Problemy ze spalaniem i obrotami! HELP! Essi 1.4l
Moderator: Moderatorzy
- 
				mikruss
- 
				Armageddon
Kurde ten zlom zas spalil w miescie 12 litrow;-( To jest tragedia:-( Co mu moze byc TPSa juz zaizolowalem i jest dobrze... Co moze byc nastepna przyczyna?? Z tego co czytalem w innych tematach to sonda lambda, tyle ze on mi juz nie pluje czarna sadza... Ja juz jestem kompletnie zalamany, jak sie wkurze to szmata w bak i podpale... Bo nie mam sily juz do tego auta... A konkretnie slinika...
			
			
									
									
						- cidzej
- Posty: 11799
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
witaj w klubieArmageddon pisze:Ja juz jestem kompletnie zalamany, jak sie wkurze to szmata w bak i podpale... Bo nie mam sily juz do tego auta... A konkretnie slinika...
 ja właśnie w piątek wieczorem wjechałem na myjnie, wypucowałem auto a z myjni to już go wypychałem bo nie zapalił. pogrzebałem troszkę i się udało odpalić, pojechałem w trase i niedość że nie do 100km/h to tylko na 4 biegu dało się rozpędzić (5-ty bieg jak wurzcałem to nei miał siły ciągnąć) to jeszcze spalił mi 19L/200km. tragedia. na szczęście ampul w łape, chwila kręcenia ciśnieniem paliwa i jeździ jak dawniej
 ja właśnie w piątek wieczorem wjechałem na myjnie, wypucowałem auto a z myjni to już go wypychałem bo nie zapalił. pogrzebałem troszkę i się udało odpalić, pojechałem w trase i niedość że nie do 100km/h to tylko na 4 biegu dało się rozpędzić (5-ty bieg jak wurzcałem to nei miał siły ciągnąć) to jeszcze spalił mi 19L/200km. tragedia. na szczęście ampul w łape, chwila kręcenia ciśnieniem paliwa i jeździ jak dawniej 
- Jamszoł
- Posty: 22193
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
cidzej,   nooo z autka amfibię robisz ? Jak się płucze silnik to trza pamiętać , żeby był lekko ciepły i silnik na chodzie 
Bo jak pozalewa tam gdzie nie potrzeba to kłopociki są.
A zawsze włazi gdzie nie powinno.
To tak jak przy spawaniu migomatem - iskra zawsze znajdzie sobie przejście i oparzy.
			
			
									
									
Bo jak pozalewa tam gdzie nie potrzeba to kłopociki są.
A zawsze włazi gdzie nie powinno.
To tak jak przy spawaniu migomatem - iskra zawsze znajdzie sobie przejście i oparzy.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
						- 
				Armageddon
- cidzej
- Posty: 11799
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
jamszoł, ja nie płukałem silnika tylko normalnie myłem auto - dzisiaj już namierzyłem uszkodzoną izolację na przewodach od zasiliania i sterowania modułem zapłonu - zaizolowałem i mam nadzieje, że już woda mi będzie niestraszana. poza tym już musze nie tyle codziennie ale i co chwila korygować ciśnienei paliwa bo co chwila tracę moc. wychodzi na to, że albo regulator siadł albo najprawdopodobniej pompa zdycha.
			
			
									
									
						 
				

 a i tak na marginesie to wychodzi 120 zl jezeli sztuka po 30
 a i tak na marginesie to wychodzi 120 zl jezeli sztuka po 30 

