[MKVII] WODA W CYLINDRZE - wymiana uszczelki głowicy 1.6 16v

[Solar]

Dzięki uprzejmości kolegi S3ciOr-a rozjaśnił mi się temat. Na misce nie ma żadnej cechy tylko punktem odniesienia jest rant (krawędź) odlewu korpusu (ale wymyślili). Jeżeli chodzi o ustwienie rozrządu to pikuś ---> hehehe, mądry Polak jak podpowiedzą.....
Mazaki, pisaki dla mechaników którym nie chce się ściągnąć pokrywy rozrządu. Urwałem torx-a przy odkręcaniu śrub środkowych (dwie) głowicy, dzisiaj muszę kupić "porządny sprzęt", tym bardziej, że dokręcać będę kluczem dynamometrycznym. Uszczelka pod klawiaturą też do wymiany, przerwała się - wcześniej ktoś ją łatał silikonem, nawet nie zauważyłem, bo nie było wycieków.


Bałem się o śruby (szpilki) z kolektora wydechowego (stare zardzewiałe, zgrzane) a poszły jak masło . Dzisiaj za dużo nie zdziałam wczoraj zarwałem dzień.

[S3ci0r]

zdejmuj głowicę bo jestem ciekaw czy to tylko uszczelka jak już rozpiąłeś rozrzad to zobacz czy nie cieknie z uszczelniacza wału pod tą tą podkładką metalową co jest pod kołem zębatym.

[Solar]

zdejmuj głowicę bo jestem ciekaw czy to tylko uszczelka

Obyś nie wykrakał .
Dzisiaj mam niestety taki dzień, że może dopiero o 22-iej będe mógł coś zrobić. Ciężko bez fury ...i takie tam...

jak już rozpiąłeś rozrzad to zobacz czy nie cieknie z uszczelniacza wału pod tą tą podkładką metalową co jest pod kołem zębatym.

Wczoraj niczego niepokojącego nie zauważyłem, ale zbytnio nie szukałem tam ... tam też moze być przeciek?, - jak głowica walnięta?.

[S3ci0r]

nie, po prostu masz już to rozebrane i wymiana będzie łatwa, więc jak cieknie spod tego uszczelniacza to warto wymienić. tak samo zerknij na uszczelniacze wałków rozrzadu, jak są zaolejone to też można je wymienić

[Solar]

Teraz dopiero skumałem, że mówiłeś o uszczelniaczu wału korbowego, trochę mam zajob dzisiaj i tak z doskoku dochodzę do kompa. Raczej dzisiejszy dzień stracony , nie ma mnie kto zastąpić, ludziska nie rozumieją, że Ess w garazu czeka....

[S3ci0r]

jakby ci się udało wykręcić śruby kolektora wydechowego z głowicy (mała nasadka torx, chyba E7 z tego co pamiętam) to kup w ciastoramie odrdzewiacz do stali (kwas fosforowy) i wymocz w nim te śrubki i nakrętki przez kilka godzin albo i nawet 1 dzień, później szczotka na wiertarce i oczyść je z luźnego syfu co został. przy wkręcaniu ich z powrotem w głowice daj troszkę smaru miedzianego na gwint śruby, to samo przy przykręcaniu kolektora nakrętkami, smar pod gwint nakrętek i dokręcasz. dzięki temu w przyszłości gdyby coś się stało i trzeba by było odkręcić te elementy, to na pewno nie będzie żadnego problemu z ich ruszeniem. ja u siebie tak zrobiłem i jak po 2 latach przyszło mi wymieniać silnik to nie miałem żadnego problemu z odkręceniem, poszło jak gorący nóż w masło

[Jamszoł]

Jak juz zwalacie głowice to kupić i wymienić uszczelniacze zaworów - będzie spokój na następne 20 lat

[Solar]

Mam cortanin to też chyba niezły odrdzewiacz, o smarze też pamiętałem, ale dzięki za przypomnienie.
Jamszoł powiem Ci, ze też chodziło mi to po głowie ale raczej nie dam rady, już bardziej chodzi o czas ...chociaż prześpię się z tym...

Mam głowicę na wierzchu, na moje oko za bardzo nie widać walnięcia uszczelki (poza jednym drobiazgiem na fotce, - pęknięcie metalwego oringu na styku z cylindrem) ale w cylindrze 1-szym jest woda. Może coś wypatrzycie fachowym okiem.
Czekam na opinie i sugestie. Z góry dzięki bardzo.
http://fotowrzut.pl/448B2D03QW
http://fotowrzut.pl/NH6TGL89WS
http://fotowrzut.pl/8Y3W25O4WT
http://fotowrzut.pl/FYB3KFN7TT
http://fotowrzut.pl/CPHWP9Z1B5
http://fotowrzut.pl/CIJ6QR1WN4

Ostatnią zakładaną uszczelkę w Daci jakieś 20 wiosen temu (czy wcześniej w Syrence) smarowałem olejem, teraz nowoczesna techonolgia wyklucza chyba takie "ulepszenia"?.

[Jamszoł]

nie dawaj nic do klejenia
Nie otwieraj uszczelki zanim nie zabierzesz się za składanie
Uszczelka ma nałożony sylikon i ten Ci wyschnie zanim ją założysz
Co do uszczelniaczy - przemyśl bo jak się okaże na 500 km czy 1000 , że Ci któraś strzeli to robota od nowa
Oczywiście kup też komplet nowych śrub do głowicy
Nie jest to duży wydatek a przynajmniej będziesz mógł dokręcić z taką siłą jak się powinno
Na starych taka siła będzie za mała i może Ci wysrać uszczelke za pare tygodni

[S3ci0r]

wątpię aby blok pękł, prędzej głowica w co też wątpię, ale na wszelki wypadek możesz dać do sprawdzenia szczelności, albo przynajmniej zapytaj jakie koszta, jak tanio to dla świętego spokoju i lekkiego snu bym oddał na sprawdzenie. śruby można by było wymienić, co prawda producent podaje że można ich użyć 3-krotnie, ale po tylu latach i warunkach w jakich one pracują może lepiej dać nowe. swoją drogą jak chcesz to auto mieć na rok a później się go pozbyć to nie wiem czy jest sens dawać nowe śruby (koszta rosną). musisz sobie przekalkulować i przemyśleć wszystko

Jamszoł, przecież klucz wskazuje ci siłę z jaką dokręca się śrubę a nie śruba, nawet jak będzie trochę rozciągnięta to i tak kluczem dociągniesz do właściwego

[Jamszoł]

producent podaje że można ich użyć 3-krotnie

Chyba producent śrub
Bo w instrukcji napraw było , że wymieniamy zawsze przy odkręcaniu głowicy
Śruby są tanie - więc warto

S3ci0r, stara śruba daje większy opór - i w rezultacie dociągniesz ją słabiej przy tych samych niutonometrach na kluczu

[Yagr]

Chyba producent śrub

Jurek, wiesz że gdzieś dzwoni ale nie wiesz gdzie Nowe śruby ford zalecał do 8V do zeteca jest tak jak szczypiorek napisał

[iglaxr3i]

Uszczelke szlak trafił .pordzewiała na godzinie 7 ,nie wiem które to foto ,....

[Jamszoł]

Już sie nie ozywam - Wy znacie się lepiej na mechanice pojazdowej
Ja jestem laikiem
Tylko nie płakać jak sie silnik wysra
Solar - gdy będziesz przykręcał głowicę - sprawdź czy w otworach na śruby w bloku , nie ma oleju /wody czy czegoś innego , czym myty był blok / silnik
Bo może rozsadzić blok
Skończyłem

[WieSiu]

Jamszol, ale to nie my wymyslamy a producent, a on to chyba wie najlepiej