Ford Escort Team Polska

Tevenet pisze:I czy możecie polecić jakiś środek na jednorazowe nabłyszczenie lakieru i zamaskowanie drobnych rys?

valet pro achilles + aplikator flexipad tri-color (ten biały, nie german)

Tevenet pisze:A macie może jakieś doświadczenia z ręczną aplikacją Megsowej Ultimate Compound?

I czy możecie polecić jakiś środek na jednorazowe nabłyszczenie lakieru i zamaskowanie drobnych rys? Efekt, w ogóle nie musi być trwały. Chodzi o "odpicowanie" samochodu żeby gwiazdorzył kilka godzin

A ja Ci polece UC najlepiej w tym zestawie KLIK . Ręcznie wiadomo nie usuniesz za wiele, ale za to efekt zlotowy uzyskasz na pewno. Bardzo fajnie się tym maskuje świrle i lakier staje się bardzo gładki. Na dowód niech będzie to że jak z kolegą przejechaliśmy całe a6 tym zestawem to sprzedało się w 15godzin od wystawienia ogłoszenia

marrecki, ale UC nie maskuje a usuwa rysy

S3ci0r pisze:marrecki, ale UC nie maskuje a usuwa rysy

UC to jest tłuścioch i powiem Ci że własnie maskuje(oczywiście rysy w klarze), szczególnie ręcznie bo jak wiesz ręcznie żeby cokolwiek usunąć jest mega ciężko. A po uc odrazu widać różnicę, dosłownie w kilka minut mogę nakręcić film z takim 50/50 jakby była full korekta, z tą tylko różnicą że efekt nie będzie długotrwały, ale jakiś czas daje rade:) Oczywiście wcieramy UC aplikatorem kilka minut a poźniej tylko usuwamy co zostało mikrofibrą i pod żadnym pozorem nie używamy IPA


No chyba że my usunęliśmy te rysy, ale szczerze wątpie nie w 1.5h ręcznej pracy

Do ZAMASKOWANIA rysek polecam Black Hole i na to wosk np. DD Blue Velvet
i powinno być

clhseba, lepiej pokaż to foto z achillesa

Mówisz i masz

Ps. robione BB więc wybaczcie

i jedna fotka z zabawy z metalowym regałem kupionym na złomie za 15 zeta w samraz na kosmetyki ( na razie )

No dobra - czyli co lepiej? I czy możecie dać linki do tych produktów żeby było wiadomo o co chodzi. Jeszcze bym potrzebował jakiś dobry i w miarę tani dressing do opon.

Z góry dzięki za pomoc.

http://allegro.pl/nerta-wheelnet-super- ... 75715.html polecam ten środek do felg. Rozcieńczyłem go 1:1 i bym za mocny, bo lekko się dusiłem a byłem na dworze. Rozcieńczyłem 1:3 i jest super. Za te pieniądze chyba nie kupi się trzech litrów jakieś innej chemii do felg. Kupiłem również Cartec vinyl TP-49 do opon, zderzaków i innych plastików zewnętrznych. Zapach jest fajny, dosyć dobrze się go rozprowadza. Jak będzie z wytrzymałością to się jeszcze zobaczy.

Tevenet pisze:No dobra - czyli co lepiej? I czy możecie dać linki do tych produktów żeby było wiadomo o co chodzi. Jeszcze bym potrzebował jakiś dobry i w miarę tani dressing do opon.

Z góry dzięki za pomoc.

Achilles

Brilance - starczy Ci taki litr na wieki

clhseba, a co polecasz do nakładania Brillance na opony?

clhseba, a co polecasz do nakładania Brillance na opony?

pędzel do malowania odpowiedni do nakrętki od butelki Brillance

Aha, ok. To jutro spróbuje tak zrobić. Mam gąbkę, która dostałem do płynu, ale słabo się nią nakłada.

Gajek pisze:clhseba, a co polecasz do nakładania Brillance na opony?

ja używam tego

http://mrcleaner.pl/monster-shine-aplik ... p1070.html

ale zanim zakupiłem tą gąbkę to kupowałem w LIDLu gąbki za 2,99 6 szt. ciąłem na kawałki ( jedna gąbka mniej wicej na 3 części ) i też dawały rade

dokładnie, zmywaki kuchenne za 2zł 10szt. albo pędzel, zależy od faktury opony - rowki itd.