Ile palą Wasze ESKI??
Moderator: Moderatorzy
Mój przy normalnej jeździe po mieście potrafi zmieścić się w 11-12l, średnio wychodzi mi w okolicach 14-15 bo najlżejszej nogi to ja nie mam, z koleji jak go już zdrowo przeciągam do 6-6.5tys to i 20l to żaden problem dla niego
Natomiast trasa jak dla mnie rewelacja, ostatnio 290km w trasie +100km w mieście przy przelotowej (na trasie) ok 120-130km/h spalanie wyniosło 8.7l 
Bo z mocą jest tak, że zawsze jej za mało.
Kierowca bombowca.
Kierowca bombowca.
to ja powiem tak nie widzę różnicy w spalaniu 1,3 i rs2000 w trasie przy prędkościach 120-140 km/h około 9l tyle że 1,3 lp,g a rs2000 PB
natomiast w mieście przy wyprzedzaniu dosłownie wszystkiego co się da (nocne harce) to prawie widzę jak opada wskazówka poziomu paliwa, więc wszystko zależy od stylu jazdy
natomiast w mieście przy wyprzedzaniu dosłownie wszystkiego co się da (nocne harce) to prawie widzę jak opada wskazówka poziomu paliwa, więc wszystko zależy od stylu jazdy
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
-
osimek1
-
Nanom 1
-
Damianos
dzieki za podpowiedzcidzej pisze:Damianos pisze:ja przy ok 2000tys zmieniam biegDamianos pisze:po minieciu 60km/h to ja czesto juz 5 zarzucamTAK !!!! chyba, ze chcesz przy okazji rozpierdzielić sobie silnik jak mój kolega co 50% startów ze świateł ma z 2-giego biegu a 5-tke jak wrzuci to prawie jak automat od okolo 40km/h do maxa na niej jedzieDamianos pisze:moze wyzej go trzymac?a potem zostawił 2500pln za pęknięty korbowód w silniku
i kapitalke EcoTECa
jazda ze zbyt niskimi obrotami jest bardzo skzodliwa dla silnika dlatego najoptymalniejszy dla ciebie zakres zmian biegu to przedziaL 2750-3000RPM i zmiana na kolejny biegoczywiscie nei trzeba sie tego tak sztywno trzymać i np. na 1 biegu wystarczy pociagnać auto do jakis 1750-2000rpm, na 2biegu do 2250-2500rpm a dalej to juz raczej kolo 3000rpm nalezaloby zmieniać. oczywiscie wraz ze wzrostem obciazenia auta (jazda pod górke/dodatkowi pasażerowie/bagaż/przyczepka) nalezy coraz dluzej trzymać na biegach i tak np. dla pelnego obciazenia najwlasciwsza moze sie okazać zmiana biegu dopiero w przedziale 3500-4000rpm
A wy trzymacie na tych 3 tys, czy od razu po osiagnieciu zmieniacie bieg? bo przeciez te 3 tys to miejsce gdzie jak wiadomo jest najwiekszy moment, wiec w sumie auto powinno mniej mi spalic, jadac np stale na 4 i 3000tys.
co do pierwszych 2 biegow, to robie wlasnie tak jak napisales, przy tych obrotach mniej wiecej zmieniam bieg, ale potem 3 czy 4 lub 5 to 2000 max 2500.
- cidzej
- Posty: 11799
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
to zależy - na 5-biegu trzymam, bo nie mam 6-tegoDamianos pisze:A wy trzymacie na tych 3 tys, czy od razu po osiagnieciu zmieniacie bieg?
-
Rob
- Yagr
- Posty: 14681
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
postanowiłem w zimowych warunkach przetestować wreszcie spalanie na benzynie - od nowości tego nie robiłem 
Warunki jazdy: zima, codzienny dojazd do pracy przez cały Kraków (korki) i powrót oraz krótkie wypady typu "zakupy". Ogólnie krótkie trasy w warunkach miejskich.
Próba pierwsza - jazda dość agresywna (jak warunki pozwalały) Wynik 11,6l/100km.
Próba druga - jazda spokojna. Wynik 10,5l/100km.
Da się przeżyć
Warunki jazdy: zima, codzienny dojazd do pracy przez cały Kraków (korki) i powrót oraz krótkie wypady typu "zakupy". Ogólnie krótkie trasy w warunkach miejskich.
Próba pierwsza - jazda dość agresywna (jak warunki pozwalały) Wynik 11,6l/100km.
Próba druga - jazda spokojna. Wynik 10,5l/100km.
Da się przeżyć
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
-
xero
-
kvazi555
- cidzej
- Posty: 11799
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
a ja wam nawet powiem czymkvazi555 pisze:musisz tyrac nieziemsko
panowie benzyna to nie diesel i nie mozna go tak nisko trzymac na obrotach. prawidlowo auto[silnik] powinno pracowac w okolicach max momentu obrotowego. Niemniej jednak przyjmuje sie, ze dla silnikow benzynowych prawidlowy, ekonomiczny i nie zażynający silnik oraz skrzynię biegów zakres obrotów to od 2-2,5tys rpm do 3-4 tys rpm !!!! wszystko powyzej i ponizej z reguly skraca zywotnosc silnika i z ekonomiczną jazda ma niewiele wspólnegoxero pisze:przerzucanie biegu około 2000 obrotów
jezdzac do 2000rpm i zmiana biegu silnik dostaje calkiem niezle po dupie a na dokladke duzo wiecej spala
poza tym pisalem to wszystko kilka postow powyzej - szkoda, ze forumowicze zamiast najpierw poczytać rady to od razu zabierają się do pisania postów na forum
- kupiec
- Posty: 12989
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
no z tym to się zgodze. 0k 7 lat miałem benzyne 1,6 i jak kupiłem diesla to jeździłem z początku jak benzyną czyli obroty 2.5-3.5 tyś i okazało się że jak na ropola to strasznie dużo palił więc pojechałem do mechanika i zapytałem co jest a on tylko zapytał czym jeździłem wcześniej. jak powiedziałem że benzyną to powiedział że nie moge tak go trzymać na obrotach bo to przeciwieństwo silnika benzynowego i spalanie będzie większe.cidzej pisze:benzyna to nie diesel
morał jest taki że benzyna potrzebuje wyższych brotów do ekonomicznej jazdy.
Jamszoł zamontował sobie komputra i myśle czy do diesla też takie cacko można wstawić.
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty