Ford Escort Team Polska

Witam
jestem nowym użytkownikiem tak więc z tego miejsca chciałbym się przywitać

a teraz do sedna sprawy
od tej soboty stałem się szczęśliwym posiadaczem Escorta mk6 z 1993r i mam nie lada problem, gdyż nie wiem którędy przeprowadzić kabel + od akumulatora do kabiny , dalszy etap prowadzenia kabla pod plastikami mam opanowany
we wcześniejszych autach miałem specjalny otwór do puszczania przewodów z komory silnikowej do kabiny a w tym zauważyłem to samo tyle że biegnące w kierunku nadkola i tu jest problem ponieważ demontaż nadkola może być utrudniony poprzez skorodowane elementy montażowe owego nadkola.

tak więc czy jest inne miejsce którędy z powodzeniem mógłbym przeprowadzić kabel o średnicy 7mm?

btw, wzmacniacz wraz ze skrzynią czekają na montaż

pozdrawiam i liczę na ciepłe słowa

Witam.
Oryginalne przejścia przewodów są niestety z komory pod nadkola a z pod nadkoli do kabiny.
Ja zrobiłem dodatkowy otwór w okolicach palców lewej stopy pasażera z przodu - jak ciągnąłem kable do komputera.Przez nadkola ( lewe jest puste - chyba , że to "anglik to ma wszystko od du...y strony ))nie ciągnołem bo kable były zbyt krótkie.
Nadkola - mimo korozji - powinny Ci puścić ponieważ blachowkręty nie są wkręcane w blachę ale w kostki plastikowe - przynajmniej w MK7.

a którędy wychodzą te kable w przejściu od wewnątrz nadkola do kabiny? gdzieś przy pedałach, czy może bliżej bezpieczników?

Wolne masz po prawej stronie bo po lewej masz wiąchy kabli które idą z puszki bezpiecznikowej do komory.
Po prawej stronie tak jak prawa noga pasażera - jeszcze z 10 cm do góry w prawo - jak się kończą dywaniki masz jajowatą gumę - tam jest przejście do nadkola.

ok dzięki, jutro po pracy zobaczę czy da się to zrobić bezinwazyjnie

Da się puszczałem tam tędy kabel z czujnikiem do termometra.

ja u siebie puscilem blotnikiem i wszedlem przez gumowy korek do kabiny
po stronie pasazera

o kurde chłopaki ale kombinacje Zdejmij prawe koło, nadkole i zobaczysz wiazke do kabyny, wsadz np. dwa waskie srubokrety i rozwerzyj, tamtedy do kabiny, dalej do bagaznika np. pod listwami przy drzwiach. Z aku do nadkola juz sam zauwazysz któredy Po co to kombinowac i wiercic dziury

tez mam poprowadzone w 2 escortach przez ta duza gumowa oslone przy pod prawym nadkolem,dzieki temu kabel jest mozliwie najkrotszy i przy okazji jakos to wyglada choc przyznam ze nie jest tam latwo bez sciagniecia w pelni nadkola tam kabel wlozyc, mi sie udalo 2 razy

ma ktos zdiecia z tych przerubek z kablem do zmaczniacza nad tym kolem
i w sierodku kabiny u pasarzera

jaras231 pisze:ja u siebie puscilem blotnikiem i wszedlem przez gumowy korek do kabiny
po stronie pasazera

dobra zrobiłem ten sam patent co jaras231, żeby nie pieścić się ze ściąganiem nadkola dodatkowo ładnie zabezpieczyłem przewód w miejscu gdzie kabel wchodzi w karoserię i z niej wychodzi...
dziś po nocce za bardzo mi się nie chciało pracować, ale czincze też udało się poprowadzić po progach, tak więc do zrobienia pozostało mi:
- połaczyć przewód remote z elektryczną anteną,
- przymocować przewód (-) w bagażniku (no właśnie gdzie można go łatwo dokręcić? do naciągu pasów?)
- nawiercić otwory (na wzmacniacz) w oparciu tylnej kanapy ale póki co nie mam skąd pociągnąć prądu do wiertarki
- instalacja wzmacniacza i skrzyni basowej

w normalnych warunkach zajęło by mi to jakieś pół godziny a znając realia obawiam się czy uda mi się to zrobić do końca tego tygodnia

mase mam podlaczona pod srube mocujaca amortyzatory
z tym ze trzeba bylo podszlifowac troszke farby do okola sruby do golej blachy

Oki#



mam zapytanie o:

już ktoś praktykował wkładanie kabla od akumulatora do kabiny
przez ta gumę

już wiem ze od góry poprzez gumę ale mi się nie powiodło może ktoś opisze jak to zrobił
bo ten kabel nie chce isc jak ja go kieruje
opisy są dobre i każdy opis pomógł mi ,ale nikt nie opisał tego w praktyce
nie chce innych kabli uszkodzić a ma to wygladac jak by tego nie bylo niemiecka kontrola pojazdu jest cieńrza niż w polsce, a w tej gumie jest to można mowic niewidoczne niż nasz kolega opisał to poprzez drzwi auta, ale nie pomyslal ze to jest zawsze otwarte , narażona na Wodę, niechcący u cięcia kabla oraz ńcie gwarantowane
oki bezpiecznik jest ale nie w mojim stylu
na pierwszy zut oka super ale jak pomyslisz o zagrozeniu to juz nie
ale pomysl dobry

Wg mnie kombinacje typu wiercenie dziur, puszczanie kabla błotnikiem i przy drzwiach, czy masa z mocowania amora... ... TOOo dopiero strata czasu
Metoda która opisałem jest prosta, szybka, pewna, estetyczna, A wiec jeszcze raz krok po kroku (nawet foty wam znajde )


Ze zdjeciem nadkola nie ma najmniejszych problemów.

-Podnies prawy przód auta, zdejmij kołeczko
-odkrec pare wkretów i wymanewrój plastikowe nadkole (mozesz chwilke sie pogimnastykowac, ale jak wiadomo sport to zdrowie )
-twoim oczom ukarze sie wiazka wchodzaca do kabiny. Wpakuj w gumke, dwa waskie srubokrety, uwazajac by nie pokaleczyc wiazki i gumowej osłony (zobaczysz wtedy któredy ta wiazka wychodzi wewnatrz kabiny)
-rozwewrzyj delikatnie gume, zeby moc przelozyc kabelki

Tak to wygladalo w moim wykonaniu


-drugi koniec kabli ładujesz do góry w kierunku akumulatora, zobaczysz wtedy któredy sie pojawiaja w komorze silnika przy aku


-pozostaje ładnie to ułozyc i poskładac do kupy


A mase jednak proponuje brac z akumulatora
Mam nadzieje ze moje wypociny troche pomogą

doooo ,,,,,,,,,,,,,,,,, nędznej zabrakło mi slow !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!???
chętnie bym ci przyznać (1p dobroci przyznal) ale nie idzie nie jestem osoba który zalozyl temat
dosłowne jestem w szoku po tym to tylko gimnastyka jak mówisz i ladnie kabelki puscic
a od sportu glowa nieobli



a jaki masz model ja mk7(kombi)
to jest tak samo pewnie z kablem 100%
a jak kabel puscilas do bagażnika w podłodze czy w tych bocznych plastikach


dzięki za pomoc