Co potrzebujemy?
Przede wszystkim Grill i siatkę.
- klucz 10, najlepiej nasadowy
- nożyce co blachy
- klej (ja użyłem montażowego, takiego w tubie, ale b. dobry będzie np z pistoletu na gorąco, bądź jakikolwiek inny, który tworzy taką 'masę' i koniecznie musi kleić plastik i metal)
- przyda sie też trochę farby czarnej, najlepiej matowej
- troche czasu (zależy od umiejętności)
1. Zaczynamy od odkręcenia grilla. Jest on przykręcony od wewnątrz maski trzema śrubami (po bokach i na środku). Klucz dziesiątka i ogień. UWAGA - nakrętki są plastikowe, przynajmniej ja takie miałem.
2. Teraz wszystko się okaże. Większość MK6 ma grill w którego ramkę (tą lakierowaną) są wtopione śruby (dwie). Wystarczy teraz tylko wyłamać te ząbki, które trzymają czarny plastik z listewkami i logo. Środkowa śruba jest już nie istotna, nie potrzebna, wiec sie nią nie przejmujemy.
2a. U mnie śruby były wtopione w ten czarny plastik, którego chciałem się pozbyć. Musiałem zatem przerobić mocowanie. Najpierw należy sporą ilość kleju nałożyć pod srubę, tak żeby przykleić ją do lakierowanej ramki. Kiedy klej wyschnie można delikatnie upiłować część czarnego plastiku po obu stronach. Dalej wyłamujemy ząbki i wyciągamy czarny plastik. Dzięki temu nie przesunęły się śruby i mamy mocowanie za lakierowaną ramkę, czyli tak jak większość MK6.
3. Teraz siatka. Wycinamy prostokąt trochę większy od grilla (całego razem z ramką). Przykładamy siatkę od wewnętrznej strony ramki i uważając by się nie przesunęła wycinamy kształt podobny do kształtu otworu w ramce, z tym że jakieś 2cm (ewentualnie od razu tylko 1cm zamiast 2cm) większy na zakładki.
4. Przykładamy wyciętą siatkę do ramki i delikatnie zaginamy ją dookoła otworu. Musimy robić to delikatnie, bo ramka po usunięciu czarnego plastiku straciła sztywność i można ją łatwo ścisnąć lub rozszerzyć. A musi mieć przecież dokładnie taki sam kształt. Więc delikatnie...
Ważne, żeby dokładnie wygiąć siatkę musimy zrobić nacięcia na brzegach!
5. Można teraz ostrożnie zmniejszyć zakładkę do 1cm.
6. Teraz pora na nałożenie kleju. Przed tym trzeba jeszcze tylko odtłuścić plastik i przegi siatki. Ja najpierw położyłem siatkę a potem dokładnie z każdej strony nakładałem klej, ale tak by nie było go widać z zewnątrz. Najlepiej robić to takimi kawałkami po kilka cm.
7. Jeśli wszystko już zrobione trzeba poczekać aż klej wyschnie. Przed założeniem grilla na maskę warto jeszcze sprawdzić czy napewno wszystko dobrze sie trzyma. Trzeba by jeszcze zamalować czarną matową farbą tą poprzeczkę, która do tej pory była schowana za logo forda...
To w sumie wszystko!
W razie czego pytajcie
P.S. Sory, że fotek tak ubogo, ale ja musiałem to zostawić, chciałem rano dokończyć, ale obudziłem się to grill był skończony...
zamontowac logo na srodku 
co o tym myslisz??