Ford Escort Team Polska

Cześć ,liczę na to że mi ktoś doradzi . mój problem dotyczy escorta mk7 1997 1,6 16v . mam go od 5 lat ,zrobiłem nim 40 tysięcy km i nigdy mnie nie zawiódł .części które w nim wymieniłem kosztowały mnie prawie 4 tysiące zł .i szkoda mi go teraz złomować .problem pojawił się niedawno ,gdy się trochę ochłodziło .podczas odpalania nie równo palił przez około 20 sec. potem praca silnika wracała do normy słychać było przelewającą się wodę ,dolałem wode do układu chłodzenia ,dźwięk przelewającej wody znikł, ale auto zaczęło jeszcze gorzej odpalać ,kupiłwm nowe świece i kable wn orginalne ze sklepu forda ,nic to nie dało .wymieniłem cewke zapłonową , i nic ,odpala jeszcze gorzej ,teraz cały silnik się trzęsie , robi tak przez chwilę około 2 min,jak nim jade to bez problemu wkręca się obroty 5500 ,zero utraty mocy . jedzie jak szalony bez żadnej zadyszki dobija do 170 km/h. problem na biegu jałowy ,trzesie autem jak w traktorze . nie wiem co mu dolega .żadnych wycieków nie widać .JAKEŚ sugestie ?? poz ( cewka niby ta sama ,ale rozmieszczenie kabli inne ,załącze fotki )

a nie dymi przypadkiem bialym dymem ? poobserwuj czy nie ubywa plynu, bo moze problem jest z uszczelka pod glowica

Dymi mocno ,a płynu chłodzącego w tygodniu 5 litrów dolałem ,, Sprawa z autem już załatwiona ,żona zakazała ładować więcej kasy w niego ,pójdzie na żyletki .Kupuje mondka lub foczke .poz

Jak masz coś ciekawego na wyposażeniu to daj znać, niech chociaż sobie ktoś skorzystaprzed zlomowaniem