Strona 1 z 1

Obudowa filtru powietrza - dolny króciec

: 08 paź 2013, 21:40
autor: S. Cort
Pozdrowienia dla wszystkich uczestników for(d)um - przybywam w pokoju! :)

Obudowa, jak zauważyłem, jest u mnie uszkodzona, i stąd moje pytanie: w jej dolnej części znajduje się okrągły króciec o dość dużym przekroju, skierowany "w stronę osi pojazdu" (obudowa jest blisko reflektora "od kierowcy"). Króciec ten wygląda, jakby się wręcz prosił o nałożenie nań jakiejś gumy, ale u mnie nie ma nic - ot, sterczy sobie w bok, "w powietrze", i tyle. Do króćca u góry dochodzi gruba, karbowana rura - ale chodzi mi o ten drugi, u dołu.

Tam powinno być coś nałożone, czy też faktycznie tak ma być, jak jest?

: 08 paź 2013, 22:14
autor: WieSiu
Powinno być nałożone takie plastikowe kolanko które montuje się do pasa przedniego.

: 09 paź 2013, 18:52
autor: Yagr
WieSiu pisze:Powinno być nałożone takie plastikowe kolanko które montuje się do pasa przedniego.
... czyli wlot powietrza, "chwytak" powietrza ;)
Escort-1996, nie przejmuj się - 50% escortów ma to pogubione ;)

: 09 paź 2013, 19:06
autor: marrecki
Yagr pisze:
WieSiu pisze:Powinno być nałożone takie plastikowe kolanko które montuje się do pasa przedniego.
... czyli wlot powietrza, "chwytak" powietrza ;)
Escort-1996, nie przejmuj się - 50% escortów ma to pogubione ;)

to ma znaczenie przy instalacji gazowej 2 generacji, 99% escortow z ta instalacja ma chwytak obrócony o 90 stopni :)

: 09 paź 2013, 22:59
autor: S. Cort
Ja faktycznie mam "zagazowany" ten samochód - ale nie mam pojęcia, której generacji to instalacja (w sumie dość stara jakaś chyba?). A jakie znaczenie ma ten chwyt powietrza, i jego położenie (lub wręcz brak) dla instalacji gazowej?

: 09 paź 2013, 23:19
autor: Jamszoł
chwyt powietrza jest po to , żeby silnik dostawał jak najzimniejsze powietrze - spoza komory silnikowej
Gdy go nie ma - powietrze z komory silnikowej zasysane jest do filtra
Im zimniejsze powietrze - tym większa zawartość tlenu
Im wiecej tlenu w powietrzu - tym mniej potrzeba paliwa
To dotyczy każdego paliwa

: 09 paź 2013, 23:47
autor: S. Cort
No, to ja widocznie czegoś "nie chwytam" bo autentycznie nie rozumiem: skoro "najlepsze" powietrze pobierane jest przy ustalonym przez producenta położeniu chwytu, to po co właściciele instalacji gazowych 2. generacji go obracają o 90 stopni? Żeby zwiększyć spalanie?

: 10 paź 2013, 01:23
autor: bodzio82
zeby mieszanka sie nie rozrzedzala i silnik po wysprzegleniu np dojezdzaniu do swiatel nie gasl po to sie odwraca rure ewentualnie demontuje to co wchodzi w lapacz

: 10 paź 2013, 18:55
autor: marrecki
Escort-1996 pisze:No, to ja widocznie czegoś "nie chwytam" bo autentycznie nie rozumiem: skoro "najlepsze" powietrze pobierane jest przy ustalonym przez producenta położeniu chwytu, to po co właściciele instalacji gazowych 2. generacji go obracają o 90 stopni? Żeby zwiększyć spalanie?

no to zapewne ktos go zdjal celowo, niestety takie uroki starych instalacji gazowych, zwezki w dolocie itp, dlatego na niesekwencyjnych instalkach sa odczuwalne spadki mocy w porownaniu z bena. Niestety jak zalozysz ten lapacz powietrza bedzie tak jak pisze bodzio82

: 10 paź 2013, 21:07
autor: Jamszoł
To fakt
W starszych generacjach LPG dostaje zbyt dużo powietrza pod ciśnieniem i sobie te instalki nie radzą
Silnik gaśnie :evil:

: 10 paź 2013, 23:20
autor: S. Cort
No chyba nie pozostaje nic innego, niż po prostu spróbować...