Ford Escort Team Polska

Witam, mam problem z ładowaniem w escorcie. Na początku zapaliła się kontrolka od ładowania po paru kilometrach auto zgasło, wymieniłem alternator, odpaliłem silnik przy pomocy startera (dodatkowej baterii) i silnik na chwile po odłączeniu działał i zgasł. Następnie odłączyłem dodatkowy zielony kabel przy alternatorze i bez tego kabla silnik normalnie działa i ładuje akumulator tylko ze kontrolka od ładowania się świeciła. Jak znowu podłączyłem zielony dodatkowy kabel po dwóch minutach auto zgasło i akumulator był rozładowany. Po co jest ten dodatkowy zielony kabel i do czego jest podłączony?? Czy mogę jeździć bez podłączania tego kabla?? Z góry dziękuje za pomoc:)

Po pierwsze to naladuj porzadnie akumulator, a potem zrób pomiary napiecia miernikiem na klemach i jak masz mozliwosc to na samym alternatorze

A moglibyście doradzić jaki akumulator do Escorta 1.8TD by się najlepiej sprawdził? czy te NIE UZNAJEMY REKLAM !!!!mają coś ciekawego w ofercie?

Jakikolwiek o pojemności ok 72Ah i wysokości 175mm

72 jej nie potrzebny jak nie ma klimy.

Piszę co było oryginalnie nawet w największych golasach, ale mniejszy wydajny pradowo też są radę

ja mam 72 w benzynie, lepiej żeby był mocniejszy, zawsze lepiej mieć więcej prądu niż mniej, w szczególności przy dieslu

Jak sie kupuje aku to mówi się sprzedawcy - jeśli ten nie zapyta czy to ma być aku do diesla czy benzyny - bo jest różnica w samej budowie akumulatora
Do diesliaku mają mocniejsze - grubsze płytki w celkach

Nie widziałem wersji specjalnych do diesli

WieSiu, uwierz , że są
Przy tej samej pojemności - do diesla potrzebny większy prąd rozruchowy
Właściwie to do diesla potrzebny jest pojemnościowo mniejszy aku niż do benzyny - bo po odpaleniu diesla już tyle prądu nie jest potrzebne co przy benzynie
Potrzeba dużo prądu tylko przy rozruchu i taki akumulator trza kupić - taki co daje większego kopa w momencie rozruchu
A te o większym kopie mają wzmocnione płyty

Jamszoł, może i są... ale ja sprzedaje to dziadostwo i spec od boscha o żadnych takich dziwactwach nam nie mówił.... Owszem, rozróżnia akumulatory do osobówek (oznaczenie s, np. s4, s5) od tych do tirów (oznaczenie t, np. t3, t4, t5) I między nimi faktycznie są różnice. Może jakieś super-hiper firma bez przedstawicielstwa w Polsce robi alu np. 75Ah Petrol i jednocześnie 74Ah diesel...

Yagr, wejdź na jakąkolwiek stronę sklepu z aku Bosch-a i przeczytaj co napisali o S4 czy S5
S5 to np. szczególnie zalecany do diesli i do wozów z dużą ilością elektroniki
S4 już mniej ma wymagań
Przy tej samej lub podobnej pojemności S5 daje więcej przy rozruchu
Chodziło mi o to , żeby nakierować kolegę na prąd rozruchu przy aku bo po co ma kupić aku o dużej pojemności z niższym prądem przy rozruchu i taki mu zimą przy dieslu może szybko paść
Ale co mi tam - możecie dalej mącić w głowie komuś kto nie ma w ogóle pojęcia o tym co lepsze do diesla
Olewam temat - czyli przycisk ignoruj idzie w ruch
Nie z nam sie natym i więcej już tu nie odpowiem

Jamszoł, sorry ale kombinujesz jak koń pod górę - zalecane takie jak im pasuje - to sa po prostu różne półki. Niżesza ma mniejszy stopień komplikacji, mniejsze parametry. A aku dobierasz do konkretnego auta. tekst że sie robi akumulatory inne dla benzyny a inne do diesla to mocne naciąganie faktów. Robi sie akumulatory dostosowane do zapotrzebowania energetycznego samochodu i może ono być większe w wypasionym, napakowanym elektroniką benzyniaku niż w dieslu. I co, nie wstawisz mu wtedy S5? Co innego pojazdy hybrydowe czy w pełni elektryczne ale to juz zupełnie inna para kaloszy. Owszem, można powiedzieć że porównywalne wyposażeniem autka z silnikiem benzynowym mają mniejsze wymagania co do parametrów akumulatora niż taki sam diesel ale nie można twierdzić że S5 są do diesli a s4 do benzyniaków.