Strona 1 z 1

Brzęczenie karoserii -mkVII

: 05 lut 2014, 07:54
autor: Solar
Przy prędkości 70km/h zaczyna "brzęczeć" karoseria, - z tyłu można ogłuchnąć. Podczas jazdy
pasażer z tyłu nacisnął na obie trójkątne szyby bagażnika(hatchback) i przestało. Podkusiło mnie i podważyłem uszczelkę lewego trójkąta, szybka rozsypała się w mak :( .
Czy przyczyną tego brzęczenia mogą być poduszki pod silnikiem?, z tyłu słychać bardziej, rura wydechowa jest prawidłowo zamocowana.
Gdzieś czytałem, że poduszki silnika można wzmocnić klejem gumowym do szyb samochodowych?, ale czy to poduszki są winne?

: 05 lut 2014, 08:25
autor: WieSiu
jak brzeczenie z tylu to raczej nie poduszki ktore sa z przodu. A koledze ktory pisal o wzmacnianiu poduszek,to raczej chodzilo,ze reszta kleju z wymiany szyby zostanie Ci np. na wzmocnienie poduszek ;)

: 05 lut 2014, 10:17
autor: Solar
WieSiu pisze:jak brzeczenie z tylu to raczej nie poduszki ktore sa z przodu
Na co zatem stawiasz z tyłu?. Przód nie powiem, że jest całkowicie cichy, teraz przy zimowych oponach bez śniegu huczy z przodu i ciężko to określić, ale tył zdecydowanie głośno.
WieSiu pisze: A koledze ktory pisal o wzmacnianiu poduszek,to raczej chodzilo,ze reszta kleju z wymiany szyby zostanie Ci np. na wzmocnienie poduszek
Dokładnie tak :) .
Ale inny napisał, że wzmocnienie poduszek ma odwrotny skutek, że są twarde i mocniej przenoszą drgania.

: 05 lut 2014, 10:37
autor: WieSiu
masz ciezki przypadek, bo dla kazdego "brzeczenie" to bedzie co innego.

Ale skoro piszesz tez ze huczy,to moga byc opony, moze byc lozysko.... wiecej do glowy mi nie przychodzi. Najlepiej byloby zmienic kola na inne na chwile. A zeby sprawdzic lozyska,to wystarczy zobaczyc czy w ktoras strone jak skrecasz bardziej huczy i tym sposobem bedziesz wiedzial juz ktora strona ;)

: 05 lut 2014, 17:50
autor: Jamszoł
Może nie lub źle wyważone koła - te z tyłu ?
I przy 70 zaczyna wszystko wpadać w drżenie

: 05 lut 2014, 22:21
autor: cidzej
a moze ruda zjadla podloge(podluznice) i auto sie łamie ??

: 06 lut 2014, 07:24
autor: Solar
WieSiu pisze:Ale skoro piszesz tez ze huczy,to moga byc opony, moze byc lozysko
Łożyska z tyłu mają ok 1 roku, zaś te z przodu mam od lipca :)
WieSiu pisze:Najlepiej byloby zmienic kola na inne na chwile.
Też mi to chodzi po głowie, w sobotę wrzucę letnie do sprawdzenia.
Jamszoł pisze:Może nie lub źle wyważone koła - te z tyłu ?
Może i to, wyważałem gdzieś 2-3 lata temu zimówki, powinno się przed każdym założeniem to robić?
cidzej pisze:a moze ruda zjadla podloge(podluznice) i auto sie łamie ??
Ruda mogła by zjeźć ale mnie :) , czy raczej zchrupać ale taka z długimi włosami -hehehe.
Podłużnice jak dzwon. Podłoda jak dno od basenu :) .

W sobotę powalczę z oponami, no i muszę wkleić ten roztrzaskany trójkąt. Klej który pozostanie użyć do poduszek- ale jak?- podnieść furę, aby zluzować poduszkę i pod nią wcisnąć klej?, on długo schnie, wtedy na lewarku z 12h?.

: 06 lut 2014, 07:31
autor: WieSiu
Ja bym tych poduszek nie dotykal

: 06 lut 2014, 07:35
autor: Solar
WieSiu pisze:Ja bym tych poduszek nie dotykal
Ok. tak zrobię. Ale z ciekawości pytam, gdyby kiedykolwiek był problem z poduszkami to gra jest warta świeczki z tym klejem?.

Czy przed nałożeniem kleju na szybę trzeba użyć jakiegoś podkładu, tutaj zdania są podzielone, że wystarczy dobrze odtłuścić benzyną ekstrakcyjną, albo tri.

: 06 lut 2014, 16:39
autor: nonam
Jeśli chcesz to wkleić na typowy klej do szyb, to DOKŁADNE odtłuszczenie, podkład (aktywator) do kleju i po jego przeschnięciu klej, bez tego podkładu klej Ci nie zwiąże dobrze i szyba w końcu wypadnie, w moim puncie tak właśnie ktoś wkleił i szyba trzymała na ~20% obwodu.

: 06 lut 2014, 17:55
autor: Mateklobez
nonam pisze:bez tego podkładu klej Ci nie zwiąże dobrze
Bez tego podkładu kleiłem kiedyś spoiler do MK7 kombi, po czym na myjni automatycznej... odpadł :/ Na szczęście lakier nieruszony.

: 06 lut 2014, 18:36
autor: Jamszoł
Solar pisze:wyważałem gdzieś 2-3 lata temu zimówki, powinno się przed każdym założeniem to robić?
W zasadzie - przed każdym założeniem powinno sie wyważyć koła
2-3 lata ? - przecie wystarczy , że kołem zahaczyłeś o wystający kawał lodu i odważnik wyleciał np. od wewnątrz
To już wystarczy , żeby buda zaczęła drgać przy odpowiedniej prędkości
Poduszek nie naprawiaj - lepiej wymienić i mieć spokój

: 07 lut 2014, 08:37
autor: Solar
Jamszoł pisze:Poduszek nie naprawiaj - lepiej wymienić i mieć spokój
ok. dzieki fest.
Faktycznie trochę popłynąłem z tym wyważaniem kół, jakoś umknęło :( .

[ Dodano: Czw 27 Lut, 2014 ]
Wymieniłem koła, wcześniej wyważone - to samo :( .
Zastanawiam się na łożyskami i bębnami, co prawda wymieniałem łożyska jakieś 2 lata temu ale nie pamiętam jaiej firmy :( . Bębny były przetaczane w zeszłym roku.
Jakie łożyska i bębny polecacie jako sprawdzone, kolega jeździ na Harta i jest zadowolony, opinie wiadomo nienajlepsze :( .
Z góry dzięki za rady i sugestie.