to jakos chyba na miniona wiosne robilem, wiec powinno byc wszystko okey.
zrobielem dzis od nowa reset kompa, na taka godzinke odlaczylem aku a w miedzy czasie sprawdzilem ten filtr, powiem wam ze byl bardziej wcisniety w dolna obudowe niz w gorna wiec mogl miec tendencje do lapania lewego powietrza. i chyba reset sie udal, bo na poczatku silnik falowal obrotami jakby sie nastawial i zbieral info ze wszystkich czujnikow.
a gdy dzis robilem nim rundke do miasta, to powiem ze obroty nie rosly jakos w zastraszajacym tempie, a licznik szedl w gore ladnie

: 12 lut 2012, 12:02
autor: emtees
Chciałbym zaznaczyć, że każde powietrze PRZED przepływką nie jest "lewe"

O lewym powietrzu możemy mówić w przypadku nieszczelności za MAF'em

Wtedy też jedynie mogą być jakieś niemiłe objawy.
mateusz pisze:obroty nie rosly jakos w zastraszajacym tempie, a licznik szedl w gore ladnie
A wcześnie było inaczej? Tj. obroty rosły, a prędkość niezbyt?
