Prawdziwy wzrost mocy ?
Moderator: Moderatorzy
Prawdziwy wzrost mocy ?
Witam
Czy ktos faktycznie podniósł moc w 1.6 16v prawdziwym tuningiem komputera ? Gdzie i za ile no i najważniejsze o ile poszła do góry ?
Pozdrawiam
Czy ktos faktycznie podniósł moc w 1.6 16v prawdziwym tuningiem komputera ? Gdzie i za ile no i najważniejsze o ile poszła do góry ?
Pozdrawiam
I tu sie nie zgodze
Niekiedy moc fabryczna nie jest odpowiednia do pojemnosci i wykorzystania silnika przykład dla prędkości 100 km/h potrzeba jakieś 55kW bez względu na moc w naszym autku - mając 90 kucy spalisz 8 litrów analogicznie wykorzystujesz 2/3 mocy a przy 120 kucach tylko połowe i spalanie może spaść ( przelicz stosunek mocy do wagi ) inaczj jest przy położeniu klepy na pedale gazu ale jaki efekt.
Jeździłem autkami tej pojemności i porównywalnej mocy po dobrym tuningu i normalnym traktowaniu pedału gazu spalały sporo mniej paliwa - dziwne ale prawdziwe. W tej chwili dobry warsztat z chamownią tak ustawi komputerek że silnik ma naprawde optymalne warunki pracy o moc wzrasta ładnie. Nie mówmy tylko o filtrach tłumikach czy strumienicach to daje efekty dopiero potem. Jeszcze jedno - w lanosie na chamowni najwiekszy przyrost mocy uzyskany został przy fabrycznum filtrze ale zmienionej długości ( nie pamiętam o ile ) rury dolotowej pomiędzy filtrem a kolektorem.
Niekiedy moc fabryczna nie jest odpowiednia do pojemnosci i wykorzystania silnika przykład dla prędkości 100 km/h potrzeba jakieś 55kW bez względu na moc w naszym autku - mając 90 kucy spalisz 8 litrów analogicznie wykorzystujesz 2/3 mocy a przy 120 kucach tylko połowe i spalanie może spaść ( przelicz stosunek mocy do wagi ) inaczj jest przy położeniu klepy na pedale gazu ale jaki efekt.
Jeździłem autkami tej pojemności i porównywalnej mocy po dobrym tuningu i normalnym traktowaniu pedału gazu spalały sporo mniej paliwa - dziwne ale prawdziwe. W tej chwili dobry warsztat z chamownią tak ustawi komputerek że silnik ma naprawde optymalne warunki pracy o moc wzrasta ładnie. Nie mówmy tylko o filtrach tłumikach czy strumienicach to daje efekty dopiero potem. Jeszcze jedno - w lanosie na chamowni najwiekszy przyrost mocy uzyskany został przy fabrycznum filtrze ale zmienionej długości ( nie pamiętam o ile ) rury dolotowej pomiędzy filtrem a kolektorem.
- cidzej
- Posty: 11735
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
ja rownież nie popre jamszoła, dlatego, że fabryczny program jest tzw "złotym środkiem" między mocą, prędkością, spalaniem, składem spalin, trwałością itd ... co wcale nie oznacza, że silnik wykorzystuje efektywnie tą mieszankę paliwa jaką dostaje!!! nie wykluczone, że np. modyfikując (przesuwając delikatnie w tą czy w tamą) wyprzedzenie zapłonu uzyskamy większą moc z tej samej mieszanki !!!
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć konserwą
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
Ford C-max mk2 FL
Ford Focus II FL 5D SW DV6ATED4
Ford Focus II 5d HB DV6ATED4
Ford Escort mk7 Cabrio F4
Honda Lead AF20
x Ford Focus mk III; Laguna phI K560 F3P678; Ford Escort mk5 F6J; Peugeot SV GEO; Proton 415
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Niech wam będzie za rególację silnika ingerencję w komputer + hamownia zapłacicie tyle samo co za spalenie dodatkowych ilości paliwa przerabiając silnik konwencionalnie. Tak czy inaczej moim zdaniem nie warto.
Czy od 0 -100 Km/h przyspieszy w 12/13 s czy w 10 nie robi dla mnie żadnej różnicy i tak z tego nie kożystam - w moim przypadku od 0-100 to ok 25-30 s - po co mam się spieszyć ?CO MI TO DA ?
Zawsze możecie kupić sobie autko szybsze choćby takie jak ten Kretyn z Wałbrzycha .
Czy od 0 -100 Km/h przyspieszy w 12/13 s czy w 10 nie robi dla mnie żadnej różnicy i tak z tego nie kożystam - w moim przypadku od 0-100 to ok 25-30 s - po co mam się spieszyć ?CO MI TO DA ?
Zawsze możecie kupić sobie autko szybsze choćby takie jak ten Kretyn z Wałbrzycha .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
jamszoł, z całym szacunkiem ale zapominasz o aspekcie bezpieczeństwa. Większe przyspieszenie to nie tylko satysfakcja z "objechania" innego auta np. startując ze świateł ale przedewszystkim krótszy czas wyprzedzania no i możliwość szybszego zebrania się np. ze skrzyżowania w sytuacjach nieprzewidzianych. Dla mnie to by było najważniejsze. Jeśli chciałbym założyć większe tarcze hamulcowe i lepsze zaciski to nie po to żeby fajnie wyglądały pod alusami czy też żeby na zacisku pisało Brembo ale po to, żeby fura zatrzymywała się sprawniej i na krótszym odcinku drogi. Ale to tylko moje zdaniejamszoł pisze:Czy od 0 -100 Km/h przyspieszy w 12/13 s czy w 10 nie robi dla mnie żadnej różnicy i tak z tego nie kożystam - w moim przypadku od 0-100 to ok 25-30 s - po co mam się spieszyć ?CO MI TO DA ?
emceha, nawet Cie popieram... podam przyklad doskonale to obrazujacy...
wyprzedzajac na trasie swoim 90konnym Essim jakieś TIRy to zawsze mialem pewna obawe ze moze cos nadleci blyskawicznie z naprzeciwka a ja nie zdaze wykonac manewru... (oczywiscie nie wyprzedzalem na trzeciego tylko z pelna kontrola sytuacji na drodze)...
jadac ze znajomymi w ich BMW 730i majacej prawie 200KM ... zadna taka obawa nie wystepowala bo wystarczyl ulamek by miec juz duza ciezarowke za soba...
prosze oczywiscie nie mylic tego wszystkiego z brawurowa jazda... rozpatrzcie to pod katem bezpieczenstwa
wyprzedzajac na trasie swoim 90konnym Essim jakieś TIRy to zawsze mialem pewna obawe ze moze cos nadleci blyskawicznie z naprzeciwka a ja nie zdaze wykonac manewru... (oczywiscie nie wyprzedzalem na trzeciego tylko z pelna kontrola sytuacji na drodze)...
jadac ze znajomymi w ich BMW 730i majacej prawie 200KM ... zadna taka obawa nie wystepowala bo wystarczyl ulamek by miec juz duza ciezarowke za soba...
prosze oczywiscie nie mylic tego wszystkiego z brawurowa jazda... rozpatrzcie to pod katem bezpieczenstwa
I właśnie o to mi chodzi Panowie!!! Czasem chęć zwiększenia mocy w aucie ma podłoże czysto przemyślane a nie "gówniarskie" podejście chęci zwiększenia sobie dawki adrenaliny. Ja miałem ostatnio taki przypadek że gdyby nie wciśnięcie pedału gazu do oporu to tramwaj odcioł by mi dupę. Jakiś pedał stał na przed skrzyżowaniem na chodniku dostawczakiem i zasłaniał cały widok z prawej. Mnie się czekanie na reakcję Pana znudziło i się wychyliłem delikatnie no i musiałem spierdzielać czym prędzej ze skrzyżowania.
- Jamszoł
- Posty: 22180
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
niech wam będzie - choć sądzę , że wielu chce się pochwalić , że ma przyspieszenie tylko po to żeby mieć a jeśli chodzi o wyprzedzanie to kij ma dwa końce - a wyprzedze sobie pomimo , że z naprzeciwka coś tam jedzie - przecież mam dużo mocy w silniku.
JAK JESZ TO TAK ŻEBY SIĘ NIE PRZEŻREĆ !!!!
Ale przyznaje wszystko ma mieć umiar i jeśli chodzi o bezpieczeństwo to popieram.
JAK JESZ TO TAK ŻEBY SIĘ NIE PRZEŻREĆ !!!!
Ale przyznaje wszystko ma mieć umiar i jeśli chodzi o bezpieczeństwo to popieram.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
aaata wy się kłócicie o pare koników .Kumpel z roku kupił ostatnio Honde prelude z 97r.cos ok.140 KMi scigał sie z napodkaną na switłach s2000 nie pisze kto wygrał bo to chyba oczywiste .........a tam pare koników więcej czy mniej to jak to róznica????200 KM........ 250KM to są kuce a dupowoza escorta po ki diabeł przerabiac??przeciez to i tak z tego wyscigówki sie nie zrobi
(chyba ze ktos ma coswort'a a reszta to typowe autka na dojazdy do biedronki i pracy .Taka jest prawda )
(chyba ze ktos ma coswort'a a reszta to typowe autka na dojazdy do biedronki i pracy .Taka jest prawda )
Ostatnio zmieniony 16 lis 2006, 22:22 przez Nanom 1, łącznie zmieniany 3 razy.