Strona 3 z 4
					
				
				: 26 lis 2013, 22:27
				autor: kupiec
				11,9 

 trza myslec o innym 
teraz sprawa tego drugiego co mam od sasiada 

 pewnie tez padaka 

 
			
					
				
				: 26 lis 2013, 22:29
				autor: Yagr
				kupiec, myślę że padaka - skoro po 3 miechach dojrzewania w piwnicy u sąsiada i podłączeniu do prostownika nie zassał nawet przy starcie anie ampera to znaczy że zdechł...
			 
			
					
				
				: 26 lis 2013, 22:45
				autor: cidzej
				jakbys poobserwowal jednego i drugiego dokladnie podczas ladowania to mozna czesto zauwazyc dwie "przypadlosci" z reguly swiadczace o koncu zycia akumulatora - skaczace wskazania podczas ladowania (np. po godzinie ladowania prad spada do 2 amper zeby po kolejny 2 godzinach wskoczyc spowrotem na 4 A - prad powinien liniowo spadac czyli na poczatku np. 6A potem 4A ...2A ... 1A ... ), Druga sytaucja (zblizona do pierwszej) - nie moznosc zejscia w okolice 1A nawet po 12 godzinach ladowania, tzn np prad sie utrzymuje na poziomie 2...4.... czy iluś tam amper. 
Oczywiscie obie (razem lub osobno) przypadlosci moga wystapic ale nie musza natomiast gdy wystapia to na 90% akumulator jest szrot.
			 
			
					
				
				: 26 lis 2013, 23:04
				autor: kupiec
				wiec tak, moj po podlaczniu pod prostownik wskazywal  ok 4A a jak bylo dalej to nie wiem bo bylem w pracy 
 
 
od sasiada wskaznik przesunal sie na 6A i spadl nagle do 0 wiec zaufalem sasiadowi ze co dwa trzy miesiace podlancza go pod prostownik wiec jest zaladowany 

 i to mnie wprowadzilo w blad ze cos z autem nie teges 
 
 
dzisiaj podlaczylem go i nawet nie drgnela skazowka z 0 

 czyli sasiad ma padake nie aku 

  niech se go w buty wsadzi 

 
			
					
				
				: 26 lis 2013, 23:26
				autor: Mecu
				Ja w Mondziaku miałem tak że zdupił się włącznik grzania tyłków. Jak był w pozycji wyłączonej  to ssał z akumulatora mimo że nie był wsadzony nawet kluczyk w stacyjkę. 
Wpadłem na to po tym jak bez problemu zapalił po nocy gdy nie było foteli w samochodzie. Wsadziłem fotele  bez przycisków i nadal odpalał. Więc wymieniłem włącznik i po problemie. A mówie o tym dlatego że kumpel to przerabiał ostatnio ale w Vectrze B z włacznikiem grzania szyby 
Może u ciebie jest podobnie
			 
			
					
				
				: 26 lis 2013, 23:36
				autor: kupiec
				Mecu, mierzylem pobor pradu i wyszlo 0,01 ale to jak bylo "cieplo" a prad zniknal jak byl przymrozek wiec podejzewalem zwarcie 
tera na 99% jestem pewien ze to akumulator padaka 

 
			 
			
					
				
				: 26 lis 2013, 23:42
				autor: Mecu
				No to w tym wypadku  moja wina  nie doczytałem że już się wyjaśniło.
			 
			
					
				
				: 27 lis 2013, 07:15
				autor: WieSiu
				Mecu, bo w mondeo miałeś jakąś rzeźbę, grzanie tylkow ma działać po przekreceniu klucza.
			 
			
					
				
				: 27 lis 2013, 08:20
				autor: Mecu
				No wiem.  Ale po wymianie przycisku problem znikł więc wydaje mi się że to była wina włącznika. Jakim sposobem się to działo to ja nie wiem
			 
			
					
				
				: 27 lis 2013, 09:17
				autor: harnasiowy
				kupiec, a weź Ty miernik ustaw na amperomierz i po kolei wyciągaj bezpieczniki i podpinaj miernik i zobacz gdzie jest największy pobór (na którym obwodzie pobór jest największy) i wtedy szukaj co wpierdziela prąd.
			 
			
					
				
				: 27 lis 2013, 09:23
				autor: WieSiu
				harnasiowy, przecież kupiec napisal ze mierzyl calosc i pobiera mu 0,01A,czyli jest ok
			 
			
					
				
				: 27 lis 2013, 10:13
				autor: harnasiowy
				WieSiu, zwracam honor.. umknęło mi gdzieś  

 
			 
			
					
				
				: 27 lis 2013, 19:42
				autor: Jamszoł
				Irek - jeśli rozładowany aku - ładuje się np. pół godziny lub mniej to aku złom 
Z wiekiem spadła mu pojemność i z np. 50 Ah masz w nim 10 Ah lub mniej 
Oczywiście to co cidzej opisał też ma miejsce
			 
			
					
				
				: 27 lis 2013, 20:49
				autor: kupiec
				ten sasiadowy nie ladowal sie w ogole 

 pisalem ze bylo 0 wiec co mialem ladowac?
 
			
					
				
				: 27 lis 2013, 22:03
				autor: Jamszoł
				bo nie przyjmował - bo jest padaka
Nawet dobrze naładowany aku - będzie brał prąd ładowania 
Gdybyś miał automat do ładowania z wyświetlaczem cyfrowym to widział byś przy podłączeniu naładowanego coś koło 1-3 A przez pierwsze pare minut 
Nie ma sprawnego aku - który by nie wziął coś ponad zero
Dlatego napisałem wcześniej - podłączasz i za moment przestaje ładować - złom
A jak nie ładuje wcale to dooopierrrooo złom 
 
Niestety ale  aku musisz kupić - bo do Darka to raczej specjalnie nie pojedziesz