Strona 2 z 4
: 09 maja 2007, 00:21
autor: KriSSo
Patryk pisze:Aha czyli mozna spokojnie obnizyc te pare centymetrow autko na seryjnych amortyzatorach

bez uszczerbku dla ich zywotnosci

Nie. Uszczerbek na żywotności będzie niestety. Amortyzator standardowy zaprojektowany jest do pracy w odpowiednim skoku z określonej długości sprężyną. Zakres jego pracy przy sportowej sprężynie zmienia się, co powoduje jego wcześniejsze zużycie. Żywotność amorka skróci się, przykładowo z 80 000 km, które w normalnych warunkach by wytrzymał, do powiedzmy 50 000 - mowa oczywiście o przypadku, gdy montujemy krótkie springi na NOWE amorki standardowe. Bo jeśli amorek ma już gruby przebieg, to po montażu sprężyn krótkich może paść znacznie szybciej - to zależy od ich kondycji w danym momencie.
: 09 maja 2007, 00:44
autor: Patryk
Dzieki tego wlasnie chcialem sie dowiedziec

: 09 maja 2007, 08:39
autor: emceha
Jak by ktoś chciał to będę sprzedawał w przyszłym tygodniu swoje sprężyny (60/60)

Jak tylko dostanę zawiecho

to zamontuję, obecnie założone wyczyszczę i może komuś jeszcze posłużą

: 09 maja 2007, 22:34
autor: Tcharec
KriSSo pisze:Z samych sprężyn, to najlepiej wziąć Eibach, albo H&R 30/30
O! Takie coś by mi odpowiadało. Gdzie to można kupić i ile kosztuje (nowe)?
: 09 maja 2007, 22:40
autor: KriSSo
Tcharec pisze:Gdzie to można kupić i ile kosztuje (nowe)?
ZENDER
W dziale kontakt są telefony. Można zadzwonić, dowiedzieć się. Bardzo polecam, uczciwie, szybko i tanio.
: 10 maja 2007, 16:48
autor: Patryk
KriSSo pisze:Jak by ktoś chciał to będę sprzedawał w przyszłym tygodniu swoje sprężyny (60/60)

Jak tylko dostanę zawiecho

to zamontuję, obecnie założone wyczyszczę i może komuś jeszcze posłużą

wiesz sadze ze 60/60 to bylaby lekka przesada jak dla mojego Essa, juz teraz na serii cioram spodem o kamienie podczas wyjezdzania z garazu

, juz predzej takie 30/30 ale sadze ze pierw wymienie amorki

: 11 maja 2007, 12:32
autor: trawa71
he ja załozyłem -40 i na podworku wieszam sie na dziurach:) ale wrazenia z jazdy nie do opisania , lepiej sie trzyma drogi sa plusy i minusy , escorty seryjnie juz sa dosc nisko.Teraz mam od ziemi do miski jakies 10 cm;)
: 11 maja 2007, 13:08
autor: emceha
trawa71 pisze:Teraz mam od ziemi do miski jakies 10 cm;)
Ja mam do progów 7 cm a do miski nie wiem ale na koleinach cioram spodem jak dziki

: 11 maja 2007, 13:13
autor: trawa71
emceha pisze:trawa71 pisze:Teraz mam od ziemi do miski jakies 10 cm;)
Ja mam do progów 7 cm a do miski nie wiem ale na koleinach cioram spodem jak dziki

to juz bys do mnie nie wjechał na wieksza czesc podworka;] pozniej zmierze albo zrobie fote ile jest od ziemi.
: 11 maja 2007, 14:14
autor: Patryk
emceha, no wlasnie i jak bylismy w Ikei to na dolny parking juz ciezko bylo zjechac a tylko 2 osoby w autku

nie dzieki ja chyba nie obnize

: 11 maja 2007, 15:34
autor: emceha
Patryk pisze:no wlasnie i jak bylismy w Ikei to na dolny parking juz ciezko bylo zjechac a tylko 2 osoby w autku
No był zgrzyt progami po glebie

to pomyśl
Patryk co się dzieje jak masz 4 ludzia na pokładzie

: 11 maja 2007, 21:36
autor: trawa71

niema masakrycznej gleby ale zawsze cos:D
: 13 maja 2007, 07:45
autor: fryszard
[quote="trawa71"] escorty seryjnie juz sa dosc nisko.quote]
no tego to bym nie powiedział:P mam 2 escorty i oba terenowe :O znaczy juz nie ... ale takie były:P
: 13 maja 2007, 12:22
autor: Patryk
Oj sa niskie sa, wystarczy porownac przeswity z rowiesnikami z tego samego segmentu i zobaczysz ze Essi fabrycznie wysoki nie jest

: 13 maja 2007, 13:24
autor: KriSSo
Patryk pisze:Oj sa niskie sa, wystarczy porownac przeswity z rowiesnikami z tego samego segmentu
Ale mowa o których prześwitach ? Czy tych między oponą a rantem błotnika ? Bo jeśli o nich mowa, to naprawdę Escort ma duże dziury. Większość nowszych auta ma w tym miejscu znacznie mniejsze dziury i przez to lepiej optycznie wyglądają niż Escort.
A jeśli chodziło Tobie o prześwit od asfaltu do miski olejowej, to też nie jest źle. Inne mają sporo niżej, np Golf IV.