Ford Escort Team Polska

raczej nie podejdzie - w zetecu to wygląda inaczej a w 1,3 to nie wiem ale chyba też inna jest rura.

No niestety - już wiem wszystko. Trzeba wykręcić i próbować prostować. Jak się nie da, to naciąć, zgiąć i zaspawać ponownie. Koszmar. Ale dopiero będzie robione w sobotę, prędzej nie ma na to czasu, a samochód musi jeździć...

Uriel75 pisze:Trzeba wykręcić i próbować prostować. Jak się nie da, to naciąć, zgiąć i zaspawać ponownie.

Wcześniej pisałeś - robiłeś nagranie - wydech ryczy , a więc jest gdzieś dziura .
Więc nie tylko prostowanie - gdzieś się zrobiła dziura

Nie dziura Jurku...

Zrobiłem nagranie po powrocie ze Skierniewic do domu. W poniedziałek wyjeżdżając do pracy przejeżdżałem dość ciężką drogą przez przejazd kolejki wąskotorowej. Obawiałem się, że mogę zahaczyć tą rurą i tak się stało. Ale na plus! Samochód od razu poszedł o połowę ciszej, więc gdzieś któreś połączenie "wskoczyło" tam gdzie powinno. Na kanał na razie nie wjeżdżałem, więc nie wiem w którym miejscu. Podejrzewam, że w okolicy tłumika końcowego, gdyż skończyło się mechaniczne stukanie na wolnych obrotach.

Suma sumarum - głośność wydechu w tej chwili jest w połowie pomiędzy normalną pracą, a tym dźwiękiem z nagrania. Do soboty muszę wytrzymać z tym tak jak jest (około 450 km do przejechania łącznie)

Uriel75 pisze:No niestety - już wiem wszystko. Trzeba wykręcić i próbować prostować. Jak się nie da, to naciąć, zgiąć i zaspawać ponownie.

nie można dokupić, tylko trzeba zaraz łatać takie portki chyba sa dostepne przynajmniej ja nie widze problemów z dostaniem czego kolwiek jeśli chodzi o escorta

Wiesz, zbędny wydatek, który można lepiej spożytkować. Niby nie narzekam za bardzo na brak gotówki, ale jest różnie, zwłaszcza jak się ma w domu troje nastolatków.
Więc jak można zaoszczędzić to czemu nie...