Ford Escort Team Polska

Od jakiegoś czasu - dokładnie odkąd na jednym z warsztatów umyto mi gratisowo silnik wentylator chłodnicy podczas załączania i wyłączania strasznie wyje. Dosłownie jest to tak głośnie jak te stare syreny na korbkę w OSP. Mnie by to było obojętne, ale każdy się ogląda na mnie i to trochę trzeba przyznać krępujące. Czy tam się coś smaruje czy wymienić wentylator?

siemka na moje to niestety już łożyska poszły i dlatego wyje ale zerknij jak twierdzisz ze przed umyciem nie było tak to może coś się podgięło na nieodpalonym silniku wsadź rękę i zakręć wentylatorem jak nigdzie nie ociera to znaczy ze niestety pada silnik wentylatora i dlatego wyje pozdrawiam

zsmarti, a tak z ciekawości- rozbieralne to jest idzie wymienić łożyska? bo w sumie kupująć używke nigdy nie wie kiedy znów zdechną

powiem tak ze nigdy się tym nie przyglądałem ale skoro są łożyska to pewnie są wymienne ale reki nie dam uciąć niestety jak dla mnie to mija się z celem wymieniać łożyska ale to moje zdanie

A da sie na szrocie na krótko podpiąć jakoś wentylator czy działa? czy nie bardzo?

elnino, jasne że tak, ale mialem na myśli raczej jak długo łożyska pochodzą cicho

no żebym wiedział jakie są te łożyska to by się spasowało może, ale jak znam życie każdy wymieniał cały wentylator zawsze

elnino, wytargaj i bedziesz wiedział

no tak tylko, że autem śmigam codziennie i będzie lipa zakładać 2 razy i jeździć potem za łożyskami no ale w ostateczności tak trzeba będzie zrobić, w sklepie proszą o numer łożyska więc jest problem bo po marce nie da się znaleźć.

pewnie ze da rade sprawdzić jeśli masz już wyjęty 2 przewody i do aku bezpośrednio i maż sprawdzone co i jak

elnino pisze:no żebym wiedział jakie są te łożyska to by się spasowało może, ale jak znam życie każdy wymieniał cały wentylator zawsze

u mnie też rzęził wymieniłem stary mały metalowany na nowy większy plastikowy też od escorta - teraz chodzi cicho.

Po umyciu silnika , woda ze syfem dostała sie do komutatora , możliwe , że do łożysk też .
Ja bym wytargał w weekend wentylator , rozebrał go - umyl , nasmarowal łożyska DOBRYM SMAREM DO ŁOŻYSK i złożył .
Daje 99 % , że jeszcze sobie cicho pochodzi nie jeden rok.
W większości silniczków są łożyska ślizgowe - bezkulkowe

Czy jest możliwość podpięcia na krótko wentylatora na samochodzie bez czekania aż zagrzeje się silnik? wszedłem pod auto i wyjąlem dzisiaj z wentylatora kawałek plastiku który się ułamał chyba z obudowy wentylatora (tego koła plastikowego dookoła śmigła) poza tym kabel + z rozrusznika jest niemalże rozszarpany w strzępy, ogarnąłem to, i chciałem zobaczyć czy dalej będzie rzęzić, może się okazać zbędne wtedy wyjmowanie wentylatora bo to byłoby np problemem.

elnino, daj mu prądu prosto z aku i tyle albo jak kable też mówisz ogarnoleś to wypnij wtyczkę z czujnika termowłącznika czy jak zwał tak zwał i zewrzyj piny

elnino, czujnik i tą wtyczkę masz na wężu co idzie z termostatu do chlodnicy - ten duży u góry chłodnicy
Jak będziesz we wtyczce zwierał kabelki to albo nnie trafisz i nic się nie będzie działo , albo wentylator ruszy - tak więc się nie bój , że coś spitolisz

Wygląd czujnika masz w dziale elektrycznym - temat przyklejony - mój temat - wygląd czujników