Strona 2 z 2

: 07 maja 2010, 15:57
autor: cidzej
zdjemij fajke z czujnika i zaloz na jakas np srube kolo kolektora - wskaznik powinien podskoczyc do konca skali - wtedy licznik jest ok i czujnik do wymiany

co do wentylatora to zewrzyj styki we wtyczce - jak wentylator ruszy to czujnik padaka, jak nie ruszy to sprawdz bezpiecznik i .... albo skrzynka do przelutowania albo podaj oddzielne zasilanie na termowlacznik z aku poprzez przekaznik wyzwalany stacyjką

: 07 maja 2010, 18:02
autor: Illuminati75
Co do pkt. 1 - myślę, że padł zegar gdyż stało się to w momencie robienia podświetlenia na czerwono i były zdejmowane tarcze z zegarów. Jutro to sprawdzę.

Pkt. 2 - zwierałem przed wymianą, z resztą mam tak zrobiony wyłącznik w kabinie "w razie jakby" - czasami go używam. Otóż obawiam się o jego nadpalanie, czasami lekko przerywa. Za duży prąd tam idzie chyba... Przy mostkowaniu ostrzem noża kabli przy czujniku jest lekkie "spawanie". Czyżby nie było u mnie przekaźnika do wiatraka? Bezpiecznik "D" przy aku. Nie ma go, nie ma także złącz dla niego. Bezpiecznik 9 w skrzynce (tak jak wszystkie z resztą) sprawne. Chyba nie będę wyważał otwartych drzwi. Ładuję jutro przekaźnik i wyzwalanie przez 12V podawane z konsoli. I problem z głowy albo na jakimś NTR wykonam oddzielną instalację wyzwalającą wiatrak ale nie przy około 100 stopniach, ale powiedzmy około 80. Co o tym sądzisz?

: 07 maja 2010, 21:44
autor: Albercik
80 to za mało. lepiej 92, jak fabryka przykazała :P bo przy 80 to będziesz miał tak, że auto nawet nie zdąży otworzyć termostatu, a już będzie Ci się wiatrak włączał. Termostat otwiera się z reguły w przedziale 88-92 st.

a co do samej instalki, to Ty przynajmniej jej nie masz :P U mnie jest. Niby wszystko ok, a nie działa :D