Ford Escort Team Polska

jak się robi coś z głową to się nie spartoli

S3ci0r to też prawda ale jednak ja jestem z tych ludzi którzy pierwsze kroki lubią stawiać pod okiem ludzi którzy na tym się znają.

Mecu pisze:S3ci0r to też prawda ale jednak ja jestem z tych ludzi którzy pierwsze kroki lubią stawiać pod okiem ludzi którzy na tym się znają.

Lubisz mieć tzw mentora

Nauczyciela, mentora, mistrza jak zwał tak zwał ale właśnie o to chodzi;p

Mecu, ja osobiście też bym nie dał 1600-2000zł na odświeżenie auta.

No przeca - jeśli Heniek pracuje w takiej firmie - profesjonalnej a po godzinach za 1/5 ceny robi to samo w szopie to chyba lepiej do szopy sie przejechać
Po kij sie kłucita ?

Jak samochód wart 50000zł to co za problem dac 1500 na super poprawę lakieru? Wtedy to prawie jak za darmo

ciekawe ile by za moje wnetrze skasowali

kupiec, robione jutro to w gratisie

Jestem tu nowy forum , ale mam pytanie, zajmuje sie ktoś z Was prawdziwą auto kosmetyką ? Bo ja sam jestem zapaleńcem i działam w tym temacie

Autor tematu dość mocno w tym siedzi
http://fordescort.pl/forum/viewtopic.php?t=11842

również clhseba wie o co kaman w tym temacie

no i jamszol potobno umie czynic cuda woskiem z tesco

cidzej, ale tylko dwa razy w roku

co Wy pitolita
Nie kupuje wozku w tesco
W ogóle nie kupuje
A dwa razy w roku jeżdże na myjke - na szczoty
Po kiego mam go tapetować jak efektów nie widać ?