Re: Alternator
: 16 mar 2018, 21:58
				
				ewentualnie to masz o wyzszych temperaturach pracy 
http://www.cynel.com.pl/index.php/pl/pr ... pb40-laski
			http://www.cynel.com.pl/index.php/pl/pr ... pb40-laski

 zupełnie bez sensu robota jak moja przy orionie
 zupełnie bez sensu robota jak moja przy orionie 

 Nie regenerowałem alternatora mitsubishi do tej pory więc musiałem to jakoś wymyślić. Ostatecznie okazało się że robi się to przy pomocy długiego drutu, którym blokujemy szczotki i przewlekamy go przez otwór w obudowie. Następnie dokręcamy uzwojenie stojana, zakładamy wirnik i skręcamy całość i dopiero wtedy wyciagamy drut zwalniając szczotki. Otwór w obudowie jest zatkany gumową zaślepką. W regulatorze otwór jest łatwy do zlokalizowania. Ponadto wyjaśniło się po co w szczotkach mitsubishi są dziurki na końcu
 Nie regenerowałem alternatora mitsubishi do tej pory więc musiałem to jakoś wymyślić. Ostatecznie okazało się że robi się to przy pomocy długiego drutu, którym blokujemy szczotki i przewlekamy go przez otwór w obudowie. Następnie dokręcamy uzwojenie stojana, zakładamy wirnik i skręcamy całość i dopiero wtedy wyciagamy drut zwalniając szczotki. Otwór w obudowie jest zatkany gumową zaślepką. W regulatorze otwór jest łatwy do zlokalizowania. Ponadto wyjaśniło się po co w szczotkach mitsubishi są dziurki na końcu  Właśnie pod ten drut. Gdyby ktos jeszcze miał z tym problem to dla ułatwienia wrzucam fotki ilustrujące ten patent. I znowu potwierdza się stara maksyma: nie ma to jak kawał drutu
 Właśnie pod ten drut. Gdyby ktos jeszcze miał z tym problem to dla ułatwienia wrzucam fotki ilustrujące ten patent. I znowu potwierdza się stara maksyma: nie ma to jak kawał drutu 