Klucz nie wchodzi do dziurka tylnej klapy bagażnika

Mikosz · Post autor: **Mikosz** » 18 lis 2007, 14:16

Witam
czy Wy posiadacze MK7 zamykacie i otwieracie kluczem fordowskim (okrągły) klape bagażnika ?? Jednym kluczem na wszystkie klamki wraz z korkiem paliwa ??
Kluczem nie idzie otworzyć ani zmykać klape bagażnika bo ta dziurka jest ciasna i ten klucz nie chce dalej iść, czuć jakby opory wokół okrągłego klucza. Wątpię żeby coś wkładali jakieś swiństwa by zapchać. Jak narazie otwieram klape od strony kierowcy przy fotelu. Co robić z tym problemem ???

Post autor: **Yagr** » 18 lis 2007, 14:25

nie wiem jak w Mk VII ale w moim wszystko jest na jeden kluczyk i w twoim też chyba powinno... Chyba że ktoś wymieniał zamki ... Spróbój potraktować to jakimś WD 40 i rozruszać - ja jedną wkładkę miałem tak skorodowaną że wszystkie blaszki skleiły sie na amen...

Post autor: **leszek** » 18 lis 2007, 14:25

rozebrać zamek klapy i przesmarować wszystko.
w 90% fordów ten zamek nie działa.

zapieka się w zastraszającym tempie

lordpablo · Post autor: **lordpablo** » 18 lis 2007, 14:44

dokładnie u mnie też nie działa, takjakby ktoś zmienił zamek i klucz do niego nie pasował

ARIEL · Post autor: **ARIEL** » 18 lis 2007, 14:46

mikosz83 pisze:dziurka jest ciasna

może to jeszcze dziewica

a tak poważnie to może coś tam masz wepchane

Mikosz · Post autor: **Mikosz** » 18 lis 2007, 14:50

ARIEL pisze:
mikosz83 pisze:dziurka jest ciasna
może to jeszcze dziewica
a tak poważnie to może coś tam masz wepchane

buhaha wiedziałem że ktoś w taki sposób napisze że to dziewica

Dzisiaj w Tesco kupie WD-40 i spróbuje naprawic ten zamek. Po naprawie napisze jak tam wyszło.

Post autor: **darcun4** » 18 lis 2007, 18:02

Życzę powodzenia

Ja taką operację mam już za sobą i powiem,że gdybym się mocno nie wku...ł,to bym odpuścił.
Żadne WD-40 nie pomagało,bo on był normalnie ZARDZEWIAŁY i zapieczone blaszki miał cholernik.
Walka trwała 4 godz. przy pomocy benzyny,nafty,WD-40,Fosolu (rozcieńczonego) i przede wszystkim zamek WYMONTOWANY na stole warsztatowym.
Już działa

.Nawet ta cholerna blaszka półokrągła co zakrywa dziurkę tyż

Koyot · Post autor: **Koyot** » 18 lis 2007, 19:40

Mam dokladnie ten sam problem, w wakacje nawet rozebrałem dziada moczyłenm w bezynie i robilem wszystkie cuda, ale rdza tak go w środku zrujnowała że dałem sobie spokój. Ale i tak nie uzywam kluczyka do otwarcia klapy tylko centralnego z pilota

Post autor: **WieSiu** » 18 lis 2007, 20:51

tez tak mialem, mialem tak zawalone rdza,ze nie dalo sie nawet kliczyka wsadzic, wiec sie wnerwilem i kupilem druga wkladke i dalem do przerobienia pod moj kluczyk, poki co dziala bez problemow od ponad roku

Ale nie bylo to tanie, ok 60zl za calosc

Post autor: **cidzej** » 18 lis 2007, 20:53

ludziki do zamków nie używa sie WD-40 !!!!!! do zamkow stosuje sie albo kluczyk zamoczony w zwyklym oleju silnikowym albo taki smar jak do maszyn do szycia

Post autor: **Yagr** » 18 lis 2007, 20:55

cidzej pisze:udziki do zamków nie używa sie WD-40 !!!!!! do zamkow stosuje sie albo kluczyk zamoczony w zwyklym oleju silnikowym albo taki smar jak do maszyn do szycia

łukasz, do smarowania tak, ale tu trzeba najpierw rozbić te pordzewiałe blaszki a do tego dobry jest wd40 - jak puści to mozna nasmarować

Post autor: **Jamszoł** » 18 lis 2007, 21:07

Najlepsza jest nafta i coca cola - niech WD 40 się chowa.

Post autor: **Yagr** » 18 lis 2007, 21:12

jamszoł pisze:Najlepsza jest nafta i coca cola

z tym się zgadzam - podgrzana coca cola to najlepszy środek

ARIEL · Post autor: **ARIEL** » 18 lis 2007, 21:36

cidzej pisze:w zwyklym oleju silnikowym

i zaniedługu szlak go trafi łatwo bród przyciąga i potem zacina
olej maszynowy tak

Mikosz · Post autor: **Mikosz** » 08 gru 2007, 22:44

Jak narazie WD-40 nie pomogło. Widocznie poprzedni właściciel nie używał kupe latek. Pozostaje wyjąc ten zamek i grzebać ale to na wiosne planuję zrobić. Mam pytanko, czy kluczem otwieracie klape bagażnika bez możliwości biegania do przodu obok fotela wcisnąć aby klape sie otwierało ??