Smród!

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Rafi

Smród!

Post autor: Rafi »

Właśnie przypomniałem sobie apropos tematu w dziale benzyny:!: Zdarzyło mi się to dopiero 2 razy od 3-4 miesięcy. Gdy parkowałem i musiałem go mocniej przygazować pod większy krawężnik, nagle w aucie zapanował taki odór, że mało pawia nie wypuściłem. Coś jakby gaz był na pół spalony, albo jakiś zgiły.... po prostu cuchnęło :???:
jakieś sugestie :?: :?: :?:
ELpYndoL

Post autor: ELpYndoL »

TAKI odór to katalizator wydaje :( zapach ja zgniłe jaja :(
MARKKO

Post autor: MARKKO »

tez tak może byc choć może byc opcja ze śmierdzącym gazem
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Pomału śliska się sprzęgło - ten smród to spalona tarczka sprzęgła.
Smruód - trochę podobny jak w latrynie.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
emceha

Post autor: emceha »

jamszoł pisze:Pomału śliska się sprzęgło - ten smród to spalona tarczka sprzęgła
Dokładnie. Jeżeli piszesz że przygazowałeś bardziej chcąc wjechać na wiekszy krawężnik to na 100 procent sprzęgło paliłeś ;) Mam to samo czasem. Faktycznie wali niemiłosiernie :???:
Awatar użytkownika
leszek
Posty: 2567
Rejestracja: 26 paź 2004, 16:35
Lokalizacja: warszawa
Pojemność: 1500
Rocznik: 2018
Generacja: MK1
Nadwozie: Inne

Post autor: leszek »

Rafi pisze:Coś jakby gaz był na pół spalony, albo jakiś zgiły.... po prostu cuchnęło
jakieś sugestie
no jest jeszcze jedna opcja.:) taki "zapach " jak siarkowodór-zgnile jaja pojawia się też jak na gazie "strzeli w kolektor".

od sprzęgła różni się tym że czuć go przez w aucie parę sekund-pół minuty. sprzęgło to wali spalenizną znacznie dłużej.
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować :-)
emceha

Post autor: emceha »

leszek pisze:sprzęgło to wali spalenizną znacznie dłużej
Niekoniecznie Leszek. U mnie chwilkę śmierdzi a potem wietrzeje. Na bank to jest sprzegło.
Rafi

Post autor: Rafi »

Jedno jest pewne - boje się wjeżdżać pod wysokie krawężniki :razz:
A co w przypadku gdy to kolektor? wymiana czy jakieś wynalazki?
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Ja ci powiem że zaraz na początku, zanim doprowadziłem mojego do jakiego takiego stanu to walił mi w kolektor co chwila... nadal mam pękniętą puszkę filtra ale poza zwykłym smrodem LPG nic nie śmierdziało... Ja obstawiam sprzęgło. A jeśli masz gaz to na pewno ci jakąś klapkę albo gwizdek antybum wstawili ale sprawdź czy gdzieś nie masz pęknięcia...
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ODPOWIEDZ