Strona 2 z 2
: 06 cze 2012, 21:50
autor: Yagr
Jamszoł, on robi na mój sposób - nic z łożyskami nie rusza i dokręca taka siła jak odkręcał te 4 śruby z tyłu.
: 06 cze 2012, 22:09
autor: Jamszoł
A łożysk nie będzie zmieniał ? - jeśli tak , to musi nakrętkę wykręcić
: 07 cze 2012, 09:30
autor: Yagr
do wymiany łożysk - musi

: 07 cze 2012, 09:47
autor: Gajek
Łożysk nie zmieniam, bębny będę musiał dać do przetoczenia. Ile może kosztować przetoczenie bębnów?
: 07 cze 2012, 10:48
autor: Jamszoł
20 - 50 zł od sztuki - zależy gdzie
: 07 cze 2012, 11:50
autor: Gajek
Wszystkie sprezynki mam juz wlozone, ale nie moge wlozyc bebna. Blokuje sie na szczekach. Jjest jakis sposob na to? Sorry za brak polskich znakow, pisze na brata komputerze i nie ma tu "naszych" znakow.
: 07 cze 2012, 12:30
autor: Patryczek1992
Ja wczoraj bawiłem się z wymiano szczek tez miałem ten sam problem to wziełem na założonych szczekach przestawiłem samo regulator i było już gicior.
: 07 cze 2012, 18:42
autor: Gajek
Patryczek1992, znalazłem w necie o tych samoregulatorach chwile przed jak to napisałeś. Zrobiłem tak i bęben założony. Tylko co mam zrobić żeby szczęki się ułożyły?
EDIT
Przejechałem się kawałek i pedał wpada w podłogę. Bęben, który ruszałem jest chłodniejszy od tego drugiego. Wczoraj jak rozbierałem szczęki to nie wiedziałem, że trzeba cylinderek ścisnąć i wyleciało troszkę płynu, ale później przestało. Przez całą noc nie był ściśnięty. Wciskałem dwa tłoczki bez problemu do środka cylinderka. Czy mogły się zapowietrzyć mi hamulce aż do takiego stopnia, że pedał wpada w podłogę? Jak pod pompuję pedałem to robi się twardszy. Półksiężyc przy samoregulatorze wcisnąłem do wewnątrz żeby włożyć bęben. Może go za mocno wepchałem do środka? W pewnym momencie ząbki się na nim kończą i może zrobiłem tak, że te kółko nie haczy się z półksiężycem i dlatego pedał wpada w podłogę?
: 07 cze 2012, 22:27
autor: Jamszoł
Jeżeli z cylinderka Ci kapało , to mógł się zapowietrzyć
Samoregulator , jak kilka razy zaciągniesz ręczny i spuścisz - ustawi szczęki tuż przy bębnie
Jeśli nie ustawi się to szczęki są daleko od bębna i pedał też Ci wpadnie
: 08 cze 2012, 09:59
autor: Gajek
Pójdę zaraz odpowietrzyć hamulce i zobaczymy czy coś to dało. Jak nie to będę musiał rozebrać jeszcze raz bęben.
[ Dodano: Pią 08 Cze, 2012 ]
Jamszoł, odpowietrzyłem hamulce i jest ok. Dzięki.