Układ hamulcowy - lewe tylne koło hamuje pierwsze
Moderator: Moderatorzy
Przed Pęczniewem kupiłem 2 zestawy naprawcze i wszystko było wymieniane łacznie z toczeniem bębnów,te toczone bębny były przyczyną(poprzez przetoczenie zwiększyła się wew. średnica),problem rozwiązałem dzisiaj po objedzie,zdjąłem maskownice pod lewarkiem,wziąłem długą nasadke 10 i jeździłem wokół Komendy,dzida-hamowanie-nasłuchiwanie,wystarczyło dosłownie przykręcić ręczny o 2 obroty śruby i problem zniknął
Do załapania na opuszczonej dzwigni jest jeszcze zapas więc jest git
Do załapania na opuszczonej dzwigni jest jeszcze zapas więc jest git
Jamszoł, jutro go zrzuce i obadam
[ Dodano: Pon 21 Kwi, 2014 ]
No i kupa,dekielek zszedł łatwo,gorzej z tą nakrętką,:c: jakaś płytka jest i nasadka jej dobrze nie bierze,no i ta przedłużka do nasadki za krótka jakaś,zresztą nasadka na rantach na takie scięcia i całość lata jak cycki,reasumując nie odkręciłem jej.
Jutro podjade do sklepu i zobacze inne nasadki,wezme też z budowy jakąś gasrurke jako przedłużke,jak jej nie odkręce to nie bede się pieprzył tylko zaprowadze wóz do mechaniora ;-)
[ Dodano: Pon 21 Kwi, 2014 ]
No i kupa,dekielek zszedł łatwo,gorzej z tą nakrętką,:c: jakaś płytka jest i nasadka jej dobrze nie bierze,no i ta przedłużka do nasadki za krótka jakaś,zresztą nasadka na rantach na takie scięcia i całość lata jak cycki,reasumując nie odkręciłem jej.
Jutro podjade do sklepu i zobacze inne nasadki,wezme też z budowy jakąś gasrurke jako przedłużke,jak jej nie odkręce to nie bede się pieprzył tylko zaprowadze wóz do mechaniora ;-)