Strona 2 z 3
: 16 maja 2009, 12:31
autor: Blazey
Możliwa przyczyna 1: padł alternator, rolki, itd...
Możliwa przyczyna 2: padło coś w silniku i obroty spadają tak, że alternator przestaje pracować.
I tak dalej. Zaraz pewnie podadzą ci kupę innych możliwości.
Nadal za mało danych do jakiejkolwiek diagnostyki. Sam hałas i to niedokładnie zlokalizowany nic nie daje.
Jak się zachowuje auto w czasie jazdy? Jak poprawnie, to naładuj akumulator i jedź do mechanika.
Zużyte rolki szumią lub piszczą a nie klekoczą.
: 16 maja 2009, 14:00
autor: kupiec
ściągnij pasek od alternatora i odpal - zobacz co wtedy
zrób to a bedziesz wiedział czy to alternator czy coś innego.
jak coś innego to bedziemy się martwić albo pojedziesz do mechanika.
jeżeli alternator to możesz sam go wymontować i oddać do naprawy albo wymienić na nowy.
tak zapytam kolegów czy walnięty alternator może powodować "zakłócenia" w pracy silnika?
teraz mi się przypomniało że gdzieś czytałem czy ktoś mi mówił że był taki przypadek że walnięty alternator "zakłócał" prace silnika ale jak i co to było to już nie pamiętam

: 16 maja 2009, 16:10
autor: Blazey
Będzie powodował takie zakłócenia, że brakować będzie prądu, czyli zapłon, wtryski, sterowanie... Ale w takim przypadku auto by nie odpaliło bez wspomagania z zewnątrz. Chyba nie tędy droga.
PS. I nic nie może powodować "zakłuceń".
: 16 maja 2009, 19:21
autor: kupiec
Blazey pisze:Chyba nie tędy droga.
to nie miało się do tematu tylko tak zapytałem jakbyś nie zakumał i właśnie jakoś nie zakumałeś
Blazey pisze:"zakłuceń".
poprawiłem i co? teraz bedziesz jeszcze wytykał błędy ortograficzne?
: 16 maja 2009, 19:28
autor: gawron
auto bez alternator powinno normalnie chodzić chyba że akumulator też masz walnięty
: 16 maja 2009, 19:39
autor: Blazey
Akumulator nie musi być walnięty. Wystarczy, ze będzie rozładowany. Każde auto z elektroniką zarządzającą, to pożeracz prądu.
Ale temat rozwija się czynnego udziału autora. Jak pisałem, należy trochę posprawdzać, by coś było wiadomo. Bo na razie gdybamy. Alternator może być uszkodzony, ale podejrzewam, ze jest jeszcze coś.
PS. Uważam, że jakość wypowiedzi jest oznaką szacunku dla innych. Nie przeczę, że błędy mnie rażą. A przecież to niewiele kosztuje, by sprawdzić, co jest podkreślone na czerwono po napisaniu (każda porządna przeglądarka podkreśla błędy) i przeczytać na szybko swoją twórczość. Choć bywam na forum, gdzie i tak, jakbyśmy się wszyscy sprężyli, to i tak nie przebijemy tamtejszych

: 16 maja 2009, 20:15
autor: kupiec
Blazey pisze:każda porządna przeglądarka podkreśla błędy
mam zacofaną przeglądarke
Blazey pisze:Alternator może być uszkodzony, ale podejrzewam, ze jest jeszcze coś.
więc kolega nordex powinien odłączyć alternator celem przekonania się i nas czy to była przyczyna tych dźwięków. jeżeli nie to działamy dalej. teraz to faktycznie zacznie się gdybanie co i jak.
: 16 maja 2009, 23:31
autor: Jamszoł
A ja jeszcze pogdybam
Jeśli jest walniety alternator - co zresztą jest pewne - bo kontrolka ładowania się świeci a aku jest słaba - nie na tyle (narazie) , żeby nie odpalić - ale jednak - to napięcie będzie na instalacji niskie a co za tym idzie , wszystkie czujniki zaczną przekłamywać - głównie czujnik położenia wału a tutaj już mamy prostą drogę do zwarjowanego kompa , który przestawi zapłon i silnik zacznie się trząść , zapłon będzie taki , że będzie w silniku "kuło", będzie wyglądalo tak jak by brakowało iskry na 1 , dwuch czy nawet trzech świecach.
Wtedy możemy słyszeć hałas ze wszystkich stron silnika.
Nie twierdzę , że tak jest w tym przypadku - możliwe , że Blazey dobrze zawyrokował , że to alternator i coś jeszcze.
Proponuje naładować "do pełna " akumulator , ściągnąć pasek wieloklinowy i odpalić silnik tak jak tu już podpowiadano w kilku postach.
Blazey, z tym podkreślaniem błędów - to nie tak do końca jest pięknie - ja mam laptopa z 10-cio calowym monitorem - do tego czarne tło forum i słabe oczy i !!!! guzik widzę czerwoną kreske podkreślającą błędy .
Muszę się dobrze przypatrzeć , nie raz używająd windowsowej lupy

: 16 maja 2009, 23:51
autor: Blazey
W takim razie polecam obu firefoxa jak przeglądarkę. Szczerze. Ma kupę sympatycznych bajerów. Choćby wciskając lewy ctrl i kręcąc kółkiem myszy, można sobie zwiększać i pomniejszać obraz i litery. I całą masa innych. A u mnie, jak piszę okno pisania jest jakieś granatowe (plus, minus

)
A wracając do tematu. Jakie w tym silniku są regulatory? Jak hydrauliczne, to też mogą być przyczyną hałasu, jak silnik za wolno kręci i ciśnienie spada. I tak dalej i dalej, i dalej...
: 17 maja 2009, 00:03
autor: kupiec
Blazey pisze:W takim razie polecam obu firefoxa jak przeglądarkę
na kompie mam zainstalowane 3 przeglądarki. firefoxa też. ale do przeglądania for (forów?) internetowych używam akurat MOZILLA i mam to między plecami a nogami czy pisze z błędami czy nie. liczy się informacja zawarta w tym co napisałem.
I tak dalej i dalej, i dalej...
no właśnie dlatego musimy wyeliminować alternator jako przyczyne usterki.
ja obstawiam alternator bo:
Jamszoł pisze:napięcie będzie na instalacji niskie a co za tym idzie , wszystkie czujniki zaczną przekłamywać - głównie czujnik położenia wału a tutaj już mamy prostą drogę do zwarjowanego kompa , który przestawi zapłon i silnik zacznie się trząść , zapłon będzie taki , że będzie w silniku "kuło", będzie wyglądalo tak jak by brakowało iskry na 1 , dwuch czy nawet trzech świecach.
: 17 maja 2009, 00:18
autor: Blazey
: 17 maja 2009, 00:29
autor: Jamszoł
Blazey, to nie do końca to samo
Jest Mozilla i Mozilla firefox
: 17 maja 2009, 00:34
autor: kupiec
chciałem to koledze wytłumaczyć ale pomyślałem że skoro jest taki mądry to może sam na to wpadnie ALE NIE ! bo kolega Blazey tylko z innych się wyśmiewa ale swoich błędów nie widzi. zaraz na PW dostanie wiadomość w której przykład będzie jego poprawności w pisowni.
: 17 maja 2009, 01:18
autor: Blazey
No proszę. Jestem inwigilowany nawet na innych forach... Jakby co, to mogę podać namiary na jeszcze inne, gdzie jestem aktywny, a nawet moderuję...
A wyśmiewam się z głupoty, lenistwa i braku myślenia...
A tak na marginesie. Zauważyłem, że wszędzie tam, gdzie uderzę w stół i popełnię posta, tam jak nożyce odzywa się imć Pan kupiec

: 17 maja 2009, 09:33
autor: kupiec
Blazey pisze:imć Pan kupiec

bo "Jam ten, którym tu straszą!"
Blazey pisze:Jakby co, to mogę podać namiary na jeszcze inne
już nie musisz
Blazey pisze:Jestem inwigilowany
nie pochlebiaj sobie
Jamszoł pisze:Jest Mozilla i Mozilla firefox
no właśnie panie wszystkowiedzący
leszek już skończyłem z kolegą
Blazey.