Ford Escort Team Polska

ORION pisze:

KuRowSKi pisze:Nie ma go do czego przykręcić. I nie ma go jak zaczepić żeby ciągnąć,

W obu moich fordach siłownik (nieoryginalny) jest na pasie tylnym i wszystko się da , trzeba tylko pokombinować , a otwieranie z pilota jest bardzo praktyczne.

Ja nie chciałem robić rzeżby, bo staram się wszysko dokładać jeżeli to możliwe jak oryginał, zależy od właściciela

Mnie też zależy na oryginale.

KuRowSKi pisze:Ja nie chciałem robić rzeżby, bo staram się wszysko dokładać jeżeli to możliwe jak oryginał, zależy od właściciela

A ja nie chciałem podnosić wagi i tak ciężkiej klapy poza tym nie miałem oryginalnego siłownika

Udało mi się wyszarpać na szrocie siłownik. Wystarczyło wziąć siłownik wraz z tym prętem metalowym zakończonym nibieskim platikiem.
Wszystko pasuje idealnie, tzn siłownik wkręca się w fabrycznie wywiercone dziury a pręt zahacza się o blaszkę z taką długą dziurką.

Powiedzcie mi czy ten siłownik ma jakiś swój przekaźnik w skrzynce bezpieczników?

Nie ma przekażnika, siłownik występował tylko w escortach które miały fabryczny alarm i z centralki alarmu było podane zasilanie (przycisk podawał masę do centralki, a ona wysyłała +12V na siłownik.. Masa jest przykręcona w klapie, a na przycisk podaj zasilanie +12V z elektrycznych szyb, jest najbliżej i pociągnąć jeden przewód do klapy, samo przeciągnięcie przewodu przez klapę to sztuka jak cholera ja się męczyłem przez pół godziny.

Mnie też zajęło to gdzieś 30 minut, pomogła mi miara zwijana, wepchałem ją w blachę, do niej miałem przylepiony kabel. Ja musiałem założyć przekaźnik ponieważ impuls wychodzący z centrali zamka na dodatkowy kanał (w tym wypadku klapa bagażnika) ma max 200mA.