clhseba, jak S3ci0r walczył z polerką to musiałam się czymś zająć, zrobiłam felgi i wnętrze, no a potem obklejałam taśmą plastiki nawet polerkę miałam w ręku ale jednak wole bezpieczniejsze zabawki
clhseba, są są coś nie coś mu popstrykałam, ale pewnie jak wstawi zdjęcia to już przy działaniach z escortem, a te już niedługo... no chyba że już na KA wstawił jakieś z testu niewidzialnych wycieraczek
Panowie i Panie, to bedzie krotka, a zarazem szybka pilka z mojej strony. Umylem juz auto i mam wosk w sprayu z autolandu. Pamietam, ze kiedys go uzywalem, ale po robocie pod swiatlo widzialem smugi na lakierze. Wiec pytam jak to w miare zrobic? popsikac lakier i szmatka polerowac? jaka szmatka? na sloncu czy w cieniu? Banalne pytanie, ale ja z tych konserwatywnych ludzi jestem co to do mycia auta uzywaja prostych srodkow myjacych
zbysio007, nie używałem nigdy wosku w sprayu, ale jeśli miałby się zachowywać podobnie do tradycyjnego, to powinieneś odczekać kilka-kilkanaście minut od momentu "nałożenia" do momentu rozpoczęcia polerowania. Nie za długo, nie do całkowitego wyschnięcia, ale też nie od razu. Poeksperymentuj
Pamiętaj też żeby nie nakładać wosku w słońcu, lub na ciepłe elementy. Do polerowania użyj najlepszej mikrofibry jaką masz, miękkiej i z dłuższym włosem
Dzieki Panowie za rady. Tak tez zrobilem, auto umyte, schowane w garazu i tam zaczalem dzialac z woskiem i mikrofibrami. Z pomoca przybyl Stilon za co wielkie dzieki Strzele fotke jak sie skubany swieci pozniej