Strona 2 z 2

: 14 wrz 2006, 21:01
autor: Jamszoł
Ocet też dobry ale on rozpuszcza kamień powoli a rdzy nie rusza .

: 14 wrz 2006, 21:09
autor: ELpYndoL
darcun4 pisze:To faktycznie niewiele. A ja głupi użyłem 1,5 l octu
he he nie taki głupi ocet to tez jakies wyjscie z sytuacji i nieco tansze :wink:

: 14 wrz 2006, 21:11
autor: darcun4
jamszoł pisze:Ocet też dobry ale on rozpuszcza kamień powoli
To spróbuj wlać go do czajnika i podgrzej tak do 70-80 C. Dekiel rozsadzi.
a zresztą nic nie piszę, bo ostatnio jak napisałem w temacie "Jaki olej" , to mariotorun zniknął na prawie 2 miechy :sad: . A tak to chociaż mam ziomala :mrgreen:

: 14 wrz 2006, 21:26
autor: Jamszoł
OK OK w takim razie jak już lać wodę to radzę destylowaną bo ta co kolega opisał powyżej to można sprawdzić ma bardzo dużo witaminek kompletnie nie trawionych przez nasz organizm a bardzo dobrze się odkłada w silniku i chłodnicy

chłodnica

: 14 wrz 2006, 21:34
autor: mariotorun
sorki darcun4 ale musiałem zrobić spadzik na te dwa miechy

: 14 wrz 2006, 21:56
autor: Jamszoł
Acha jeszcze jedno silnik grzeje się również gdy jest zbyt wczesny zapłon. Spaliny wtedy nie odprowadzają całkowicie ciepła z silnika.

: 19 wrz 2006, 11:10
autor: cidzej
sorki, ale jak sie plyn zagotuje daleko od domu (szkrzynka bezpiecznikow jak zwykle nie "podawala" pradu do wentylatora) to zalewanie ukladu plynem bylo dla mnie bez sensu.

1. bylo olbrzymie ryzyko, ze na nastepnych swiatlach/postoju kolejne 7 litrów plynu odparuje do atmosfery
2. płyn był droższy od wody
3. było to rozwiązanie tymczasowe, prowizoryczne

teraz będę w weekend na działce to upuszczę wody i doleję koncentratu.

zrobiłem na tym "patencie" 1500km/3 miesiące i nie sądze żeby spowodowało to olbrzymie zniszczenie w silniku/chłodzeniu.

będzie dobzie :)

: 19 wrz 2006, 19:32
autor: Jamszoł
A wszystko to ... przez skrzynke bezpiecznikową ;)
- Dodaj [która się wali] trochę się rymnie