Strona 1 z 1

Zapocenie silnika a ubytek oleju - ocena mojego przypadku

: 31 mar 2008, 15:59
autor: Ven
Szukając przyczyn ubytku ok 500-800ml oleju na przestrzeni 6 tyś km, jazda auto na "żabkę" i zajrzałem pod auto szukając kapiącego oleju. Takiego miejsca nie znalazłem, wogule zdziwiony byłem że silnik jest tak suchy (w porównaniu do mojego poprzedniego MKIV), troszke wilgotno od oleju jest przy uszczelce pokrywy zaworów bo nie była wymieniona przy okazji zmiany rozrządu, ale nic się tam nie sączy.

Jedyne miejsce z ewidentnymi oznakami silnego pocenia się znalazłem pod kołem pasowym, przy wale napędowym i misce olejowej (poprawcie mnie, nie jestem pewien czy to tak się nazywa). Fotki tego miejsca poniżej - i pytanie - czy tędy częściowo mógł wyciec ten olej którego wg obliczeń brakuje mi ok 500-1000ml po przejechaniu ok 5-6 tyś km.? Czy fotki pokazują że będzie trzeba interweniować by to miejsce uszczelnić? Czy możliwe że podczas wymiany rozrządu mechanik czegoś tam nie dokręcił i dlatego sie sączy? Bede wdzieczny za opinie :smile:

: 31 mar 2008, 16:14
autor: Jamszoł
Mechanik nie rozkręcał nic co by mogło puźniej cieknąć.
Z tego co widzę to masz lekki wyciek z simeringu na wale.
Mogę się mylić bo foty są tylko od spodu.
Możliwe , że - jak pisałeś - cieknie z pod uszczelki misy olejowej - ale raczej nie bo był by mokry cały przód silnika a nie tylko środek.
Po mojemu uszczelniacz wału - simering.
Pół litra lub litr na 6000 km to jeszcze nie jest tragicznie , ale to będzie się pogłębiać.

: 31 mar 2008, 21:09
autor: Yagr
patrząc na foty to też obstawiam simmering...