No to nadszedł czas na mój debiut w "opisach napraw i....." Na pomysł, że przecież mogę zrobić fotorelację z wymiany wpadłem dopiero po rozkręceniu wszystkiego, tak więc dzielnie pobiegłem do sklepu po kliszę, załadowałem poczciwego pełnoletniego Zenita i oto efekty.
Załączniki
....ustawiamy rozrząd (niezbędna do tego lusterko żeby zobaczyć znak na głowicy), przykręcamy cewkę zapłonową i wszystko inne co było zdemontowane i cieszymy się równo pracującym silniczkiem (na zdjęciu nie widać)
Zakładamy pokrywę zaworów...
Przykręcamy koniki (czy jak to się tam zwie)
Wkładamy popychacze, również powleczone olejem co by nie było akuku
Zakładamy zaślepkę w miejscu wkładania wałka (niektórzy ponoć dają ją na silikonie). Widoczne również miejsca przykręcania cewki zapłonowej
Zakładamy koło zębate (pasuje tylko w jednej pozycji). Na zdjęciu, pomiędzy kołem zębatym a głowicą widoczne są łby śrub mocujących wymienioną w poprzednim punkcie blachę
Po założeniu wałka, zabezpieczamy go zaznaczoną blaszką, którą następnie przykręcamy
Wałek rozrządu wkładamy od strony skrzyni biegów. Żeby go przełożyć przez głowicę, należy trochę nim pokręcić w lewo i prawo, tak żeby wszystkie krzywki poprzechodziły inaczej go nie włożymy (to samo tyczy wyciągania). Oczywiście nie można zapomnieć o wcz
Fotka po zdemontowaniu wszystkiego co niezbędne
Nowy wałek rozrządu a obok w reklamówce komplet popychaczy
Stary popychacz, też pięknie zrzeźbiony...
Stary wałek rozrządu z "okrągłą" krzywką. Miał zaledwie 15 tyś km
no i bardzo ładnie - w ten sposób pokazałeś niedowiarkom że można to zrobić bez ściągania głowicy
Dopisz jeszcze koszta części i ewentualnie ich producenta...
Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
darcun4 pisze:Czemu się nie pokusiłeś o wymianę uszczelniaczy trzonków zaworowych?
Bo już nie miałem co do gęby włożyć przez tego dziada A tak poza tym silnik miał kapitalny remont jakieś 15 tys. km temu, cała głowica też była robiona włącznie z zaworami, dlatego mnie zastanawia czemu ten wałek padł jak był też wymieniany? Kumpel- mechanik mi powiedział że to wystarczy wymienić, reszta jest dobra
Yagr pisze:prawdopodobnie nie wymienili ci tego wałka albo tylko zrobili jego niezbyt dobrą regenerację...
Nie nie nie Yagr, mechanik to mój dobry kumpel, mieszka dwa domy ode mnie więc silnik robiliśmy we dwójkę, więc mam całkowitą pewność że żadnego wałka nikt tu nie wykręcił A wałeczek wtedy nie był regenerowany tylko też piękny i nowy z Inter Carsu. Musiał być jakiś trefny, nic innego mi do głowy nie przychodzi, tym bardziej że ten silnik jakoś od początku po remoncie dziwnie kulawił ale myślałem że to elektryka a po ponownej wymianie wałka chodzi jak rakieta
jaki to jest silnik?? wytrysk czy gaźnik??serducho mojego forda zdaje sie wyglądać tak samo z tym ze u mnie jeszcze pasek jest zabudowany. może tez sobie sam zmienie??:D
u mnie pasek też jest zabudowany ale żeby go ściągnąć, chcąc nie chcąc obudowę musiałem ściągnąć. Silnik na wtrysku jednopunktowym i jak w tytule pisze poj. 1.4
ale śmieszne to ze sie ucze bo to mój pierwszy samochód i nie znam sie na wielu rzeczach to wcale nie znaczy ze nie moge sie nauczyć ;/ troche wiary we mnie
ucz się chłopie ucz. Ja jak kupowałem swoje pierwsze auto to nie wiedziałem co to rozrusznik. Ale Ariel ma rację,jeśli nie umiesz grzebać przy autach, to odpuść sobie wymianę popychaczy. Lepiej daj to komuś kto się na tym zna a sam podpatruj i się dopytuj " a po co to...", " a dlaczego...". W końcu załapiesz
ARIEL pisze:morgon, każdy pasek rozrządu jest i musi być zakryty zabezpieczony
ARIEL, a po co Ty mi to piszesz jak to dla mnie oczywiste?
ja tam powoli zaczynam kumać co i jak i np dziś wymieniłem olej, jego filtr i filtr powietrza i jestem z siebie dumny ze samochód jeszcze jeździ ;P a z rozrząd i tak bede wymieniał ale to za jakieś kilka tyś kilometrów jak bedzie troche hajsu ;P
Jeśli chcesz wymieniać pasek i napinacz rozrządu to poczytaj trochę na temat ustawiania rozrządu na znaki przed zdjęciem paska rozrządu , również o tym w którą stronę pasek się zakłada.
No to może nie - pasek zakłada się pod obroty silnika.
W innym dziale pisałeś o wymianie popychaczy - możesz to i tamto połączyc czyli przy jednym zrobisz drugie.