Wymiana Lamp przednich

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Mrowa
Posty: 877
Rejestracja: 12 paź 2008, 15:33
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mrowa »

marudzicie mozna zawsze przerobic na ladniejsza;p
If you're like us, calling all riders, roll up beside us, no place to hide us,
all freedom fighters, let's unite us, switch on your nitrous and...let's.. go...

nie ważne fele, kolor, marka, produkcja zalewaj pal ruszaj..
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Nic nie marudzimy - nie ma ładniejszej machy :!:
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
lostlast
Posty: 752
Rejestracja: 24 lut 2008, 00:08
Lokalizacja: Berlin

Post autor: lostlast »

a ma ktos dokładny opis jak to zrobić bo ja jutro odbieram moje aniołki mialem dzis ale dostawy nie-mieli tłumaczyli się slizgie drogi i transport niedotarl
-------------------------------------------------------------
--Ford to rzecz najlepsza co morze cie spodkac--
-------------------------------------------------------------
Awatar użytkownika
Mrowa
Posty: 877
Rejestracja: 12 paź 2008, 15:33
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mrowa »

w sumie prosta sprawa ale zalezy jak masz wersje fullelektryk takie jak ja to jesli masz elektrycznie ustawiane swiatla to najpierw przel;oz silniczki ze starych lamp no i jak je juz wlozysz podpinasz kostke i te luzne kabelki ktore sa widoczne na moich fotach wpinasz w mase czarne no i czerwone pod swiatla pozycyjne izlujesz i prowizorycznie gotowe jak wiedziec w ktory kabel sie wpiac? przyjzyj sie kostce ktore "gniazdo" gdzie wchodzi lewa strona prawa srodek itp.. i zobacz ktory kabel z tego miejsca wychodzi

w skrocie jak pisal Yanek

"trzeba te wszystkie kabelki połonczyc ze soba te z Reflektora i podłonczyc pod orginalne zasilanie swiateł postojowych ."


a i nie uzywaj tzw. szybko zlaczek do laczenia ze soba tych kabelkow bo sa za cienkie i je przecinaja i pala bezpieczniki
If you're like us, calling all riders, roll up beside us, no place to hide us,
all freedom fighters, let's unite us, switch on your nitrous and...let's.. go...

nie ważne fele, kolor, marka, produkcja zalewaj pal ruszaj..
kris

Post autor: kris »

Chłopaki,czy jest możliwe wyjęcie przednich lamp bez odkręcania zderzaka,chodzi mi o samo wyjęcie,sprawę odkręcenia 3 śrub od lampy pomijam,ponieważ mam możliwość jej odkręcania nie ruszając zderzaka? :?:
Kudłaty_EZG
Posty: 3397
Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
Lokalizacja: Głowno

Post autor: Kudłaty_EZG »

Jeśli dasz radę odkręcić śruby to lampa powinna wyjść, może być trochę zabawy z wyjęciem ale powinno się dać.

[ Dodano: Sro 24 Mar, 2010 ]
A do odkręcenia lampy polecam wkrętak przegubowy czy jak to tam się nazywa i żeby trochę odgiąć zderzak odkręć go od nadkola

A i poczekaj aż się jeszcze trochę ociepli - zderzak będzie bardziej elastyczny bo te zderzaki kruche są i żeby ci nie pękł przy odginaniu
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie :DDD
jozek
Posty: 102
Rejestracja: 09 sie 2007, 09:16
Lokalizacja: kluczbork

Post autor: jozek »

Jeśli jest to tak jak w mk6 to nie ma najmniejszego problemu.
Jak mnie kiedyś zagotowało przy wymianie żarówki to po półtorej godziny zabawy z tą sprężynką, jak mi wpadła do klosza, wytargłem całą lampę, wsadziłem żarówkę i zamontowałem.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14527
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

jozek, Mk6 i Mk7 to zupełnie inne zderzaki, a nawet w Mk5/6 odkręcenie śrub mocowania lampy bez odginania zderzaka jest trudne i w niskich temperaturach jest ryzyko pęknięcia. Ale da się ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
kris

Post autor: kris »

dobra,chłopaki a powiedzcie jak sie przekłada silniczki z jednych lamp do drugich,musze przełożyć a nie wiem od czego się zabrać żeby czegoś nie urwać i nie popitolić?? :razz:
Illuminati75

Post autor: Illuminati75 »

Piętro wyżej, w połowie, masz odpowiedź na to pytanie:
Mrowa pisze:sliniczki do lamp przelozone jak by ktos sie zastanawial po zakupie czy to robic to odpowiedz brzmi tak nie ma prostrzej rzeczy do zrobienia wyjmujesz ze starych wkladasz do nowych podlaczasz wtyczke i gotowe nie trzeba nic odkrecac ani nic z tych rzeczy
kris

Post autor: kris »

Opis jest ogólny,ale czy ich tam nic nie trzyma? jakieś zapadki,zatrzaski?nie chce mi się wierzyć że tak lużno sobie chodzą w lampie :razz:
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14527
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

slniczki regulacji połozenia reflektora łączą sie z odbłyśnikiem poprzez coś w rodzaju "przegubu kulowego". Silniczek ma na końcu wystającego trzpienia kulkę, która musi wejść w gniazdo w odbłyśniku. jest to lekki zatrzask.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
kris

Post autor: kris »

Yagr,znaczy pociągnąć go do siebie i wyjdzie czy trzeba coś tam podważać,wkładać palucha ;)
moler

Post autor: moler »

Ja ostatnio miałem przygodę z sarną na drodze i też wymieniałem lampy.
kris2629 pisze:znaczy pociągnąć go do siebie i wyjdzie czy trzeba coś tam podważać,wkładać palucha
Silniczek musisz obrócić o ok. 45 stopni i wyjąć. Przy wkładaniu do nowego reflektora kuleczka nie chciała wejść w przegub i wtedy przydał się paluszek.
Wsadziłem silniczek, obróciłem, i wtedy wcisnąłem w przegub :p

Ja mam inne pytanie: kupiłem używaną lampę, bo starą mi sarna j****a zbiła i pomimo swojego wieku jest ładniejsza niż ta z drugiej strony. Teraz ta nierozbia wygląda bardzo brzydko, bo w środku jest jakby nalot z błota brudu. Czy wie ktoś jak można to usunąć nie odklejając szkła od lampy?
Czy patent z ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń i denaturatem nie zaszkodzi?
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14527
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

moler, będzie ciężko... starsze lampy zawsze są bardziej żółte bo czas robi swoje, szkło niby można wypucować ale odbłyśnik to delikatna sprawa.... powinno sie go oczyścic tak jak szkło żarówki halogenowej - miekka ściereczka i delikatnie denaturatem... ale tego bez odklejania szkła to raczej nie zrobisz. patentu z woda i płynem do naczyń nie znam ale jeśli ma to byc wlane do środka to będziesz miał problem żeby to wysuszyć. Najprościej kupić dwie nowe lampy a jeśli już używki to dwie z tego samego auta - będą podobnie świecić.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ODPOWIEDZ