Strona 1 z 1

[mk7] problem z wrzuceniem biegu

: 21 mar 2015, 13:17
autor: jk1978
no to nastał problem u mnie tylko dokładnie nie wiem z czym. biegi mi wchodzą idealnie ale nie zawsze. bywa że nie mam problemów z wrzuceniem biegów bardzo długo a czasami podczas jazdy nagle wrzucenie biegów staje się niemożliwie albo trzeba na chama wrzucić używając dużej siły - dotyczy to każdego biegu. czasami też podczas wrzucania biegu wstecznego szarpnie całą budą (problem ten jednak rozwiązałem bo zawsze przed wrzuceniem wstecznego daję bieg "do przodu" i dopiero wsteczny i nie mam problemów - poduszkę tą pod serwem wymieniłem bo ona też dużo mieszała). czy pada mi docisk, tarcza, samoregulator czy jeszcze inny diabeł. jest jeszcze jedna sprawa. mogę pedał wcisnąć "w dół" jak i podnieść "do góry" i to nie śrubą samoregulatora a zwyczajnie nogą - w volvo tak nie mam :-). aha i skrzynia normalna (nie z podnoszonym wstecznym), i silnik 1,6 zetec

: 21 mar 2015, 13:46
autor: Kleszczak
spróbuj wcisnąć jeszcze raz sprzęgło.

: 21 mar 2015, 14:06
autor: jk1978
Wcisnięcie jeszcze raz sprzęgła jest półśrodkiem (który zresztą stosuję i niestety ale zawsze się nie sprawdza) a mi chodzi bardziej o rozwiązanie problemu.

: 21 mar 2015, 14:26
autor: Yagr
jk1978, rozwiązania?
-sprawdzenie mechanizmu wybierania pod lewarkiem i ewentualna likwidacja luzów
-sprawdzenie poziomu oleju w skrzyni, ewentualne uzupełnienie
-sprawdzenie stanu synchronizatorów, a tu już wchodzi rozkładanie skrzyni więc i wszystko inne się sprawdza w bebechach - ewentualna naprawa. Ze względu na koszty bardziej opłaca się zakupić jakąś inną sprawdzoną używkę chyba że znasz się na ty, robisz to sam i masz dostęp do tanich części.
-sprawdzenie stanu mechanizmu sprzęgłowego - docisk, linka, łożysko, tarcza itd... ewentualna wymiana.
-kontrola pozostałych poduszek zawieszenia zespołu napędowego wraz ze skrzynią
Nic więcej powodującego takiej jak wspominasz efekty nie jestem sobie w tym momencie w stanie przypomnieć.

: 21 mar 2015, 14:34
autor: jk1978
chyba spale to auto i to dosłownie. wsumie sprzęgło + olej + uszczelkę + linkę + samoregulator mam (kupiłem kiedyś na zapas) ale jak wymienię te podzespoły to już chyba będzie dosłownie wszystko co wymieniłem prócz zbiorniczków, serwa i bebechów silnika

: 21 mar 2015, 14:45
autor: Jamszoł
sprawdzenie poduszek pod silnikiem i skrzynią też się przyda

[ Komentarz dodany przez: Yagr: Sob 21 Mar, 2015 ]
Jedna poduszka już wymieniona - co kolega napisał. Na resztę poduszek zwracałem uwagę w swoim poście.

: 21 mar 2015, 16:02
autor: jk1978
Ale czy jakby to była wina jakiejś poduszki to czy nie byłby to problem ciągły a nie okresowy??? Czy jest opcja że pada docisk???

: 21 mar 2015, 16:07
autor: WieSiu
jk1978 pisze:Ale czy jakby to była wina jakiejś poduszki to czy nie byłby to problem ciągły a nie okresowy??? Czy jest opcja że pada docisk???
i wlasnie dlatego bardziej bym ostawial problem w okolicach sprzegla. Jak dla mnie to co napisal Yagr jest ok,ale w kolejnosci od konca :D

MK7 nie ma samoregulatora, regulacja jest sruba (moze warto ja troche podkrecic i zobaczyc czy jest poprawa?)

W mk7 da sie pociagnac pedal sprzegla do siebie, aby to troche utrudnic powinna byc sprezyna,ale jej brak nie czyni niczego zlego poza tym ze pedal jest luźny w pozycji neutralnej i latwiej pociagnąć.

: 21 mar 2015, 16:16
autor: jk1978
Sprężynkę wymieniałem na nową oryginalną :-). Podciągałem już parokrotnie śrubą i jest już sprzęgło wyżej niż hamulec. Półksiężyc jest i myślę że jego sprawką jest to że pedał mogę do góry nogą pocisnąć (wydaje mi się że ząbki się pokończyły i umożliwiają podniesienie pedału). Narazie bardziej schylałbym się ku dociskowi gdyż sprzęgło jest jeszcze fabryczne

: 21 mar 2015, 19:11
autor: WieSiu
Przecież pisze ze w mk7 można ten pedal pociągnąć do siebie. Tak ma być a ząbki na polksiezycu nie mają nic do tego,to zaszlosc po samoregulatorze z mk5-6 i w mk7 może nawet ząbków nie być a i tak będzie ok.

A skoro sprzęgło oryginał to na pewno docisk też. Zresztą tego lepiej nie wymieniać osobno.