Ford Escort Team Polska

Witam wszystkich, od wczoraj mam duży problem - nie działają mi kierunkowskazy. Ani prawy, ani lewy, żarówki się nie świecą a w aucie nawet nie słychać tego "stukania" działających kierunków, tak jak by ich nie było. Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki, ani jeden nie jest spalony. Wszystko się zaczęło od tego, że z kuzynem podłączyliśmy lewy kierunek ponieważ kabelki się odpięły, a że jeden kabelek miała zaśniedziałą klamrę/zacisk ledwo się trzymał. Więc pojechaliśmy na drogę gdzie jest pełno dziur aby sprawdzić czy kabelek będzie się trzymał. Jechaliśmy dość szybko, oba kierunki podczas jazdy działały, podjechaliśmy pod dom (pod domem również działały oba) zgasiłem silnik i koniec - kierunki przestały działać.
Za pomoc z góry dziękuję

Sprawdz przekaznik pod przelacznikiem zespolonym

A możesz mi powiedzieć gdzie dokładnie on jest, bo przyznam że małą mam wiedzę na temat mechaniki - tylko takie pomniejsze rzeczy...

Jak zdejmoesz oslony przelacznika kierunkowskazow to pod nim jest przekaznik wciskany w ten przelacznik

Zdjąłem tą górną osłonę ale nie mogę nigdzie tego przekaźnika wypatrzeć. Jak on wygląda?

nie musisz czasem zdemontowac zespolonego? dawno tego nie robilem wiec nie pamieta dokladnie jak to bylo

"Zespolony" to jest ten co nim przełączam kierunki, tak?
Chciałbym to dziś naprawić, bo do miasta ani rusz bez kierunkowskazów

zespolony to jest caly ten wichajster z kierunkami i wycieraczkami, to sie cale demontuje
a masz awaryjne?
http://www.google.pl/search?q=zespolony ... n9Hadz_jP8#

Zdemontowałem cały zespolony, awaryjne, mijania i długie działają. Oprócz kierunków...

przekaznik trza podmienic albo sprawdzic czy dziala
sprawdzic miernikiem czy prad dochodzi do przekaznika

W którym miejscu sprawdzić?
Nie mam skąd podmienić przekaźnik, a do najbliższego srota mam ponad 15 km. A jak sprawdzić czy przekaźnik działa?

oj ja to moge zapalnik do bomby sprawdzic ale nie przekaznik

nie pamietam jak to bylo, masz 4 piny i bodajze 30 to zasilanie a ktorys pozostaly to masa
poczekaj niech sie elektrycy forumowi wypowiedza
zobacz czy przekaznik od awaryjnych jest taki sam jak od kierunkow to podmienisz

Ok, to poczekam...
Jak będę miał kiedy bombę w aucie to zwrócę się z tym do ciebie

kupiec pisze:nie pamietam jak to bylo, masz 4 piny i bodajze 30 to zasilanie a ktorys pozostaly to masa

nie wiem jak w mk5 ale w 7 są 3 piny,31 49o 49(zasilanie)
Weź no poruszaj tym przerywaczem,a najlepiej wypnij go i obadaj stan nóżek,może coś się rozłączyło albo jest zimny lut,da się go spokojnie rozebrać

Czekaj, czekaj - bo nie rozumie
Czym są te "piny", gdzie jest ten przerywacz aby nim poruszać? Bo tak jak mówiłem, wykręciłem i odpiąłem ten przełącznik zespolony. Te dwa kable co odpiąłem od niego, i wejścia od tych kabli są w dobrym stanie (nic spalonego itp.) Muszę jeszcze odkręcić obudowę tego przełącznika?