Ford Escort Team Polska

Mam pytanko, Escort 1.6 16V - jaki ma wtrysk jednopunktowy czy wielopunkt bo tak myślałem nad gazem i czym różni sie ZETEC od "normalnego".

Post w Twoim poprzednim temacie byl umieszczony nieodpowiednio do calosci..tak wiec stworzylem z niego osobny temat

Silnik 1.6 16V posiada wtrysk wielopunktowy (EFI - Electronic Fuel Injection).

Co do technologii Zetec to tutaj masz full wytłumczenie

W konstruowaniu rodziny silników Zetec-SE, produkowanych w pobliżu Walencji, uczestniczyła Yamaha. Biura badawcze japońskiej firmy współpracowały wcześniej np. z Cosworthem dla stworzenia niektórych silników do Scorpio, projektowano też jednostki dla amerykańskiego Taurusa SHO. Wielozaworowe silniki dla Escorta mają aluminiową głowicę, o pracy nad ich lekkością świadczy też użycie stopów magnezu na pokrywę zaworów oraz plastikowego kolektora dolotowego. Silniki te stworzono z myślą o ograniczeniu czynności obsługowych - co prawda olej wymienia się nadal co 15 tys. km, ale świece co 45 tys. km, zaś zawory, wyposażone w mechaniczne (tzn. nie hydrauliczne) popychacze wymagają regulacji co 150 tys. km. Dla Escorta oferowana jest jednostka o pojemności skokowej 1597 ccm (1,6).

Pozdrawiam

Vieczur pisze:oraz plastikowego kolektora dolotowego.

No i z gazu, którego wartość przewyższy cenę samochodu

darcun4, nie jest tak zle, bo vieczur pisze juz o ciut nowszych Escortach, przed 1997 Escorty praktycznie wszystkie mialy metalowy kolektor takze spokojnie mozna tansza instalacje do takich ciut starszych dac.

Zgadza się ja mam metalowy kolektor.

A ja się tutaj podepnę z innym pytaniem, czy ten omawiany przez was silnik to taki sam jak w moim mondeo? Jeśli tak to parę pytań: jak często trzeba wymieniać pasek rozrządu i co wraz z nim, jakie są koszty tej operacji, częstotliwość wymiany świec i oleju tak jak przy escorcie? Jakie są główne wady i zalety, spalanie, na co zwracaś szczególną uwagę w czasie eksploatacji itp. Podsumowując proszę o wszelkie możliwe komentarze dobre i złe na temat tego silnika. Z góry dziękuję

Adriano, tak to jest ten sam silnik

co do paska rozrzadu... przy tym samochodzie polski serwis zaleca wymiane co 90.000 km, niemiecki natomiast co 120.000 km... czemu Polacy zalecaja o 30.000 km wczesniej ? Raz ze u Nas jak zawsze szukaja debili... a dwa (no to troszke juz ich usprawiedliwia) ze mamy znacznie gorszy stan drog niz nasi zachodni sasiedzi a co za tym idzie, wiele czynnosci eksploatacyjnych nalezy wykonywac czesciej Ja majac ten silnik w Essim wymienilem (w sumie nie ja tylko nowy wlasciciel - moj wujek) pasek przy okolo 100.000 km

swiece ? to zalezy od tego jakie kupisz w Essim mialem oryginalne platynowe motorcrafty ktora sa do wymiany co 120.000 km samochod ma juz przejechane ponad 100.000 km a chodzi nadal na oryginalnych swiecach od 95 roku !

olej co 10-15.000 km

a zalety .. wady ? we mnie ani w Escorcie ani w Mondeo silnik ten nie wywolywal/wywoluje zadnych emocji mocy dostaje dopiero gdy wkreci sie powyzej 3.000 obrotow .. do cichych nie nalezy... w Essim palil mi okolo 10 l w miescie na 100 km... w Mondeo pali mi napewno wiecej bo nie nadazam z tankowaniem

no ale co, nie ma co narzekac.... tylko jezdzic jezdzic i jeszcze raz jezdzic

a ile spala średnioo mondeo 16 16v

w miescie przynajmniej 9-9,5 l w co watpie ... napewno cos w granicach 10 lub ciupenke wiecej

trasa jakies 7-8 l

Vieczur a gdzie mogę takie świeczki motocrafta platynowe do siebie kupić i za ile komplet?

robertford, ja ich nie kupowalem bo mialem w oryginale... ale mysle ze w dobrej hurtowni motoryzacyjnej powinienes dostac czy chociazby na allegro... a salon Forda troszke sobie za nie wola

co do przebiegu jaki mozna wykonac na tych swiecach... znajomy pracujacy od dawna jako mechanik w Niemczech, powiedzial mi ze szwabki zakladaja te swiece podczas wymian nawet do Mercedesow i ze wlasnie spokojnie mozna na nich przejechac te 120.000 km prawde mowiac... ja wymienilbym je wczesniej... ale sam fakt ile mozna na nich narąbac

Panowie co do świec - Motorcraft to świece dedykowane a więc produkowane przez zupełnie inną firmę niż by się myślało.
To tak jak towar zakupiony w Liderze a na nim pisze (wyprodukowany dla Leader Polska)
Popytajcie się w sklepach o świece NGK są naprawdę bardzo dobre i typowo firmowe - no i tańsze - nie ustępują w niczym od Motorcrafta.
Co do paska rozrządu zgodzę się na wymianę co 100000 km ale pod warunkiem wymiany napinacza i kółek pośrednich.oraz kół zębatych.
Jeśli wymienicie sam pasek to trzeba ująć od tych stu jakieś 20000 km.
A jeśli wymienicie pasek + napinacz + koła pośrednie to należy ująć 10000 km - bo koła zębate jednak się też ścierają i szybciej niszczą pasek.

jamszoł pisze:Co do paska rozrządu zgodzę się na wymianę co 100000 km ale pod warunkiem wymiany napinacza i kółek pośrednich.oraz kół zębatych.

przepraszam ... zapomnialem wspomniec ze ten przebieg 120.000 km podawany przez Niemcow dotyczy wymiany CALEGO kompletu

jamszoł pisze:Popytajcie się w sklepach o świece NGK są naprawdę bardzo dobre i typowo firmowe

na moje swiece NGK sa chyba najlepszymi swiecami jakie sa produkowane... jak wiadomo Japonczycy maja niesamowicie rozwinieta technike motoryzacyjna i nie bez powodu zaopatrzaja w te swiece takie marki jak chociazby Suzuki czy Honda

Cieszę się , że potwirdzasz moje słowa - nie warto przepłacać i kupować świec motorcrafta.

jamszoł patrzyles na allegro ile kosztuje ngk a motorcraft?? jak ja kupowalem to ngk byly o 10 zl drozsze niz motorcraft, wiec nie czy tak bardzo cena sie zmienila