Strona 1 z 2

amortyzatory Monroe

: 06 maja 2015, 13:36
autor: Wiktor
mam pytanie o amortyzatory Monroe do Escorta, Czy to dobra firma? chodzi dokładnie o taką ofertę: .......Czy może lepiej zainwestować w inne?

: 06 maja 2015, 13:50
autor: WieSiu
Dobra firma,choć teraz do escorta da radę tego typu amortyzatory kupić za połowę ceny bo firmy chcą się pozbywać części do escortow które są coraz mniej popularne

: 06 maja 2015, 14:26
autor: S3ci0r
ja słyszałem wiele negatywnych opinii o tej firmie jeśli chodzi o amory do escorta, nie wiem jak do innych aut.

: 06 maja 2015, 15:08
autor: WieSiu
Ciężko uwierzyć że mogą być beznadziejne. Ja mam takie z przodu i z tyłu, ale dużo nie jeżdżę więc ciężko będzie mi opinie wyrazić,narazie się trzyma bardzo dobrze wszystko

: 06 maja 2015, 15:35
autor: S3ci0r
w 2010 jak szukałem porad to każdym forum odradzali mi monroe

: 06 maja 2015, 17:40
autor: Jamszoł
S3ci0r pisze:to każdym forum odradzali mi monroe
Ale zapewne rozmawialiście o olejowych
A tu masz gazowe
Ja bym brał

: 06 maja 2015, 18:45
autor: jk1978
Też bym brał :-). Ja kupiłem motorcrafta amorki + motorcrafta sprężyny + ford łozyska górne i jakoś szału to nie robi bo poskąpiłem na ... gumowych poduszkach. Escort nowym autem nie jest i nawet najlepsze amorki nie sprawią że będzie cicho i stabilnie jak nie zrobisz tego solidnie i kompleksowo

: 06 maja 2015, 19:46
autor: WieSiu
jk1978 pisze:gumowych poduszkach
jakie poduszki masz na mysli ?

: 06 maja 2015, 20:48
autor: kupiec
nie lepiej taki? ekologiczny ;)

: 06 maja 2015, 21:12
autor: jk1978
WieSiu pisze:
jk1978 pisze:gumowych poduszkach
jakie poduszki masz na mysli ?
a o takie jak na zdjęciu :-)

a co do opcji kupca to tylko trzeba uważać by korniki nie zainteresowały się tym wynalazkiem :-)

: 06 maja 2015, 21:15
autor: WieSiu
Właściwie nie wiem kiedy to należy zmieniać. Ja u siebie zostawiłem oryginalne stare. Nie widzę efektow ubocznych,nawet łożyska stare zostawiłem,cała reszta nowa. Nic u mnie nie puka

: 06 maja 2015, 21:31
autor: jk1978
Łożyska amorków, amorki, sprężyny, końcówki drążków, sworznie, tuleje wahaczy, gumy stabilizatora, łączniki stabilizatora a trzeszczy mi - wszystko co wymieniałem było oryginał FORD/MOTORCRAFT. Jedyne czego w zawieszeniu nie wymieniłem to te poduszki i w nich upatruję przyczynę słabego komfortu

: 06 maja 2015, 21:33
autor: WieSiu
A ja nie mam nic oryginalnego w zawieszeniu i tez wszystko praktycznie nowe (poza tą poduszka amora) i cisza. Może to nadwozie Ci trzeszczy bo jest takie słabe? Może rdza robi hrum hrum?

: 06 maja 2015, 21:35
autor: jk1978
rdza napewno robi swoje. nadwozie jest wzmocnione rozpórka z cabrio :-)

: 06 maja 2015, 21:47
autor: Jamszoł
jk1978 pisze:rozpórka z cabrio
Czyli łatwiej o resztę do tej rozpórki :mrgreen: