Ford Escort Team Polska

Witam, podczepie się pod temat zeby nowego nie zakładać

Chodzi o to, że właśnie regenerowałem zespolony, bo światła mijania padły.
Wszystko składam, tak jak było, ale kierunki nie chcą odbijać.
Dodam, że przed rozbiórką odbijały bez problemu.
Składam wszystko tak jak było. Jest tam taki biały plastik co wyskakuje jak sie kierunek wrzuci i po jego wciśnięciu powinien odbić. Plastik normalnie wyskakuje po wrzuceniu kierunku, ale po wciśnięciu jest tak jakby brakowało jakiejś siły która by kierunek odbiła

Macie moze jakies rady jak to złożyć do kupy??

Albo może ktoś mi wyjaśni działanie tego mechanizmu: co powoduje, że kierunek odbija??

A nie przekręciłeś sterem gdy miałeś wymontowany zespolony ?

Dzięki Jamszoł, , już złożyłem i wszystko śmiga

Podczepię się pod temat.
Ja mam taki problem że nie działa mi czasowa wycieraczka. zwykłe chodzą normalnie.
coś się zwaliło czy wystarczy przelutować styki??

Mucka13 pisze:Ja mam taki problem że nie działa mi czasowa wycieraczka. zwykłe chodzą normalnie

musisz wziąć w ręke miernik i zmierzyc czy zespolony dziala, jak dziala,to sprawdzasz okablowanie od niego do skrzynki, jak dziala,to sprawdzasz przekaznik.

Witam, mam problem z spryskiwaczami. Otóż przestały mi działać spryskiwacze szyby przedniej i tylnej. Spryski przednie padły, ale nie od razu tylko stopniowo. Raz nacisnąłem nic nie leciało, drugi raz już leciało i po dwóch dniach padły do końca. Tylne działały do dzisiaj i nagle przestały. Do pompki dochodzi napięcie. Na krótko też działa. Chciałem się upewnić czy to na pewno zespolony czy może przekaźnik? Dużo jest zabawy z wyciągnięciem go?

[ Dodano: Sro 26 Sty, 2011 ]
Przekaźnik podmieniony i nic nie działa.

zespolony jest beznadziejnie łatwo wyciągnąć, potrzebne są Ci torxy (nie pamiętam rozmiaru) i krzyżak . odkręcasz górny plastik który mocowany jest na 2 śruby torksowe i odchylasz go w stronę licznika (jeśli chcesz możesz go zdjąć całkowicie tylko musisz mocniej za niego pociągnąć bo ta guma go trzyma na 4 wciskach także nie uszkodzisz niczego). zespolony przykręcony jest na 1 śrubę krzyżakową która jest za przyciskiem od awaryjnych tylko troszkę niżej. odkręcasz i już możesz wyciągnąć zespolony, na końcu odepnij obie wtyczki i koniec

[EDIT]
a słychać że pompka pracuje? to że dochodzi napięcie to jeszcze jej nie wyklucza z grona podejrzanych

Pompki nie słychać jak jest podłączona do auta. Działa tylko jak podepnę ją do akumulatora

no to pewnie przekaźnik, może styki na manetce zaśniedziały i nie daje napięcia do pompki?

[EDIT]
przydałaby się druga osoba, jedna by załączała spryski na zespolonym a druga by sprawdzała czy napięcie dochodzi.

jak będziesz zdejmował zespolony to dokładnie obejrzyj prawą wtyczkę (ona biała jest chyba) czy piny nie są popalone albo zaśniedziałe

Przekaźnik podmieniłem bo mam. Tylko, że ona ma pięć nóżek, ale u brata wszystko na nim działało, więc chyba nie ma to znaczenia. Jak mierzyłem napięcie we wtyczce to było 12V.

{EDIT}
Wszystko sprawdzę w niedzielę, bo w piątek na studniówkę swoją idę. Brat ma też escorta mk VI więc podmienię zespolony i się upewnię czy to ona na 100%

jeśli się nie boisz i masz sprawne łapki to możesz rozebrać zespolony i dobrać się do płytki i ją dokładnie podejrzeć tylko byś musiał rozłączyć jedną z manetek poprzez wylutowanie przewodów, wtedy będzie łatwiej, tylko pamiętaj jaka jest kolejność kabli jak już wyjmiesz tą płytkę to od jej drugiej strony są takie zaokrąglone blaszki po których jeżdżą takie małe hantelki które są zamontowane na białym plastikowym elemencie i jak ruszasz manetką to poprzez podawanie napięć na różne styki załączają się odpowiednie funkcje (tylni spryskiwacz jak wajcha do siebie). jak rozbierzesz będziesz wiedział o co mi chodzi przeczyść te elementy i zabezpiecz czymś wazeliną elektroniczną albo smarem (jak tak zrobiłem).

S3ci0r pisze:tylko byś musiał rozłączyć jedną z manetek poprzez wylutowanie przewodów,

zależy jaki zespolony - w jednym było lutowanie w innym wtyki

W zespolonym pał mi przełącznik załączania świateł mijania (załączał się tylko przód. tył niestety nie/nie zawsze ), przy skręcaniu załączały się samoczynnie światła "długie" i nie działa spryskiwacz szyby przedniej. Po wymianie usterki ustały, to informacja dla Tych co mają podobne problemy. Cena sprawnej używki 40zł , przynajmniej za tyle udało mi się go kupić .

Jastrząb

ja bym przed ostateczną decyzją o kupnie "nowego" reozebrałbym go na części i wszystko ładnie przeczyścił, zabezpieczył styki, nasmarował, jest szansa że podziała a te 40zł zawsze się zaoszczędzi

W niedzielę sprawdzę moja pompkę u brata, jeśli nie zadziała to kupie pompkę, a jak zadziała to rozbiorę zespolony.