Ogrzewanie padło

Post autor: **Jamszoł** » 30 sie 2007, 16:16

Ja stawiam na zagotowanie się płynu z powodu holowania.
Ale wiatrak się powinien załączyć i ewentualnie pracować non stop.
Tu może być padnięty czujnik załąnczający wentylator albo sam wentylator.
Dolej płynu - na zimnym silniku do 3/4 stanu i tak jak Ci emceha, podpowiada patrz co się będzie działo.
Oczywiście uszczelki nie można wykluczyć ale wtedy w zbiorniczku po odpaleniu i zagrzaniu się motorka będzie rosło nadmiernie ciśnienie - może też bulgotać.

jakobs72 · Post autor: **jakobs72** » 30 sie 2007, 20:41

Zapomniałem dodać że wiatraczek sie załączył i kręcił az miło
Doleje wody i zobacze co sie bedzie działo

. Oby to nie była uszczelka

Post autor: **Jamszoł** » 30 sie 2007, 22:06

jakobs72 pisze:Doleje wody

żadnej wody.
Dolej płynu - jeśli będziesz miał za dużo wody to tym szybciej zagotujesz to co masz w chłodnicy.
Woda wrze - wiadomo a płyn w 120 stopniach.
Przy głowicy potrafi być czasami ponad 100 stopni.

jakobs72 · Post autor: **jakobs72** » 30 sie 2007, 22:08

upss

oczywiście że płynu

Taki skrót myślowy

Post autor: **Jamszoł** » 30 sie 2007, 22:12

jakobs72 · Post autor: **jakobs72** » 05 wrz 2007, 13:39

Witam ponownie. Po kilku dniach testowania ogrzewania, nietety musze powiedzieć, że pomimo mojego dolewania płynu, płynu ubywa i ogrzwanko raz działa, raz niedziała. Niestety prawdopodobnie płyn ucieka przez korek wlewu do zbiorniczka wyrównującego. Zauważyłem również że jak doleje płynu i przejade sie troche, jakieś 6 km to w zbiorniczku jest mnustwo szumin i piany. Płyn jest koloru rdzawego.

Czyżbym musiał rozbierać silnik ?
Ma ktoś jakiś pomysł ?

Pozdrowionka jakobs72

ARIEL · Post autor: **ARIEL** » 05 wrz 2007, 14:07

wypłukaj układ octem podejrzewam że masz coś gdzieś zapchane

Post autor: **Jamszoł** » 05 wrz 2007, 15:13

Jak są bąble to równie dobrze czego nie życzę nikomu - jest walnięta uszczelka pod głowicą i ciśnienie sadzi do układu chłodzenia.

Koyot · Post autor: **Koyot** » 05 wrz 2007, 23:04

Kiedyś przed Essim miałem Wartgolfa 1,3 objawy były wypisz, wymaluj takie same jak u Ciebie jakobs72, no i niestety to byla uszczelka pod głowicą.

Powietrze dostaje się przez nieszczelną uszczelkę do układu chłodzenia i notorycznie zapowietrza Ci nagrzewnicę.

emceha · Post autor: **emceha** » 06 wrz 2007, 09:20

Koyot pisze:Powietrze dostaje się przez nieszczelną uszczelkę do układu chłodzenia i notorycznie zapowietrza Ci nagrzewnicę.

No ja też bym stawiał na uszczelkę

Cwaniak jestem bo własnie tak mam i dzisiaj auto idzie do mechanika. jakobs72 jak będziesz chciał to zrobić to daj znać. Dam Ci namiar na warsztat gdzie Ci to zrobią dobrze i za rozsądne pieniądze.

morgon · Post autor: **morgon** » 06 wrz 2007, 17:08

Hmmm.... A co to może być? Na wolnych obrotach leci zimne powietrze a jak dam mu trochę po gazie, to zaraz jest ciepłe i jak zdejmę nogę z gazu to znowu leci zimne. W służbowej Skodzince tak miałem ale okazało się że jest mało płynu i po uzupełnieniu objawy zniknęły, natomiast w Fordzie płynu jest wystarczająco

ARIEL · Post autor: **ARIEL** » 06 wrz 2007, 21:30

prawie zapchana nagrzewnica

emceha · Post autor: **emceha** » 06 wrz 2007, 21:53

morgon, sprawdź najpierw poziom płynu w wyrównawczym

Jak za mało to dolej. Ogólnie pompa wody też może być na wykończeniu

morgon · Post autor: **morgon** » 07 wrz 2007, 04:15

emceha, jak napisałem w poprzednim poście, płynu jest wystarczająco. No jak zwykle mój Fordzik dba o to żebym zawsze miał co robić. Jeżeli to pompa to wiadomo że do wymiany ale jeśli to zapchana nagrzewnica, jak pisał ARIEL, to można ją jakoś przeczyścić?

Post autor: **Yagr** » 07 wrz 2007, 12:15

No ja ostatnio też przetestowałem ogrzewanie i jakoś cienko... Otwieram maskę a tam lód na parowniku

Powód? sparciałe węże doprowadzające płyn chłodniczy do grzania parownika, wyciek płynu i tym samym mało płynu w układzie. Niezłą chałturę odwalili gazole przy montażu instalacji - oryginalne węże fordowskie w dobrym stanie po 16 latach a te dołożone przez gazoli padły po 5! szajs jakich mało!