Strona 1 z 1
					
				Dlaczego zawsze pada jedna świeca
				: 14 wrz 2013, 19:38
				autor: elnino
				Wie ktoś może z szanownych kolegów co może być powodem awarii jednej i tej samej świecy żarowej? Co roku we wrześniu sprawdzam świece i zawsze jedna i ta sama (z tego samego gniazda) jest niesprawna. Co może być tego powodem?
			 
			
					
				
				: 14 wrz 2013, 22:52
				autor: Jamszoł
				może do bani jest na tym cylindrze wtryskiwacz ?
Może "leje" prosto na świece ?
Nie wiem co ile Ci ta świeca siada - piszesz o wrześniu , ale równie dobrze koło lutego może już źle działać 
Jeśli możesz to podmień wtryski (zamień) i wtedy sobie sprawdzisz 
Pamietaj tylko gdzie dałeś wtrysk z feralnego cylindra 
Ewentualnie - jeśli już przelatałeś sporawo na nich to wymień w ogóle na nowe inna opcja - regulacja starych - jeśli da się wyregulować
Bo jak "leją" to tylko wymiana na nowe
			 
			
					
				
				: 15 wrz 2013, 10:41
				autor: kupiec
				Jamszoł, koncowki wtryskow sie wymienia 

 to nie jest drogie
 
			 
			
					
				
				: 15 wrz 2013, 10:48
				autor: driver98
				No dokładnie,tak jak piszą koledzy-wtrysk ci leje prosto na świece.
			 
			
					
				
				: 15 wrz 2013, 13:14
				autor: Jamszoł
				kupiec pisze:Jamszoł, koncowki wtryskow sie wymienia 

 to nie jest drogie
 
Wiem , że powinno się wymienić 
Nie wiem ile kosztują 
Co do regeneracji - mówiłem o wymianie końcówki  
 
 
Oraz regulacji ciśnienia - podkładkami oczywiście bo to nie stare co sie wkrętakiem regulowało  
 
   
  
 
			
					
				
				: 16 wrz 2013, 10:45
				autor: elnino
				końcówka to to w co wchodzą wężyki przelewowe? ciśnienie jak się reguluje? jest na to jakiś patent/urządzenie czy serwis?
			 
			
					
				
				: 16 wrz 2013, 12:08
				autor: kupiec
				
			 
			
					
				
				: 16 wrz 2013, 12:23
				autor: elnino
				Adamczyk krzyknął 50zł za sprawdzenie 1szt + 600zł regeneracja 1 szt.
czy to normalne że świece są okopcone sadzą ? oczyściłem je jedną wymieniłem bo nie grzała na 4 gnieździe ten przy termostacie. Na starą tej samej firmy jak będzie więcej kasy wymienię do zimy na nowe tylko martwi mnie ta sadza. auto nie kopci na czarno tylko na gęsty biały dym przy odpalaniu i przechodzeniu na inny bieg na wyższych obrotach. oleju i płynu nie bierze w ogóle,
			 
			
					
				
				: 16 wrz 2013, 17:30
				autor: kupiec
				Pare lat temu wymienial mi kolega same koncowki , placilem cos ok 40zl za sztuke 
Poczytaj na mondeo tam jest pare tematow o wtryskach
			 
			
					
				
				: 16 wrz 2013, 18:50
				autor: elnino
				nie ogarniam tych cen skąd wy je bierzecie, obdzwoniłem kilka warsztatów najtaniej znalazłem 30zł za sprawdzenie 60zł za regenerację od sztuki + końcówki ok 240zł za sztukę. nie wiem czy to kwestia silnika czy firmy wtryskiwaczy. U mnie jest chyba delphi a silnik endura-de z wtryskiem sterującym.
			 
			
					
				
				: 16 wrz 2013, 21:13
				autor: Yagr
				Z boschem jest łatwiej - lepsza dostępność - może stąd różnice.
			 
			
					
				
				: 17 wrz 2013, 11:15
				autor: elnino
				Byłem osobiście okazało się, że wtryski będą tańsze tzn końcówki bo pomylono silnik TD z TDDI ale zaproponowano mi najpierw podłączenie pod komputer ponieważ wyjdzie taniej niż wyjęcie wtrysków i sprawdzanie ich każde z osobna. Czas diagnostyki co najmniej godzina tak się dowiedziałem. Nie wiem czy to tak rzeczywiście długo trwa?
			 
			
					
				
				: 17 wrz 2013, 11:23
				autor: Jaszczur
				Stawiam diagnostom piwo jak cokolwiek o wtryskach wyczytają na kompie, a Tobie drugie, jak im uwierzysz w to co Ci powiedzą.  

 
			
					
				
				: 17 wrz 2013, 11:28
				autor: elnino
				Tzn inaczej. Według opisanych przeze mnie objawów wszędzie zgodnie twierdzą, że to wtryski, oni jednak chcą się upewnić że nie wyjdzie na komputerze nic innego bo bez sensu robota jak efekt średni, mam wtryski ze sterowaniem na 3 gnieździe. Generalnie warsztat jeden z najlepszych w okolicy więc nie przypuszczam żeby chcieli mnie nabić w butelkę.
			 
			
					
				
				: 17 wrz 2013, 11:41
				autor: Jaszczur
				Czujka na 3 wtrysku jest używana przez ecu na użytek obrotomierza. I tyle. Odłączysz to, i silnik dalej będzie pracował normalnie.
A co do komputera - jak odczytają COKOLWIEK na temat parametrów tego silnika (poza EGR ewentualnie? Obroty silnika jak działa wtrysk sterujący?) - to stawiam trzecie piwo.
Teraz w warsztatach podstawowym narzędziem pracy jest komputer, i tzw. diagnostyka ujęta jest w cenniku, więc nie dziwię się że tak bardzo jej chcą, nawet w tym przypadku. W przypadku tego escorta potrzebujesz kogoś kto zna się dobrze na starszych silnikach diesla, a nie na obsłudze interfejsu diagnostycznego.
Fajnie że twierdzisz że to jest jeden z najlepszych warsztatów w okolicy, ale jak dla mnie oni się skompromitowali już na wstępie z tym komputerem.