Rob pisze:Na asfalcie już nie zawsze jest lepsze 4x4
Nie wierze
Przednio napędowiec - jaki by nie był - zawsze przy starcie zostanie z tyłu.
Może któraś BM-ka o mocy koło 500 kucy dała by radę , chociaż wątpię w to.
Na Cose przy starcie nie ma bata
jeśli nie ma problemu z trakcją (suchy asfalt) to w dwóch autach z identycznymi silnikami i różnymi napędami lepiej się zbierze tylnionapędówka od 4x4 - po pierwsze chodzi o straty mocy powstające na elementach przeniesienia napędu a po drugie o efekt dociążania tylnej, napędzanej osi przy przyspieszaniu. W 4x4 ten efekt też występuje ale ponieważ moc jest na obie osie więc jak jedna jest dociskana to druga podnoszona. Natomiast każde obniżenie przyczepności pokazuje wyższość 4x4. Tak sobie tłumaczę te zwycięstwa "osiek" nad WRC w asfaltowych rajdach
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"