Ford Escort Team Polska

FEFK mysli ze mysmy zerżneli od nich,ale to nie prawda,bo gdy ta nazwa powstawala nawet nie wiedzialem ze jest fefk.

to jest jednoczesny patent w historii było dużo przypadków, że dwaj niezależni naukowcy wymyślali coś niezależnie w pewnych krótkich odstępach czasu.
A tak w ogóle to kiedy powstało forum? chodzi o dzień - musimy jakieś urodziny obchodzić bo mam już z 7 latek

czy to jest ta data? - Nie 28 Mar, 2004

Arcadio, tak to jest data powstania,ale sama stronka na ktora wrzucałeś fotki z nazwa FEFC powstala ok rok wczesniej.

Niesamowite jak ten czas leci, a ja ciągle mam tego samego escorta co ze zdjęć
http://fordescort.pl/forum/viewtopic.php?t=3821&start=0
1 foto to unikatowe jedno z dwóch zdjęć, które wtedy znalazły się na stronie
dodam, że z tego co wiem jest to jedyne zdjęcie na forum ze znakiem wodnym FETP

jakbym poszukal to znalazlbym inne z tamtej strony ten escort to bylo kiedys moje marzenie.

ale wiesiu w dalszym ciagu ten escort jest na sprzedaz

cidzej, ktory bo sie pogubilem ? ja mialem na mysli auto Aecadia a on z tego co mi wiadomo nie sprzedaje, poza tym ja swoje marzenie spelnilem i mam/mialem cabrio, a ze troszke inne niz z tego zdjecia to jakos mi nie przeszkadza. a kombi tez juz mialem wiec podziekuje. Moze jakby byl za ok 1000 zl to bym sie skusil, ale nawet nie smiem proponowac takiej ceny bo jest wart wiecej. A ja na auto mam tylko tyle do wydania w tej chwili

generalnie mlody mial kilka propozycji nieco bardziej konkretnych niz wasze ale poniewaz juz robote znalazl to jak sam powiedzial nie ma parcia na sprzedaz auta i jak nie dostanie tyle (albo bardzo blisko tego) co w ogloszeniu to woli co jakis czas sie nim przejechac i zeby nawet u niego zgnil niz go sprzedac za grosze

inna sprawa, ze ludzie to maja tupet - przyjezdzaja po auto za 3000pln i chca zeby z nimi jezdzic (na wlasny koszt) po warsztatach zeby im auto posprawdzali ... to juz jest smieszne

cidzej, nie dziw sie tym ludziom... niektorzy na prawde sie nie znaja a dla nich nawet 3000zl moze byc duzo. poza tym tyle tych trupow na rynku, ze wola nie ryzykowac. Tylko oczywiscie nie powinno to byc na Twoj koszt. Mi pume tez wzieli na przeglad i w sumie bardzo dobrze, bo na przegladzie wyszly rzeczy o ktorych nawet nie wiedzialem (np. mocno uszkodzona ladna opona ale od wnetrza, a ja na tej oponie po 200km/h jezdilem ). ale mimo to kupili, bo i tak auto nie bylo zdrutowane i walone z kazdej strony wiec sie cieszyli mimo paru ekspluatacyjnych wad. Auto jezdzi u nich do tej pory po lodzi